ODDALA SIĘ REWANŻ CZAGAJEWA Z WAŁUJEWEM
Boris Dimitrow, menedżer "czasowego" mistrza WBA w wadze ciężkiej, Nikołaja Wałujewa (50-1, 34 KO) oznajmił, że federacja WBA wydała dokument, w którym informuje, że Rusłan Czagajew (25-0-1, 17 KO) z powodu poważnej kontuzji znów może liczyć na odroczenie walki z "Rosyjskim Gigantem".
Zgodnie ze wspomnianym rozporządzeniem, Czagajew może odroczyć termin walki aż do 15 września 2009 r.
W tym samym dokumencie zapisano punkt, z którego wynika, że jeśli Czagajew do 15 września nie stanie do rywalizacji z Wałujewem, będzie automatycznie pozbawiony tytułu i "spadnie" o kilka oczek w rankingu WBA.
Wałujew w czasie oczekiwania na walkę z Czagajewem ma prawo do stoczenia pojedynku, ale z zastrzeżeniem, że jego rywalem będzie ktoś z czwórki: Kali Meehan (35-3, 29 KO), Taras Bidenko (26-2, 12 KO), John Ruiz (43-8-1, 29 KO) lub Evander Holyfield (42-10-2, 27 KO).
Przypominam, ze gdyby nie pechowa kontuzja McClaina, to juz on znokautowal by mutanta.
Niech panowie kohl z saurelandem wezmą sie za wrestling dla helmutów, tam nadają sie wałujew z czagajewem :-( Curwa co za kyrk !
Przeciez chodzi o to rozciecie ktore Carl Davis Drummond zrobil mu ostatnio uderzeniem glowa a wiec przy pomocy faulu!
Takie kontuzje niekiedy wymagaja nawet 6 miesiecy bez walk profesjonalnych. Teraz mamy 11 luty, za 6 miesiecy bedzie 11 sierpien a Chagaev ma czas do 15 wrzesnia.
Podatnosc na kontuzje nie ma tu nic do rzeczy, nie ma w tym tez winy Chagaeva ze rywal go sfaulowal. Glowa zas jest cholernie twarda i wystarczy odpowiednio i solidnie trafic a rozjedzie sie kazda skora.
W tej decyzji WBA nie ma nic szokujacego. W miedzyczasie Holyfield powinien dostac kolejne podejscie.
Bo przy ogromie talentu Rosjanina, to każdą walkę musi wygrywać przez wałek sędziów albo fuks.
ale co do meehana, to czy on ma szansę, to jest ten gość, ktory nie potrafił wykończyć Brewstera, ktory już się trząsł i konczył walkę ze złamaną szczęką, Rahman go stłukł jak worek treningowy. Pójdzie z rosyjskim mistrzem na wojnę i skonczy jak Barrett
Jedno wiedzą wszyscy NA PUNKTY NIE DA SIĘ POKONAĆ Walujewa, a może powinienem powiedzieć SAUERLANDA. A co do nokautu na małpie ? Peter jak najbardziej, może Haye, innych nie widzę, bo tacy ludzie jak Rahman, Tua są past their prime. O Kliczkach nie wspominam, bo do tego nigdy nie dojdzie