REWANŻ SNARSKI - ZEGAN JEDNAK W MAJU?
Nie dojdzie do skutku w planowanym terminie 15 marca rewanżowy pojedynek dwóch czołowych polskich lekkich Dariusza Snarskiego (26-29-2, 6 KO) i Macieja Zegana (38-4, 21 KO). Najbardziej prawdopodobny nowy termin walki to maj.
- Mamy w tej chwili mały problem z tą galą, bo w związku z kryzysem pojawiły się trudności w rozmowach z firmą, która miała być głównym sponsorem imprezy.- poinfromował w niedzielę BOKSER.ORG promotor "Snary” Tomasz Babiloński- Spotykam się niebawem z władzami miasta Warki i będziemy rozmawiali o terminie majowym. Ta walka nie jest walką tanią i nie mając w tym momencie wsparcia sponsora, nie zrobimy jej w marcu.
Tymczasem Snarski, który w listopadzie zeszłego roku po pasjonujących ośmiu rundach uległ Zeganowi na punkty (73-78) pali się do rewanżu.
- Nabrałem więcej wiary w siebie, przeanalizowałem pewne sprawy i doszedłem do wniosku, że jednak nie do końca boksowałem tak, jak powinienem. Może być wielkie widowisko, stawką będą trzy pasy mistrzowskie.- zapowiada popularny „Snara”.
To mnie rozwalilo, o czym on w ogole mowi, tak jakby pasy tych smiesznych federacji dodawaly nie wiadomo jak wielkiego prestizu tej walce. Domyslam sie ze beda to pas Miedzynarodowego Mistrza Polski, niezwykle prestizowej federacji BBU a trzeci to moze ktos z trojki PKP, PKS, IPN?
To chyba jakies jaja.
Ludzie nauczcie sie w koncu ze BBU to federacja REGIONALNA czyli przyznajaca tytul mistrza baltyku a WBF to jedna z gownianych federacyjnech ktorej mistrzowie swiata niewiele znacza. Tak powinien wygladac boks ze jest 1 mistrz swiata i mistyrzowie interkontynentalni, kontynentow, regionalni.
Fersztejen? ;)