KIRKLAND ZAPOWIADA NOKAUT

Już jutro dojdzie do ciekawie zapowiadającej się walki pomiędzy dwoma bardzo mocno bijącymi pięściarzami kategorii junior średniej - Jamesem Kirklandem (24-0, 21 KO) oraz Joelem Julio (34-2, 31 KO). Faworytem jest niepokonany Kirkland i to on głośniej wypowiada się o swoich szansach w tej walce.

- To był jeden z najcięższych obozów przygotowawczych w mojej karierze. Na sparingach pomagał mi m.in. Ishe Smith i Curtis Meeks, zawodnicy podobni do Julio. Duża ilość sparingów sprawia, że czuję się mocny -  deklaruje Kirkland.

- Możecie się spodziewać, że ta walka nie potrwa pełnego dystansu. Wygram przez nokaut, a potem będę chciał spróbować swoich sił w pojedynku o mistrzostwo świata - zapowiada pięściarz trenowany przez byłą bokserkę Anne Wolf.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ppanK13
Data: 06-03-2009 14:05:44 
Gdzie to mozna zobaczyć ?
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-03-2009 14:23:15 
Szykuję się niezła sieczka, a gdzie drwa robią tam i wióry lecą, Julio jak większość Kolumbijczyków ma czym przyłożyć i to by było na tyle Kirkland z kolei to istny dynamit z niewiarygodną bronią ofensywną która już niejednego poraziła, można powiedzieć, iż z dużą dozą prawdopodobieństwa to przyszły mistrz świata, James zamknie na amen wrota do zaszczytów Joelowi, chyba, że Julio wydzierga jakiś "lucky punch" ale nim się rozgrzeje to bedzie po zabawie i triumfator pozostanie jeden jak dla mnie murowanym faworytem jest Kirkland i nie przewiduję aby popsuł sobie rekord w najblizszym czasie, a tym bardziej z rywalem pokroju Kolumbijczyka, bądź co bądź grożnego bo to w końcu puncher ale chyba nie dla Jamesa.
 Autor komentarza: waden14
Data: 06-03-2009 14:29:53 
Zgadzam się z tekstem powyżej ale jednak wszystko jest możliwe więc jakiś może Lucky Punch albo słaba dyspozycja Kirklanda na to się jednak nie zanosi.....
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 06-03-2009 15:03:28 
Widziałem Kirklanda kilka razy i wcale mnie nie zachwycił.Bije mocno ale nie ma kompletnie obrony i nie jest szybki.W walkach z kelnerami był kilka razy ranny,z Verą też trochę przyjął,chociaż Brian był w kompromitującej formie.Jeśli Julio nie ma szklanki to znokautuje Kirklanda.Stawiam na Kolumbijczyka.
 Autor komentarza: Taurus
Data: 06-03-2009 16:41:15 
Julio bije schematycznie i przewidywalnie ma czym uderzyć ale taki Varela chyba z 5 razy wstawał po jego ciosach bitych z prawej i lewej ręki. Jest dosć łatwy do wypunktowania co pokazał ostatnio Dziziruk czy wczesniej Quintana. Kirkland byłby murowanym faworytem gdyby nie jego dziurawa obrona smak desek też już poznał więc wynik jest sprawą otwartą. Jak dla mnie minimalnym faworytem jest Kirkland mimo wszystko ma większy potencjał od Kolumbijczyka.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 06-03-2009 21:35:13 
Wyrobi się chłopak i jeszcze z niego ludzie będą.
Zalecam Mu obóz przygotowawczy na ...KUBIE !!
Wróci stamtąd niepokonany przy swoim talencie.
Pa
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.