WALKA DIMITRENKO - POVETKIN NIEPEWNA
Pod wielkim zapytaniem stanęła zarządzona przez Europejską Unię Boksu Zawodowego (EBU) walka o wakujący pas mistrza Europy kategorii ciężkiej pomiędzy Aleksandrem Povetkinem (17-0, 12 KO) a Aleksandrem Dimitrenko (29-0, 19 KO). Jeszcze kilka dni temu menadżer Rosjanina - Kelly Sauerland uważał, że mistrzowi olimpijskiemu z Aten przyda się potyczka z Dimitrenko w okresie oczekiwania na starcie z Wladimirem Kliczko, które według ustaleń IBF musi się odbyć najpóźniej 13 września. Zdanie na ten temat syn Wilfrieda Sauerlanda zmienił po sobotniej walce swojego zawodnika z Jasonem Estradą.
- "Szczerze mówiąc nie liczyłem na to, że Povetkin będzie musiał boksować 10 rund. Trzeba się teraz po prostu zastanowić jak wiele sensu ma zorganizowanie tego rodzaju walki [o pas EBU - przyp.P.R]. Koncentrujemy się bardziej na pojedynku o pas mistrza świata" - powiedział Kalle Sauerland.
Z pewnością decyzja Povetkina o rezygnacji z walki o pas mistrza Europy ucieszyłaby wysoko notowanego w rankingu EBU Alberta Sosnowskiego, który przypomnijmy, miał już dogadaną ustnie potyczkę o tytuł mistrza Starego Kontynentu z Mattem Skeltonem.
Ktoś za ocenu pewie będzie rywalem Povetkina w drodze o pas.
Mcline lub Thomson idealnie pasują do parametrów Kliczki ale zbyt duże ryzyko.