DIABLO: 'DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO'
Redakcja, Nagranie własne
2009-02-24
Gdy w sobotni wieczór Krzysztof Bienias powrócił z Włoch do Polski z pasem WBO Inter-Continental, na warszawskim Okęciu witał go uszczęśliwiony sukcesem kolegi Krzysztof Włodarczyk (41-2, 31 KO). Zanim jeszcze popularny "Kisiel" wkroczył do sali przylotów, postanowiliśmy zapytać "Diablo", czy wygrana przyjaciela napawa go optymizmem przed zbliżającą się konfrontacją z czempionem WBC wagi junior ciężkiej Giacobbe Fragomenim (26-1, 10 KO) i czy dodaje mu wiary w to, że z niegościnnego często ringu włoskiego można jednak zejść jako zwycięzca.
diablo, plizzz, nie nastawiaj się tylko i wyłącznie na nokaut - chociaż tego chcielibyśmy wszyscy. może da się ustrzelić włocha, ważne żeby przez kilka rund poczuł, że boli... :) powodzenia! zaskocz nas wszystkich!
Może wreszcie wyjdzie ten prawy,czy lewy sierpowy i Fragomenni i wtedy walka zostanie ukończona przez kontuzje po 6 rundach i zliczenie punktów-żart!