KING SZUKA RYWALA DLA GUILLERMO JONESA

Don King przylatuje dziś do Panamy aby spotkać się z członkami World Boxing Assocation - poinformował prezydent tej organizacji, Gilberto Mendoza. Jednym z tematów rozmów Kinga z działaczmi najstarszej z czwórki najbardziej prestiżowych federacji bokserskich na świecie  będzie kwestia pierwszej obrony mistrzowskiego pasa WBA kategorii junior ciężkiej przez Guillermo Jonesa (36-3-2, 28 KO). Przypomnijmy, że Jones mistrzem został we wrześniu 2008 roku pokonując Firata Arslana.

W rozwinięciu aktualny - stan na 9 marca- ranking WBA wagi junior ciężkiej.

1. Valery Brudov
2. Grigory Drozd
3. Francisco Palacios
4. Wayne Braithwaite
5. Firat Arslan
6. Marco Huck
7. BJ Flores
8. Steve Cunningham
9. Alexander Alexeev
10. Enad Licina
11. Bobby Gunn
12. Yoan Pablo Hernandez
13. Steve Herelius
14. Paweł Kołodziej
15. Santander Silgado

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 06-04-2009 18:22:57 
Fajnie by bylo gdyby doszlo do walki unifikacyjnej z Adamkiem, niestety jest to bardzo malo prawdopodobne. Jones to zdecydowanie jeden z najgrozniejszych rywali dla Adamka w cruiser.

Ciekawe co w rankingu WBA robi Gunn, toz to jakis zart jest.
 Autor komentarza: Szybkii20
Data: 06-04-2009 18:33:03 
King sie na to nie zgodzi... już mówił że JEDEN PAS MI ZABRALIŚCIE DRUGIEGO WAM NIE ODDAM...
 Autor komentarza: payback
Data: 06-04-2009 18:45:10 
Z calej tej listy najwyzej cenie Drozda. Chcialbym zobaczyc walke Jonesa z Adamkiem. Pomarzyc zawsze mozna...
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 06-04-2009 18:49:09 
jest na tej liscie kliku bokserow ktorzy mogliby sprawic Adamkowi spore klopoty - oczywiscie Cunningham, jak tez Aleksiejew i Jones, grozni by byli tez Braithwaite i Huck, z pozostalymi Adamek powinien sobie poradzic bez wiekszych klopotow
 Autor komentarza: payback
Data: 06-04-2009 20:11:01 
Aleksiejew to wielka niewiadoma nie sadze zeby sprawil adamkowi klopoty, przynajmniej na tym etapie. ten koles ma problemy z waga.moze pojdzie do ciezkiej?
 Autor komentarza: zin
Data: 06-04-2009 20:22:58 
Huckowi właśnie nie wypalił kontrakt z powodu kontuzji rywala, więc kto wie, bo walki z legendami coraz mniej stają się realne, a Adamek musi latem zawalczyć, bo z czegoś trzeba żyć.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-04-2009 20:36:44 
Guillermo Jonesa-to teoretycznie obok Cunna najgroźniejszy rywal dla Adamka.(Jones z Cunnem wygrał minimalnie). Ale Jones mnie nie przekonuje 36lat, trochę otłuszczony i raczej wolny. z dużo niższym Firatem walczył jakoś dziwnie pchając się do bliskiego półdystansu.Jest duzy silny i doświadczony.Ale nie ma naprawdę wybitnych bokserów w cruiser, Nadal uważam że jeśli Alexeev wyciągnie wnioski z ostatniej przegranej to jest największym prospektem w tej wadze. Oczywiście teraz Adamek jest the best:)
 Autor komentarza: Benitez
Data: 06-04-2009 21:30:44 
STONKA... Nie Jones z CUNNEM, a odwrotnie. Cunn wygral z Jonesem minimalnie SD.
 Autor komentarza: Benitez
Data: 06-04-2009 21:31:58 
Poza tym nie zapominajmy, ze Jones jest troche namduchany, bo przeciez zaczynał w welter, czyli w tej co obecnie Jackiewicz :-)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-04-2009 21:58:09 
Benitez- oczywiście masz rację(przejęzyczenie) dzięki
 Autor komentarza: andre
Data: 06-04-2009 23:07:54 
"Granvorka Data: 06-04-2009 18:22:57
Fajnie by bylo gdyby doszlo do walki unifikacyjnej z Adamkiem, niestety jest to bardzo malo prawdopodobne..."

Nazwisko G. Jones jest jednym z potencjalnych rywali dla Adamka w drafcie kontraktu z Showtime, wiec jest szansa, ze w przypadku kiedy nie pozostanie nic innego Tomek podpisze ten "Three Fights Deal" i wowczas bedziemy mieli okazje zobaczyc ich razem w ringu. To co King mowil nie ma az takiego znaczenia w przypadku dobrej propozycji od SHO.
 Autor komentarza: andre
Data: 06-04-2009 23:10:02 
"Granvorka Data: 06-04-2009 18:49:09
jest na tej liscie kliku bokserow ktorzy mogliby sprawic Adamkowi spore klopoty - oczywiscie Cunningham, jak tez Aleksiejew i Jones, grozni by byli tez Braithwaite i Huck..."

Oczywiscie Cunningham, Jones i Braithwait - tak. Co do pozostalych to wszyscy wiemy iz zartujesz granvorka. Taki to juz z ciebie zartownis, nieprawdaz???
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 06-04-2009 23:26:24 
Nie zartuje, w przeciwienstwie do Ciebie widzialem wiele razy w akcji i Hucka, i Aleksiejewa, i wiem stad, ze moga sprawic klopoty Adamkowi bo STYL ROBI WALKE
 Autor komentarza: andre
Data: 06-04-2009 23:41:52 
"Granvorka Data: 06-04-2009 23:26:24
Nie zartuje, w przeciwienstwie do Ciebie widzialem wiele razy w akcji i Hucka, i Aleksiejewa...'

Oj granvorka, zdecydowanie nie doceniasz moich zdolnosci wyszukiwania informacji. Nigdy nie myslalem o Hucku lub tez Alexeevie, ze moga byc powaznym zagrozeniem dla Adamka ale poniewaz kilka osob tutaj zwrocilo ostatnio moja uwage na nich, zdobylem sie na wysilek wyszukania paru wiecej fragmentow z ich karier bokserskich i teraz jestem juz absolutnie pewien, ze zaden z nich nie jest piesciarzem tej klasy co Tomek. W pewnym momencie postanowilem dac ci odrobine wiecej kredytu i pomyslalem iz byc moze masz jakies powody by Hucka i Alexeeva stawiac wysoko w swych rankingach, ale niestety nie umiem zauwazyc niczego co by moglo dac ci jakiekolwiek podstawy sadzic iz sa oni wybitnymi piesciarzami klasy Tomasza Adamka. Sorry dude, no way...
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 06-04-2009 23:47:25 
Andre nie rozumiesz boksu zupelnie, nie trzeba byc piesciarzem klasy Adamka zeby mu sprawic klopoty - patrz chociazby na Briggsa. Bokser A moze byc duzo slabszy od boksera B a moze mu sprawic nie lada problemy bo STYL ROBI WALKE. Adamek ma takie wady ktore w polaczeniu z zaletami Aleksiejewa i Hucka moga spowodowac trudne do przewidzenia rzeczy na ringu.
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 00:25:54 
"Granvorka Data: 06-04-2009 23:47:25
Andre nie rozumiesz boksu zupelnie, nie trzeba byc piesciarzem klasy Adamka zeby mu sprawic klopoty - patrz chociazby na Briggsa..."

Jezeli dla ciebie Briggs byl piesciarzem klasy B, to z pewnoscia stwierdzenie iz ja nie rozumiem boksu jest bardzo prawidlowe, cha, cha, cha... Rekord Paula Briggsa moze byc mylacy (wygrane walki:26 z 18 KO i tylko 3 pzegrane w tym dwie z Tomkiem i jedna na poczatku kariery - druga zawodowa walka )ale byl to piesciarz, ktory relatywnie porownywalny przewyzszal zdecydowanie klasa np. takiego Hucka. Alexeeva Briggs moglby pokonac uzywajac nie piesci a tylko samej woli walki, ktorej rosjanin nie ma nigdy nie bedzie mial. Nie jestem Australijczykiem ale zdecydowanie czulbym sie obrazony gdyby ktokolwiek probowal porownywac Briggsa do tych twoich "znakomitych piesciarzy"...
Oczywiscie stwierdzenie, ze "styl robi walke" jest bardzo prawdziwe ale nie mozesz go uzywac by uzasadnic swe bledne zalozenia.
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 07-04-2009 00:32:31 
Nigdzie nie napisalem ze Briggs byl piesciarzem klasy B co nie znaczy ze tak nie uwazam. Ile walk Briggsa widziales ze piszesz iz zdecydowanie przewyzsza klasa Hucka czy Aleksiejwa, tylko nie pisz ze widziales tylko jego dwie walki i nic wiecej...
Briggs wcale nie byl tak dobrym piesciarzem,z Adamkiem toczyl tak wyrowanane boje bo Adamek nie potrzebnie sie z nim bil,zle walczyl tatycznie. Gdyby Tomek boksowal z Australijczykiem a nie z nim bil to by spokojnie nim wygral.
Kogo takiego dobrego pookonal, jakie to wielkie walki toczyl Briggs zeby go tak wychwalac i stawica np ponad Hucka?

Michalczewski takiego Briggsa by skonczyl przed czasem, bez wiekszych problemow...
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 01:42:09 
granvorka - widzialem wystarczajaco duzo walk kazdego piesciarza, o ktorym mam swa opinie. Tak jak wspomnialem wczesniej, odrobina czasu i checi i mozesz wyszperac na sieci wszystko co jest potrzebne do analizy. Pomijajc jednak te glupie teoretyczne przekomarzanie sie co do ilosci walk, ktore kazdy z nas widzial na ekraniku swego komputerka, obaj wiemy iz to nie zastapi mozliwosci ogladania najlepszych walk "na zywo"... Jezeli tak ciagle probujesz wmawiac mi, ze jestes takim "fachowcem" - odpowiedz na proste pytanie:
ILU BOKSEROW Z BIEZACEJ TOP 10 MAGAZYNU "RING" KAZDEJ KATEGORII WAGOWEJ WIDZIALES W WALKACH NA ZYWO???
zadajesz putanie: "kogo takiego pokonal Briggs...?" ale moze odpowiesz sobie na pytanie: kogo pokonal Huck albo Alexeev, ze deprecjonujesz znaczenie Paula Briggsa?
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 07-04-2009 02:02:48 
BJFlores zrobil spore postepy, widzilaem jego sotatnia walke i nie radzilbym go lekcewazyc. Nie jest to juz tluscioszek i jego kondycja byla calkiem dobra, sadze iz stac go na wywalczenie tytulu i Adamek moze miec klopoty.
"Andre" widzialem kilka walk Briggsa, wlaczajac dwie z Adamkiem (ktorch moim zdaniem nie przegral a raczej wygral lub przynajmniej zremisowal, gosc jak wychodzil z gali/ringu przechodzil niedaleko i wygladal o wiele korzystniej niz zwyciesca obu tych walk, statystyki tez wskazywaly na Briggsa wygrana a siwy z HBO przed 12 runda drugiej walki przewidywal ze jak Adamek Briggsa nie znakautuje to przegra, stalo sie inaczej czego ja tez nie rozumiem)i uwazam iz wielkim bokserem to on nie jest, mogl moze byc ale zycia troche za duzo uzywal. Dla mnie Adamek na piedestal bokserski jeszcze nie zasluzyl, ma dopiero kilka walk z kims o kim swiat slyszal a juz jest kreowany na mistrza absolutnego. Do osiagniec starej gwardii jak i P4P listy daleko mu osiagnieciami(moim zdaniem takze i techniki mu brak, a takze czegos co trudno mi okreslic,a mial to moj faworyt M.Hagler) i nie wiadamo czy tam sie kiedys dostanie
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 03:18:07 
grzywa - ja rowniez widzialem obie walki Adamek - Briggs "na zywo" i oczywiscie bylem cholernie zdenerwowany przed ogloszeniem wynikow. Obie walki byly bardzo rowne. Jednakze, kiedy zobaczylem je ponownie (kilkakrotnie) na dvd, nie watpie iz dwukrotnie Adamek zasluzenie wygral, aczkolwiek Paul byl bardzo twardym przeciwnikiem i to nie dlatego, ze jego zdolnosci techniczne byly az tak dobre, ale z prozaicznego powodu nieustepliwosci, duzej odpornosci fizycznej i mentalnej, wciagniecia Adamka w jego styl walki...W mej opinii Briggs byl piesciarzem, ktory moglby stanac do rownej walki z kazdym ponizej 175 lbs i wynik nie bylby przesadzony, wiec jezeli ktokolwiek chce umniejszac zasluge Adamka w pokonaniu Australijczyka, zawsze bede mial na ten temat inne zdanie. Powiem wiecej, Briggs pokonalby dzisiejszych mistrzow tej kategorii jak Erdei, Diaconu, Garay...
Wracajac do Adamka - oczywiscie ma swe wady i z pewnoscia nie jest najznakomitszym piesciarzem wszechczasow, ale to wszystko w polaczeniu z jego widowiskowym stylem walki, determinacja i tym, ze potrafi wyzwolic w fanach tyle emocji, czyni go w moich oczach kims wyjatkowym i ciesze sie z faktu, ze nie tylko Polacy ale coraz wiecej ludzi dookola zaczyna to doceniac.
Pozdrowienia.
 Autor komentarza: Danny
Data: 07-04-2009 08:03:09 
,,widzialem wiele razy w akcji i Hucka, i Aleksiejewa,,

..ja też,szczególnie lubie:

Huck-Cunn
Alexeev-ramirez;)

pozdrawiam
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 07-04-2009 09:41:43 
"Briggs pokonalby dzisiejszych mistrzow tej kategorii jak Erdei, Diaconu, Garay..." - oczywoiscie mozesz miec takie zdanie, tylko licz sie ze pisanie opinii wiaze sie bezposrednio z wiedza o tym o czym wyraza sie opinie, ja tez moge napisac ze Adamek pokonalby by prime RJJ....
takie opinie po raz kolejny pokazuje ze Andre masz niewielke pojecie o boksie, nie umiesz czytac walk itd. Tak sie sklada ze kazdy z przez ciebie wymienionych bokserow bylby faworytem walki z Briggsem bo najzwyczajniej w swiecie sa lepszymi bokserami, szczegolnie z obecnym Garayem Briggs mailby male szanse, Erdei jeszcze kilka lat temu tez zapewne bez wiekszych problemow by wypunktowal Australiczyka. Wola walka, nieustepliwosc , odpornosc fizyczna to za malo by stawiac Briggsa w roli faworyta z dzisiejszymi mistrzami..
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 14:35:26 
granvorka - stawianie kogos w roli faworyta to nie to samo co subiektywne przeswiadczenie o koncowym rezultacie walk, a tym mowilem odnoszac sie do Briggsa i obecnych tzw. "mistrzow"... Oczywiscie wiekszosc osob typowalaby Erdei, Diaconu i Garaya jako potencjalnych zwyciescow, aczkolwiek w mej opini Paul ( z czsow obu walk z Adamkiem ) nie bylby przeciwnikiem pozbawionym bardzo duzych szans na zwyciestwo i nie zdziwilbym sie absolutnie widzac go jako zwyciesce wszystkich tych pojedynkow.
...i jeszcze jedno granvorka, przestan sie powtarzac, ze ja mam niewielkie pojecie o boksie - stalo sie to juz zwyczajnie nudne. Kazdy z nas wyraza swe opinie, prognozy a czasami wrecz zyczenia, wiec naucz sie respektowac innych komentarze bez robienia z siebie kogos kim nie jestes. Jezeli myle sie mowiac o knkretnych wydarzeniach, faktach i analizach na nich opartych - oczywiscie jest to kwestia ktora podlega polemice, aczkolwiek kiedy wyrazam swe opinie, nawet te ktore sie tobie nie podobaja, to niestety albo je umiesz uszanowac albo tak zwyczajnie : GO AND F**k YOURSELF!
 Autor komentarza: adenauer
Data: 07-04-2009 16:07:23 
Nie mam wątpliwości, że ówczesny Briggs byłby faworytem bukmacherów w starciu zarówno z Erdei, Diaconu czy Garayem... zakładając oczywiście, że pojedynki te odbywałyby się na "neutralnych ringach..."
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 16:16:55 
adenauer - odpisujac na komentarz granvorki, nadmienilem iz "wiekszosc osob typowalaby Erdei, Diaconu i Garaya..." ale oczywiscie mowilem o sytuacji w Europie. Masz absolutna racje, ze gdyby te pojedynki odbyly sie w USA, Briggs bylby nie tylko faworytem ale jego ewentualna porazka z tymi tzw. "mistrzami" moglaby byc postrzezona jako niespodzianka.
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 16:22:36 
danny - granvorka podnieca sie tym Alexeevem, zapominajac iz mowi o zawodniku, ktory kompletnie wykonczony, poddal sie w narozniku pare rund przed zakonczeniem walki z Victorem Emilio Ramirezem, ktorego pierwszy raz widziano walczacego poza slynaca ze znakomitych piesciarzy Argentyna. Jezeli Alexeev jest jakakolwiek nadzieja wagi "cruiser" to jest to przykre...
Pozdrowienia
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 07-04-2009 16:31:54 
Kto bylby faworytem bukmacherow to inna sprawa, Adamek byl faworytem bukmecherow z Dawsonem, Golota z Brewsterem, Miranda z Pavlikiem, Pavlik z Hopkinsem itd.

"Jezeli Alexeev jest jakakolwiek nadzieja wagi "cruiser" to jest to przykre..." - piszac takie rzeczy sie osmieszasz i udowadniasz jak nie rozumiesz boksu... spytaj sie co sadza o Aleksiejwie fachowcy jak np trener czy menadzer Diablo
 Autor komentarza: adenauer
Data: 07-04-2009 16:41:24 
...wielu fachowców i komenataorów, po ostatnim pojedynku - kurtuazyjnie mówiąc - nabrało dystansu w komentarzach co do postrzegania Aleksieeva w kategoriach przyszłego dominatora kategorii cruiser...
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 07-04-2009 16:44:31 
Adenauer fachowcy tym sie roznia miedzy innymi od laikow ze nie skreslaja zawodnika po jednej porazce, tym bardziej po takiej jaka stala sie udzialem Aleksiejewa a wczesniej udzialem przyszlych dominatorow swoich wag- Wladimira Kliczki (Purrity) i Davida Haye (Thompson). Historia lubi sie powtarzac...
 Autor komentarza: adenauer
Data: 07-04-2009 17:37:56 
Granvorka, ależ jasne że tak. Nikt poważny nie skreśla faceta, pamiętając o jego niebagatelnej karierze amatorskiej. Tylko głupiec może zanegować talent Alekseeva do boksu. Pytanie tylko, czy dyskutując o jego możliwościach, móc rozszerzyć je na boks zawodowy. Ostatni pojedynek pokazał, że obok niewątpliwego talentu, aby móc liczyć się w boksie właśnie zawodowym, trzeba posiadać dodatkowo 2 jeszcze cechy. Cechy te niekoniecznie uwidaczniają się w amatorce. Są to wydolność, pozwalająca na toczenie pojedynku na dystansie 12 rund oraz psychika (mentalność) mistrza, pozwalająca przetrwać najgorsze kryzysy, pokonać największe słabości. Myślę, że kolejne pojedynki Rosjanina dadzą pełną odpowiedź na pytanie czy Rosjanin posiada te cechy. Przyznasz jednak, że po ostatnim jego występie można mieć wątpliwości... Pozdrawiam
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 07-04-2009 17:41:50 
bardzo dobry komentarz Adenauer, pozdrawiam
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 19:41:45 
"Granvorka Data: 07-04-2009 16:31:54
"Jezeli Alexeev jest jakakolwiek nadzieja wagi "cruiser" to jest to przykre..." - piszac takie rzeczy sie osmieszasz i udowadniasz jak nie rozumiesz boksu... spytaj sie co sadza o Aleksiejwie fachowcy jak np trener czy menadzer Diablo "

Nie bede sie pytal trenera ani menadzera Diablo o jego opinie o Alexeevie, poniewaz jest to tylko i wylacznie regionalne podejscie do tematu. Znajac zawodnika i jego "dokonania" na bokserskiej scenie zawodowej, jak rowniez opinie fachowcow ( Teddy Atlas, Emanuel Stewart, Dan Rafael wymienie kilku tylko )dotyczace Rosjanina, nie widze niczego niewlasciwego w okresleniu tego piesciarza jako jednego z wielu, ktorzy majac umiejetnosci, talent i byc moze jeszcze kilka innych cech, ktore moglyby ich predysponowac do osiagania sukcesow w boksie zawodowym, nie osiagna sukcesow zawodowych. Dlaczego mam taka opinie??? Bardzo prosta odpowiedz: ALEXEEV NIE MA SERCA DO TWARDEJ WALKI NA RINGU ZAWODOWYM. W PIERWSZEJ TRUDNIEJSZEJ WALCE PODDAL SIE JAK MALA DZIEWCZYNKA WALCZAC Z NIKIM, Z KIM TEGO TYPU SYTUACJA MOGLABY SIE PRZYDARZYC PRAWDZIWEMU MISTRZOWI. CZY WYOBRAZASZ SOBIE ADAMKA PODDAJACEGO SIE W NAROZNIKU NA PARE MINUT PRZED KONCEM WALKI??? CZY CHCESZ MI WMOOWIC, ZE ALEXEEV TO KLASOWY PIESCIARZ???
granvorka, nie chce nikogo obrazac ale majac tego typu prowincjonalne i pozbawione jakichkolwiek podstaw realizmu poglady na tematy bokserskie, nazywajac przy okazji wiekszosc ludzi dookola laikami, nie umiem oprzec sie pokusie by nazwac cie typowym ignorantem.
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 19:46:56 
"adenauer Data: 07-04-2009 17:37:56
...Nikt poważny nie skreśla faceta, pamiętając o jego niebagatelnej karierze amatorskiej. Tylko głupiec może zanegować talent Alekseeva do boksu....Myślę, że kolejne pojedynki Rosjanina dadzą pełną odpowiedź na pytanie czy Rosjanin posiada te cechy. Przyznasz jednak, że po ostatnim jego występie można mieć wątpliwości..."

Interesujace punkty do polemiki o Alexeevie. Zaznaczyc rowniez musimy w tym momencie z kim Rosjanin walczyl do tego momentu. Wlasciwie z nikim, kto moglby sprawdzic jego serce do walki... Granvorka podnieca sie tym Alexeevem, zapominajac iz mowi o zawodniku, ktory kompletnie wykonczony, poddal sie w narozniku pare rund przed zakonczeniem walki z Victorem Emilio Ramirezem, ktorego pierwszy raz widziano walczacego poza slynaca ze znakomitych piesciarzy Argentyna...
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 07-04-2009 20:21:56 
Z tego co wiem to zawodnika nie skreśla się po jednej porażce i nie wyciąga zbyt pochopnych wniosków. Walczył źle, źle rozłożył siły, to się zdarza. Alexeev ma nadal duże szanse w przyszłości aby zdobyć jakieś pasy.
Zaznaczam jednak że mi to do podniecania się tym zawodnikiem to wciąż daleko..
 Autor komentarza: andre
Data: 07-04-2009 22:42:26 
abdel1908 - oczywiscie pochopnosc w takich wnioskach nie jest wskazana, ale jednoczesnie musimy rowniez byc realistami, ktorzy nie moga widziec w kims takim jak Alexeev "przyszlego mistrza" nie znajac zupelnie jego mozliwosci w walce z kims, kto moglby zrobic mu krzywde. Alexeev jest przykladem zawodnika, ktory w odrobine bardziej trudniejszej walce wybiera stolek i poddanie sie, zamiast walki... Przepraszam, ale to jest powazny mankament w typowaniu na tron krolewski.
Pozdrowienia
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 08-04-2009 00:41:01 
Andre "Wracajac do Adamka - oczywiscie ma swe wady i z pewnoscia nie jest najznakomitszym piesciarzem wszechczasow, ale to wszystko w polaczeniu z jego widowiskowym stylem walki, determinacja i tym, ze potrafi wyzwolic w fanach tyle emocji, czyni go w moich oczach kims wyjatkowym i ciesze sie z faktu, ze nie tylko Polacy ale coraz wiecej ludzi dookola zaczyna to doceniac."
Andre z powyzszym trudno sie nie zgodzic, jest na pewno jednym z najbardziej widowiskowych bokserow od 160lbs w gore, posiada to co lubimy ogladac i jeszcze inteligencje ringowa a to zadkosc. Jak pisalem wczesniej do moje favoryta M.Haglera sporo mu brakuje ale innym jeszcze wiecej. Mam druga walke Briggsa i odmienne zdanie ale rzeczywiscie roznice malutkie. Adamek wygladal tylko w walce z nudnym Dawsonem jak wlasny cien i dobrze ze zmienil wage choc z drugiej strony to wazyl 175lbs w walkach z Briggsem i byl pewien zywiolu. Nie lubie ani cenie Dawsona, widzilaem go na sparingach i dla mnie to taki drugi Cunn, szybkosc bez ciosu i dobra kondycja. Brak widowiskowosci to jest glowny powod zainteresowania Goralem i brakiem nazwisk zainteresowania walkami z Chadem (Joe to tez nie jest nic ciekawego i dobrze ze juz odpoczywa).
 Autor komentarza: andre
Data: 08-04-2009 00:48:33 
"Grzywa Data: 08-04-2009 00:41:01
Andre z powyzszym trudno sie nie zgodzic, jest na pewno jednym z najbardziej widowiskowych bokserow od 160lbs w gore, posiada to co lubimy ogladac i jeszcze inteligencje ringowa a to zadkosc. Jak pisalem wczesniej do moje favoryta M.Haglera sporo mu brakuje ale innym jeszcze wiecej. Mam druga walke Briggsa i odmienne zdanie ale rzeczywiscie roznice malutkie. Adamek wygladal tylko w walce z nudnym Dawsonem jak wlasny cien i dobrze ze zmienil wage choc z drugiej strony to wazyl 175lbs w walkach z Briggsem i byl pewien zywiolu. Nie lubie ani cenie Dawsona, widzilaem go na sparingach i dla mnie to taki drugi Cunn, szybkosc bez ciosu i dobra kondycja. Brak widowiskowosci to jest glowny powod zainteresowania Goralem i brakiem nazwisk zainteresowania walkami z Chadem (Joe to tez nie jest nic ciekawego i dobrze ze juz odpoczywa).

Dokladnie. Sam wiesz doskonale jak stacje telewizyjne staraja sie kreowac widowiskowosc i te ich badania "ratings" sa najwazniejszym wymiernikiem tego co jest dobre a co nie. Oczywiscie zainteresowanie Adamkiem jest w tej chwili coraz wieksze ze wzgledu na jego widowiskowy sposob prowadzenia sie w ringu. Dawson pomomo, ze uznawany jest za jednego z najlepszych "lighthweavyweights" na swicie nie umialby zapelnic mojego malego living room a "Goral" ktory z nim przegral jest pretendentemm do wielkich galm bokserskich. ONLY IN AMERICA - jak powoedzialby Don King, ale tak to juz jest...
A swoja droga grzywa, trenujesz boks w Chicago od jak dlugiego czasu?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.