WALKA OLBRZYMÓW: VITALI CHCE WAŁUJEWA
Po wczorajszym dość łatwym zwycięstwie nad Juanem Carlosem Gomezem (44-2, 35 KO) mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC Vitali Kliczko (36-2, 35 KO) jasno dał do zrozumienia, jakie są jego najbliższe sportowe plany.
- Bracia Kliczko chcą wszystkich czterech pasów mistrzowskich.- oświadczył Vitali, którego młodszy brat Władimir jest czempionem organizacji IBF i WBO- Do zdobycia pozostał nam już tylko jeden. Chcę zmierzyć się z Nikołajem Wałujewem.
Ewentualna walka Kliczki z dzierżącym pas WBA Nikołajem Wałujewem (51-1, 34KO) byłaby prawdziwym starciem gigantów- w ringu rękwice skrzyżowałoby dwóch zawodników mierzących łącznie 415 cm i ważących około 255 kg.
Póki co jednak na drodze pojedynku Kliczko – Wałujew stoją zobowiązania obu pięściarzy wobec federacji bokserskich. Jeśli konfrontacja olbrzymów miałaby być walką unifikacyjną, tzn. jej stawką miałyby tytuły mistrzowskie należące aktualnie do obu pięściarzy, "Bestia ze Wschodu" powinna uporać się najpierw w obligatoryjnym rewanżu z "urlopowanym czempionem" WBA Rusłanem Chagaevem (25-0, 17 KO), a "Dr Żelazna Pięść" odprawić z kwitkiem obowiązkowego pretendenta do pasa WBC Olega Maskajewa (36-6, 27 KO).
Vitali Klitschko - WBC, WBA champ
Wladimir Klitschko - IBF, WBO, IBO champ
hehe xD
Bo wątpie,żeby dało się zrobić to bardziej wyrazniej niż zrobił to Hollyfield...
Takiej walki to aż sie nie chce ogląda,boksu białych maszynek!
A co do walki Wałujew - Czagajew to pół żartem, pół serio to ten pojedynek wygra ten, którego promotor wygra przetarg:)
Jesli w przepychance z Gomezem sie zmeczyl a Valujew jest ciezszy i wyzszy.
Dla mnie nie ma znaczenia który bokser ze wschodu będzie mistrzem bo żadnego nie uważam za chociażby przeciętniaka.
Mocno wierze w reaktywację HW a początkiem tej odnowy będzie Haye, pyskacz i pyszałek ale w jego przypadku jest to usprawiedliwione bo naprawdę jest dobry!!
Oczywiście Twoje zdanie popieram bo sam jestem podobnego ;]
No ale wiekszosc i tak bedzie miala go za "nikogo" dopoki nie oklepie ryja Wladka a w konsekwencji go ciezko znokautuje :) niemożliwe ? Impossible is nothing ;]
Panowanie tych bokserów z ZSRR będzie serwował nam tylko nude,dlatego pojedynek Rosjanina i Ukraińca,oznacza 0 emocji i zarówno zwycięstwo Vitka jak i Vałkonia nic nie zmienia!
Zimin porwaiłtechnike i szybkośc ale Valuev stracił swój blask.
Valuev ma lepszy rekord i miał lepszych rywali
Nie wiem czemu wszyscy piszą że jest bez szans ?
Moim zdaniem jest jedyny który realnie może wygrać z bracmi