Gimtruk to na tą chwile jeden z najlepszych coachów na świecie o ile nie najlepszy :/
Autor komentarza: kulej
Data: 01-03-2009 16:07:34
Witaj Andrzej,gratulacje dla Ciebie "Papo"i dla Twojego Tomka.Przypominajcie o Polskiej Szkole Boksu. Walka Tomka to "Uczta dla kibiców" Pokazaliście to co jest "solą boksu".Tomek o tym wspominał.Najważniejszy jest pomysł. Pokazujcie i przypominajcie ten nasz boks. Pozdrawiam Jurek.
Autor komentarza: Clevland
Data: 01-03-2009 16:59:45
To teraz czas na "scenariusz" na Hopkinsa... Z happy endem.
Autor komentarza: Marquez71
Data: 01-03-2009 17:02:59
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik Marquez71 piszący z IP: 89.78.211.39 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.
Autor komentarza: Szybkii20
Data: 01-03-2009 20:01:01
Dziwi mnie jedno... Emanuel Steward był taki wyszczekany przed walką a teraz cisza xD
Autor komentarza: heinz
Data: 01-03-2009 20:25:38
Emanuel Steward zostawił swojego chłopaka samego. "Problemy logistyczne"-ten sympatyczny Banks z pewnością bardzo na niego liczył. Pewnie niczego by to nie zmieniło, ale facet odebrał swojemu podopiecznemu sporo pewności siebie. Steward patrzy juz tylko i wyłącznie na duże, zielonepliki banknotów.
Wielki szacunek dla Gmitruka, za rozum, pracę i charyzmę.
Autor komentarza: tomi500
Data: 01-03-2009 20:44:05
Steward wystraszył się Gmitruka:)
Autor komentarza: JohnClon
Data: 01-03-2009 22:06:29
Szacunek dla Pana Gmitruka, za to mistrz Adamek słucha się jego uwag. Nic innego jak tylko świetna współpraca na linii zawodnik-trener daje takie reuzltaty! Gratulacje!
Autor komentarza: piotruspan
Data: 02-03-2009 05:11:25
Banks wcale nie liczyl na E. Stewarda. On jest przede wszystkim jego menadzerem, a nie trenerem. Nie mniej jednak SE nie pokazal klasy. Zapowiadal wygrana Banksa i nie stanal w narozniku. Natomiast A. Gmitruk - pierwsza liga. Zimna krew w narozniku, trafna strategia i uwagi podczas walki. Fajnie ze nasz Mistrz ma kogos takiego w narozniku. Co najwazniesze, obaj wiedza ze mozna jeszcze poprawic pewne elementy. Adamek udawadnia po raz kolejny ze jest wielkim MISTRZEM, a Gmitruk ze jest wielkim TRENEREM.
Autor komentarza: widmo
Data: 02-03-2009 09:13:13
Brawo Andrzej!
Autor komentarza: gardzik
Data: 19-03-2009 14:24:17
piekne jest to, ze oboje sa skromni przy tym wszystkim, maja wiele walorow i mozna powiedziec, ze sa swietnymi partnerami w tym interesie ktory razem kreca:):):) powodzenia i pelen szacunek
Wielki szacunek dla Gmitruka, za rozum, pracę i charyzmę.