TARVER I DAWSON PRZED REWANŻEM
W Las Vegas odbyła się konferencja prasowa anonsująca zaplanowany na 9 maja rewanż pomiędzy aktualnym mistrzem świata wagi półciężkiej federacji IBF Chadem Dawsonem (27-0, 17 KO) i byłym czempionem w limicie 175 funtów Antonio Tarverem (27-5, 19 KO).
- Jestem przekonany, że mogę wygrać tę walkę.- oświadczył podczas spotkania z dziennikarzami 40-letni Traver, który rozegrany w październiku pierwszy pojedynek z Dawsonem przegrał zdecydowanie- Za każdym razem, gdy toczyłem starcie rewanżowe, zwyciężałem (…) Chcę zostać pięciokrotnym mistrzem świata kategorii półciężkiej.
- Moja ostatnia walka była dobra, ale byłem przed nią pełen obaw.- przyznał młodszy o 14 lat od swojego rywala Dawson- Tym razem będzie inaczej. Po prostu wyjdę do ringu i będę się dobrze bawił.
Nie wiem nawet czy bedzie mi sie chcialo te walke ogladac...
z Hopkinsem to może do niego dojść bo i kibice chętnie to zobaczą i
bokserzy dostaną niezłe pieniądze. Jak nie to Adamek chyba będzie się musiał przenieść do wagi ciężkiej bo w cruiser nie ma nazwisk.
ani Garay ani Diaconu raczej nie pojadą do Stanów bo ich nazwiska nic
tam nie znaczą, więc kasy z tego nie dostaną a ryzyko przegranej zbyt duże.Dlatego Dawsonowi zostaje tylko Johnson lub Tarver w
półciężkiej, ewentualnie rewanż z Adamkiem w Cruiser (jeśli ten wygra z Hopkinsem - bo wtedy z tego będzie duża kasa).
Dawson moglby spokojnie walczyc z Diaconu ktory jest znany z Kanadzie i walczy tam wiec co za problem?? z Erdeiem juz raczej nie , z Garayem moze bo jeszcze jest mlody i ma czas
cruiser...
a jeśliby doszło do rewanżu Adamek-Dawson to jestem zdania że Adamek wygra,jeżeli będzie trenował pod okiem Gmitruka.sądzę że pierwszą walkę też by wygrał gdyby nie tymczasowa zmiana trenera. "
...a do tego doszly klopoty zdrowotne zwiazane ze nadmiarem zbijanej wagi, ale wciaz Tomek o malo go nie wykonczyl w 10tej rundzie.
A do walki z Tarverem to go ośmieszy bardziej niż Hopkins w walce z Pavlikiem. Zakończy karierę Tarvera i mam nadzieję że stoczy unifikacje z Diaconu.
Adamek niestety przegrał, dawson w walce był lepszy i tyle nie róbmy z niego kolejnego polskiego męczennika bo nie ma po co w cruiser idzie mu świetnie. Tarver dostanie łomot od Dawsona
Błagam, nie tłumaczcie Adamka z przgranej z Dawsonem bo był po prostu słabszy i sam to przyznał po walce."
Nie bylo moim zamiarem tlumaczenie Tomka z przegranej a raczej przypomnienie/stwierdzenie okolicznosci, ktore towarzyszyly tej walce. Przegral ale z pewnoscia nie jest to wyznacznikiem jego slabosci ogolnej jako boksera a raczej momentu w ktorym sie spotkal z Dawsonem.
Z przyjemnoscia zobaczylbym ich rewanz w limicie 200 lbs.
Pozdrowienia
coś do picia lub jedzenia bo ,powtarzam to,nie był sobą. W tym stanie nie powinien był walczyć ale wiadomo telewizja itd. Ale Dawson to napewno bardzo dobry bokser, najlepszy w półciężkiej.
Panowie,Adamek przegrał z Dawsonem zasłużenie ale napewno w tej walce nie był sobą. miał kryzys juz od pierwszej rundy, prawie nie wyprowadzał ciosów, gdyby nie odwodnienie ta walka mogła inaczej wyglądać i inaczej się skończyć. Gdyby zadawał tyle ciosów co w walce z Briggsem i wywierał presję tak jak zwykle robi miałby szansę zajechać Dawsona i wygrać (normalnie Tomek ma zdrowie na 15 rund). Po nokaucie Dawson unikał walki (kłaniał się w pas)choć Tomek nie był w pełni sił. Ja po walce zastanawiałem się czy ktoś Tomkowi nie sypnął
coś do picia lub jedzenia bo ,powtarzam to,nie był sobą. W tym stanie nie powinien był walczyć ale wiadomo telewizja itd. Ale Dawson to napewno bardzo dobry bokser, najlepszy w półciężkiej. "
Adamek przegral zasluzenie, ale wszystkie Twoje argumenty wyjasniajace przyczyny tej sytuacji sa bardzo poprawne.