TRUDNY TEST TOMALI
Wyjątkowo ciężki test będzie musiał przejść Markus Tomala (6-0, 3 KO) 25. kwietnia podczas gali Sturm vs Sato. Urodzony w Świdnicy były mistrz Polski i dwukrotny mistrz Niemiec zmierzy się z niespełnioną nadzieją Klausa Petera Kohla, Pedro Carrionem (6-1, 4 KO). 39-letni Kubańczyk przegrał na zawodowych ringach w dość kontrowersyjnych okolicznościach z kolegą ze stajni, Manuelem Charrem, w wewnętrznym, eliminacyjnym boju, jakie niedawno jeszcze urządzał właściciel grupy Universum.
Pedro (na zdjęciu obok) ma w rekordzie zwycięstwo nad dobrym Goranem Gogicem, ale o jego klasie świadczy przede wszystkim kariera amatorska. W swoim dorobku ma dwa medale mistrzostw świata w wadze super-ciężkiej - z 2001 (brąz) i 2003 (srebro) roku. Carrion był także mistrzem świata juniorów, jednak było to już piętnaście la temu. Na rozkładzie ma tak uznane nazwiska jak Sebastian Koeber, Alex Mazikin, czy Jason Estrada (przed czasem). W finale mistrzostw świata uległ po zaciętej i wyrównanej walce Alexandrowi Povetkinowi (27:29). Tak więc Marka (Markusa) czeka naprawdę ciężkie zadanie...
Czy wygra,czy przegra jest mi to obojętne-teraz to Marcus jest Niemcem i jak Klose,czy Podolski grają dla naszych wrogów...
Co do tych Kubańczyków to nigdy nie wiadomo jak z formą-gdyby miał taką formę jak w finale z Povietkinem to by Tomalale pierdnięciem załatwił!