COTTO ODEJDZIE Z TOP RANK?
Być może już niebawem czempion WBO wagi półśredniej Miguel Cotto (33-1, 27 KO) zakończy współpracę promotorską z Top Rank. Z końcem 2009 roku wygasa umowa, jaka wiąże Cotto z kierowaną przez Boba Aruma grupą i niewykluczone, że po tym czasie pięściarz z Portoryko zdecyduje się na boksowanie pod szyldem własnej firmy Miguel Cotto Promotions.
Popoprawne wcześniej stosunki Cotto z Top Rank uległy ostatnio znacznemu pogorszeniu, gdy Bob Arum ujawnił, że będzie czynił starania, by zorganizować swojemu innemu podopiecznemu Antonio Margarito kolejną walkę, mimo, iż Meksykanin został uznany za winnego w głośnej "aferze bandażowej". Cotto, który ma na koncie porażkę z Margarito, uważa, że po skandalu z utwardzanymi bandażami przed pojedynkiem z Shanem Mosley’em Margarito powinien dostać bezwzględny zakaz uprawiania boksu.
W swojej kolejnej walce, planowanej na 13 czerwca, Cotto zmierzy się z mistrzem federacji IBF Joshua Clottey’em (35-2, 20 KO).