KLICZKO-HAYE: ROZMOWY WSTRZYMANE!
Tomasz Chomirski, fightnews.com
2009-02-18
Według witryny klitschko.com, Władymir Kliczko postanowił zatrzymać negocjacje z obozem Davida Haye w sprawie ich wspólnej walki. Młodszy z ukraińskich braci stwierdził, że głównym problemem był brak profesjonalizmu ze strony zarówno Davida Haye jak i jego otoczenia. Kliczko powiedział iż nie może przystać na jego żądania. "Jeśli on chce kontynuować rozmowy w tym samym duchu, to dobrnie do walki mistrzowskiej za dwa kolejne lata".
Cała reszta tekstu.
Moim zdaniem Kliczko powinien starać się o walkę z Haye. Pokonując go (najlepiej wyraźnie) pokazałby że nikt mu nie zagrozi.
Tej walki chcą kibice.
Mi sie podoba :)
Nigdy nie miał ochoty na tę walkę...
Tylko gadanie, gadanie, gadanie, kasa, kasa, kasa.
Niech ktoś w koncu zorganizuje ciekawy pojedynek w HW to i kasa zacznie płynąc i sie zgodzi.
Walka musi sie odbyc. Haye postawi trudne warunki Vladowi w ringu i moze sprawic niespodzianke.
Przeciez ten facet próbuje zarobić z Kliczka po spotkaniu w metrze i nabluzganiu mu hahahahaha TO JEST SMIESZNE!!!!!
Wydaje mi sie, ze Haye nie chce zadnego pojedynku z Klitchkiem bo po prostu nie jest do tego jescze przygotowany. To zdjecie z glowa Klitchki w reku bylo na rozglos. Zalosne zachowanie "hayemakera" i chociasz kibicowalem mu od kiedy przeszedl do HW to chyba teraz jednak zmienie stosunek do tego wygadanego cfaniaka. Bo co to ma niby znaczyc brak porozumienia? Haye pajacuje bo wie, ze dobrze zapowiadajacy sie czarno-skory bokser przechodzacy do wagi ciezkiej, moze wzbodzic sensacje a tak naprawde jeszce ani razu nie stoczyl powaznego pojedynku w HW.
Nie, to oryginalne zdjecie z Haye-Fragomeni, gdzie krzykacz obrywal.