INTERESUJĄCY KONTRAKT NA KLICZKO - HAYE
Jak informuje witryna boxingscene.com, wczoraj zainteresowane strony osiągnęły ostateczne porozumienie w sprawie organizacji najbardziej oczekiwanej walki w wadze ciężkiej- pomiędzy mistrzem świata federacji IBF i WBO Wladimirem Kliczko (52-3, 46 KO) i ex-czempionem kategorii cruiser Davidem Haye (22-1, 21 KO). Pojedynek odbędzie się 20 czerwca w Europie (dokładna lokalizacja nie została jeszcze podana).
Jednym z najciekawszych postanowień zapisanych w kontrakcie na starcie Kliczko – Haye jest opcja promocji przez K2- grupę promotorską braci Kliczko kolejnych dwóch walk Brytyjczyka. Jeżeli w czerwcu "Hayemakerowi" uda się odnieść zwycięstwo nad Wladimirem, będzie zobowiązany do rewanżu lub pojedynku z dzierżącym pas WBC Vitaijem Kliczko (37-2, 36 KO). Jeśli pięściarz z Londynu uporałby się i z Vitalijem, będzie musiał dać mu możliwośc odegrania się, bądź ponownie skrzyżować rękawice z Wladimirem.
Tymczasem Wladimir w rozmowie z Danem Rafaelem zapowiedział, że za dwa miesiące skończą się sny wygadanego Anglika o mistrzostwie świata wagi ciężkiej.
- Cieszę się na tę walkę. Miałem wielu pyskatych rywali, ale żaden nie był tak pyskaty jak David Haye. Z przyjemnością zamknę mu usta moją pięścią.- powiedział młodszy Kliczko- Nie mam mowy, by ten pojedynek potrwał pełen dystans.
- zostanie odesłany do krainy marzeń.
Szybki20: zgadzam się, ale nie bedę wypowiadał przysłowia "o krowie", bo znowu mnie z...e StonkaKartoflana.
Kliczko załatwi Hayea w taki sam prosty i skuteczny sposób jaki innych. I oczywiście niewidowiskowy. Tak, że waga ciężka, w której Haye chce zabłysnąć, zostanie mu wybita z głowy, jak niejakiej nadziei - Grantowi. Ale ja lubię folklor i angielski humor.
(I Amira Khana )..
Co do walki to się powtórzę często jest tak że stary mistdrz wygląda na kogoś nie do poKonania jak np.Louis, Holmes itd w końcu przychodzi ktoś młodszy szybszy itd i jest wielkie zaskoczenie. Ali leżał z Cooperem, Banksem i Ledwo wygrał z malutkim Dougiem myślicie że ktoś mu dawał szanse na pokonanie Listona??? wielu nie zauważa że młodszy się rozwija a stary starszy sypie. Haye dla mnie jest minimalnym faworytem jest szybszy, błyskotliwy i ambitny ale parę wad też ma ...
"I’ve got to give Wladimir a rematch but that might change if I do such an amazing job on him that he doesn’t want to fight me again. Once I’ve smashed him up it could be like when Corrie Sanders spanked him and he didn’t want to know. At some stage in a fighter’s career it comes down to heart and who wants to win the fight more - there is no way Wladimir wants it as much as I do. If he did he would’ve been fighting a lot better opposition - he’s a safety-first type of fighter and a man," Haye told the South London Press.
"Musze dac rewanz wladimirowi, ale to moze sie zmienic jesli pokonam go w tak zdecydowany sposob, ze nie bedzie chcial juz ze mna walczyc ponownie. Kiedy sie za niego wezme, to bedzie tak jak Corrie Sanders uderzyl go i W. nie chcial juz niczego wiedziec. w niektorych momentach kariery, najbardziej liczy sie serce do walki i kto chce wygrac bardziej. To niemozliwe by W. chcial ta walke wygrac bardziej jak ja. Gdyby chcial walczylby z lepszymi oponentami - on jest typowym piesciarzem, ktory ceni swe bezpieczenstwo najbardziej jako piesciaz i czlowiek" - Haye dla South London Press
KLICZKO!!! Efektywnie, nieefektownie jak zwykle rutyna odegra role
a Klika napewno będzie sztywny
Pisze to bez wazeliny , Ale STONKA miazdzy wiedza na tym forum . Po za tym HAYE moze wygrac z KLICZKO i to nie przez ,, lucky punch ,, ale ma realna szanse na zwyciestwo . Ja stawaim na HAYE .
Podawane przez niektórych argumenty typu, że Haye Barreta położył wcześniej jest do zweryfikowania gdyż Władek walczył z Barretem jako młodziutki nabierający sił w HW z już doswiadczonym Barretem można powiedzieć na fali. Haye walczył z gościem który w 2008 roku najpierw przytył kilkanaście kg a potem do walki z Haye zrzucił 20kg co jak było widać może był deczko szybszy bo ledwo ustępował Hayowi w punktowaniu ale przewracał się bezsensu i zawsze wstawał.
Proponuję się przyjrzeć dokładnie Władkowi jako nie tylko pięściarzowi z b. dużymi umiejętnościami ale jako atletycznie zbudowanemu sportowcowi których w HW mało, w obecnej chwili Władek jest najsilniejszy w swojej karierze, z wszystkich białoskórych pieściarzy w HW jest najlepiej i najsilniej zbudowany mięsień na mięśniu. W tym momencie uważam że jest silniejszym i do tego szybszym od Vitalija a poziom inteligencji ringowej ma jak Vitalij.
Ogólnie Haye nie ma szans z Władkiem bo to Władek jest nr 1 obecnie. Po co Władek ma walczyć z całą siłą licząc na jak najszybsze KO ??? żeby mu wychodziło jak K. Włodarczykowi?? skoro z wszystkimi wygrywa na punkty po kolei runda za rundą. Gdyby Haye wygrywał wszystkie rundy jak leci to też nie walił by z całej siły.
Po co ma zmieniać styl na bardziej efektowny??? po to żeby mu wyszło jak Darkowi Michalczewskiemu ??? - efektowna walka w półdystansie.
Ciekawy jestem co powiedzą niektórzy jak Haye skończy przed czasm ale SIĘ.
Władeka lewy prosty wcale nie jest nudny a wręcz odwrotnie. Nudne to jest oglądanie brak przeciwników odpornych na te lewe.
Kiedyś napiszą książkę o lewym młocie.
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/744cdaccffe1b40d.html][img=http://images47.fotosik.pl/90/744cdaccffe1b40dm.jpg][/url]
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/744cdaccffe1b40d.html][IMG]http://images47.fotosik.pl/90/744cdaccffe1b40dm.jpg[/IMG][/URL]
http://images47.fotosik.pl/90/744cdaccffe1b40d.jpg
Ja uwazam , ze HAYE nie skonczy SIE. Po pierwsze zadko spotykana szczera chec zwyciestwa , kazdy musi zauwazyc , ze HAYE to w tej chwili najszybszy bokser w HW . Szklanka KLICZKI ( oczywiscie HAYE tez ma szklanke ) . Po za tym HAYE zadaje cosy w roznych plaszczyznach . Uwazam , ze umiejetnosci defensywne HAYE sa wystarczajace .
Walka bedzie na pewno ciekawa . POZDRO.
Na ringu niemieckim przegrywali gospodarze mistrzowie na punkty i nawet przykład Michalczewskiego co po minimalnie ale wygranej walce (ostatecznie można by się dopatrywać remisu) przegrał z Gonzalesem.
Podsumowując fajnie by było czytać wywody o przeróżnych scenariuszach ale na boga nie o przekrętach.
Nie zbyt wyraźnie punktował też Barreta a napewno się dawał trafiać prostymi i nie tylko co spokojnie można powiedzieć że Władek nie dał by się tak bezczelnie trafiać.
Patrz walka WLADEK - SANDERS
Po obejzeniu tej walki wyobraz sobie , ze HAYE jest w stanie zadawac ciosy duzo szybciej . No i oczywiscie WLADEK zglupial w obronie .
6 lat minęło
wiek 33-35 lat dla sportowca to średni wiek szczytu mozliwości fizycznych więc uważam że Władek jest własnie w takim momencie
jeśli Haye pokona Władka to będzie naprawdę coś i wtedy powiem że umarł król niech żyje król
Haye powinien zawalczyć z Chagaevem/Valujevem Kliczki powinni zawaalczyć z Arreola, Dimitrenko/Povetkin
potem jak Haye by zdobył pas z Nikosiem to 1 unifikacja i jak w kontrakcie obecnym przyszła by druga = emocje rozłożone Haye po doświadczeniu walki o pas HW byłby groźniejszy
a tak jak teraz to jeśli przegra co pozostanie???
Bo niby co w niej można obejrzec...przecież sparingi chłopaków z grupy komercyjnej są dużo ciekawsze niż walki o mistrzostwo świata zawodników nr 1 i nr 2 wagi ciężkiej,których walki wyglądają jak sparing zadaniowy!
bo jeśli to prawda to tez duzy atut uczyc sie od wielkiego mistrza.
Swoja droga Hey bardzo misie podoba jak walczy, widzialem jego pare walk bardzo efektowne nie nudziłem sie. Natomiast kilka ostanich walk włada byly beznadziejne. Wiec takie coś jak brak wyzwan wypadku władk mogło mu oderbać ta ikre która tez jest potrzebna. Mnie Władek który kiedyś zachwycał teraz mnie nudzi i niezasługuje na tytół mistrzowski.
Data: 03-04-2009 16:39:01
stefekwmd alias sopka ,ty lepjej przestan pisac na tym forum !!"
Kolejny twój komentarz-typowy spam!
Tu się gada o boksie a nie próboje się wyzywac,zresztą o tyle smieszniejsze,że po drugiej stronie siedzi mała pokraczna łajza,którą koledzy w szkole biją i gnębią-wracaj na rehabilitacje,a nie boksów się zachciało!