CHAMBERS CHCE WALCZYĆ Z WAŁUJEWEM
"Szybki" Eddie Chambers (34-1, 18 KO) oznajmił, że swoim ostatnim zwycięstwem nad Samuelem Peterem (30-3, 23 KO) zdobył prawo do walki o tytuł mistrza świata jednej z czterech prestiżowych federacji.
W związku z tym iż bracia Kliczko, którzy są posiadaczami 3 pasów mistrzowskich - w mniejszym lub większym stopniu - zaangażowani są w rozmowy dotyczące swoich kolejnych pojedynków (w tym obowiązkowych obron), promotor Amerykanina, Dan Goossen, zwrócił Eddie`mu uwagę na mistrza świata WBA, Nikołaja Wałujewa (50-1, 34 KO).
"Sądzę, że zasługuję na walkę o tytuł mistrzowski bardziej niż cała reszta tzw. czołówki. Porównajcie mój rekord z zapisem dokonań pięściarzy, którzy niedawno walczyli o mistrzowskie pasy. Mam na rozkładzie Dominica Guinna, Calvina Brocka i Samuela Petera. Skoro o nim mówimy, wspomnę, że jestem jedynym pięściarzem na świecie, która nie nazywa się Kliczko, a który zdołał pokonać Nigeryjczyka.
Promotor, Dan Goossen, wiele dobrego zrobił dla rozwoju mojej kariery, i jestem przekonany, że skutecznie doprowadzi mnie do walki o tytuł WBA. Wiem, że bracia Kliczko - na chwilę obecną - są już związani różnymi umowami, więc myślę, że walka z Wałujewem byłyby optymalna. Także z uwagi na pewne różnice w ...naszym stylu" - powiedział Chambers.
"Ale zbliżamy się do końca kariery Wałujewa - w końcu 36 lat na karku."-Na szczęście mam nadzieje że nastąpi to bardzo szybko
Raczej będzie mu ciężko w Niemczech wygrac na punkty,a nokautu to raczej nie będzie.Mysle,że Valujew wygra na punkty po bardzo słabej i nudnej walce.
Niech najpierw wygrają eliminacje.
Chambers nie poradził sobie mocno schorowanym Povetkinem który pokazał 40/50% swoich możliwości.
Wszystkie pasy są rozdane.
Teraz reszta bokserów mozę walczyć o jakiś paski wbf, ibo, nabo i coś w tym stylu