BRADLEY: ALEXANDER ALBO WAKAT WBC

Michal Koper, fightnews.com
2009-04-05

15 dni dostał Timothy Bradley (24-0, 11 KO) od World Boxing Council na podjęcie decyzji, czy będzie bronił tytułu mistrza świata wagi lekkopółśredniej z oficjalnym challengerem Devonem Alexandrem (17-0, 10 KO) czy zwakuje pas WBC.

Bradley w sobotę pokonał w unifikacyjnym pojedynku mistrza WBO Kendalla Holta (25-3, 13 KO), jednak federacja WBC usankcjonowała tę walkę z zastrzeżeniem, że w kolejnym występie Bradley musi skrzyżować rękawice z Alexandrem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pfeifer
Data: 05-04-2009 23:16:46 
powinien walczyć. co dwa pasy to nie jeden :P
 Autor komentarza: mercer
Data: 06-04-2009 00:16:38 
Powinien wziąć tą walkę z Alexandrem, jak wygra to jako posiadacz 2 pasków będzie miał duże szanse na big payday przeciwko powracającemu Mayweatherowi Jr.
Bradley to dla Pretty Boya idealny rywal, wschodząca gwiazda, posiadacz pasów, do tego chaotyczny i bez ciosu, także ryzyko porażki niewielkie.
Mam nadzieję, że właśnie z nim zawalczy teraz Floyd, z Marquezem czy Pacquiao jest za dużo niebezpieczeństwo porażki a szkoda, by niepokonany rekord poszedł w zapomnienie podczas tego podyktowanego jedynie pieniędzmi powrotu na ring
 Autor komentarza: Stefanwmd
Data: 06-04-2009 11:53:06 
Alexander go napuka-jestem tego pewien!

A co do Floyda to on powinien brac kogos z trójki
Mosley,Marguez,Pacman

Bradley,Berto,czy Cotto to jest 2 liga!
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-04-2009 12:29:11 
Cotto to druga liga! bez jaj! przecież gość miał kapitalne walki z Torresem, Judah, Margarito, odprawił Mosleya, który rozbił w puch meksykanina, o czym tu gadać, Miguel spokojnie może skrzyżować rękawice z Mayweatherem i z całą pewnością nie będzie na straconej pozycji.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.