MACCARINELLI MIERZY W ADAMKA
Wejście na szczyt wagi junior ciężkiej kosztowało Tomasza Adamka (37-1, 25 KO) sporo wysiłku. Jeszcze trudniej może być jednak obronić pozycję numer jeden, bowiem kolejka chętnych do walki z "Góralem" robi się coraz dłuższa. Po Steve'ie Cuninnghamie i Bernardzie Hopkinsie, dołączył do niej także Enzo Maccarinelli (29-2, 22 KO).
- Oglądałem ostatnią walkę Adamka. Banks był wolny i słaby. Powtarzałem to od dawna, dlatego on unikał walki ze mną. Adamek to wyeksponował - mówi były mistrz świata WBO.
- Zawsze dążyłem do walk z najlepszymi, a Adamek jest obecnie uznawany za numer jeden w kategorii junior ciężkiej. Bardzo chciałbym się z nim zmierzyć w tym roku. Wspominałem o tym już mojemu promotorowi jakiś czas temu. To jest człowiek, z którym chce walczyć obojętnie gdzie. Możemy zrobić dużą galę w Swansea, mogę jechać do Chicago i bić się przed Polakami. Nie obawiałbym się sędziów bo myślę, że nie byliby potrzebni - mówi Walijczyk.
Już za tydzień Maccarinelli stoczy swój kolejny pojedynek z nieprzewidywalnym Olą Afolabim. Stawką tej potyczki będzie tymczasowe mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej.
pozdro
Może być ciężko, ale Tomek musi wygrywać z wszystkimi. Z nim też wygra.
Danny widziałes jego walkę z Waynem ??
Mario1977- w tej walce Macca go zdominował całkowicie to fakt!Sadze natomiast ,ze Enzo jest dobry ale nie najlepszy w tej wadze.Stawiam Cunna i Jonsa nad Walijczykiem,chociaż Panamczyk jest juz stary ale boksersko lepszy od Enzo!
Wojslaw1- masz napewno sporo racji co do teg ,,piekła,, mimo to odpowiednia taktyka Adamka mogła by przyniesc sukces.Ja osobiscie mysle,ze Enzo ma braki w technice i jest pozbawiony kreatywnosci.Ring wszystko powinien zweryfikowac:)osobiscie stawiam 60%-40% dla Polaka,to jest oczywiscie moje zdanie.
pozdrawiam
Kolejnym znaczacym elementem biezacej sytuacji jest to, ze Maccarinelli jest zupelnie nieznana postacia na rynku amerykanskim i z punktu widzenia marketingowego - walka ta nie ma zadnego sensu dla Adamka. Co sie w najblizszym czasie wydarzy to:
1. Adamek - Hopkins
2. Adaemk - Cunningham II
aczkolwiek mowi sie juz o paru innych ciekawych opcjach...
masz troche racji
moim zdaniem adamek nie powinien tracic czasu na takiego leszcza. walijczyk nie jest wcale znany w ameryce. adamkowi trzeba rywali typu hopkins.
Banks po porazce z Adamkiem stracil pas IBO. Na stronie IBO nie ma juz oficjalnego mistrza w junior ciezkiej. Wiec prawdpodobnie waldka Banks-Adamek nie byla sankcjonowana."
Adamek nie wplacil do kasy IBO pieniedzy, ktore pozwalaja federacji sankcjonowac walke o pas mistrzowski. Bylo to bardzo dobre posuniecie z jego strony, gdyz prawde mowiac on nie potrzebuje juz w tym momencie pasa organizacji, ktora nie jest zaliczana do top 4. Banks przegral, wiec najprawdopodobnie IBO wyznaczy kolejne walke o wakujacy tytul.
http://www.youtube.com/watch?v=HvQnEMpMyDc
Adamek by go zniszczył........
W kolejce do Tomka to gdzieś w 2 dziesiątce OCZEKUJĄCYCH ma szansę.....
Kelnerzyna.....
Nie jest.
Choc polska duma nie pozwala uwierzyc to Adamek wcale nie jest taki znany w USA, walczyl ostatnio w piatki nie zas podczas najwiekszej ogladalnosci soboty, nawet taki Kirkland choc to zaden mistrz walczy w sobote i jest o wiele bardziej rozpoznawalnym bokserem niz polski mistrz. Przy warunkach Enzo Tomek nie bylby taki pewny zwyciestwa zas co do Adamek vs Haye to dobrze dla tego pierwszego iz ten drugi jest w HW bo raczej nie byloby w tej chwil w Polsce mistrza swiata nawet w cruiserweight..."
Adamek walczyl dwukrotnie w piatki tylko i wylacznie z powodu zajetej sali Prudential Center w soboty i niuansow programowych pomiedzy HBO & Showtime. Oczywiscie ogolna opinia jest taka, ze sobotnie walki sa bardziej wazne, aczkolwiek o walce Adamek - Cunningham ( jedna z najlepszych walk 2008 w/g specjalistow boksu ) bylo i wciaz jest glosno na wielu portalach internetowych. Dla chetnych prosze sprawdzic eastsideboxing.com i wowczas sami zobaczycie, ze slawa Adamka jest znacznie wieksza niz niektorzy ZAWISTNICY w Polsce probuja przedstawic tutaj...
Co do Enzo M. - mysle, ze Adamek jest klase wyzej i bylaby to znacznie latwiejsza walka niz ta ostatnia z Banksem. David Haye jest wybitnym piesciarzem, aczkolwiek w mej skromnej opinii dalbym 50 - 50 szans obu piesciarzom na zakonczenie walki przed czasem i sklonny bylbym powiedziec, ze moje pieniadze poszlyby na Adamka jako faworyta... Bylaby to walka na szczycie w kategorii 200lbs ale niestety nigdy sie tego nie doczekamy...
Pozdrowienia.