PETER - CHAMBERS 27 MARCA
Piotr Momot, ESPN
2009-02-09
Samuel Peter (30-2, 23 KO) zawiódł wielu kibiców swoim ostatnim występem przeciwko Witalijowi Kliczko. Nigeryjczyk powróci na ring 27 marca i będzie próbował odbudować swoją pozycję w królewskiej kategorii wagowej. Nie będzie to jednak łatwe, ponieważ za rywala będzie miał "Szybkiego" Eddiego Chambersa (33-1, 18 KO).
Amerykanin swoją jedyną porażkę poniósł z rąk Alexandra Povetkina. Od tego czasu zanotował serię trzech efektownych wygranych. Walka będzie pokazywana przez stację ESPN.
Nigdy nie uważałem go za nie wiem jak dobrego zawodnika. Po prostu, silny ciężki, o mocnej szczęce. Brak dynamiki, nóg, pomysłu w ringu.
Dla mnie postać bez wyrazu.
A Chambers jak najbardziej może sobie z nim poradzić, jeżeli tylko popracuje nad kondycją.
Bo umiejętności bokserskie ma na pewno.
ciekawa walka. pozdrawiam.
Lepszy dla Petera byłby Arreola, gówniarz, który nie ma nic poza ciosem, czyli zupełnie jak Peter
Chambersa nie mozna skreślać, po tej porażce z Povetkinem, chociaż nie sądze, żeby on zbawił amerykańskie HW, on po prostu zbudował sobie niezły rekord na anonimach, potem pokonał Brocka, a już z reprezentantem ZSRR nie istniał. Nie wiadomo jednak co może wyjść ze starcia szybkiego boksera, z takim, który stoi, ale ma atomowy cios
Andrzej prime mysle ze poradziłby sobie z Nigeryjczykiem.
Wszystko się skończyło zanim się ,,,zaczęło głąb zarobił pierwsze pieniądze i zamienił się we wszystkim znanego Knura. Myślałem że Kliczkę potrakuje poważnie...czy pierwszy naprawdę zimny prysznic coś mu da -ja wątpię - w petera nie uwierzę dopóki nie zobaczę- go na wadzę z wynikiem 105-1007kg.
Dajcie sobie spokój z tym co było gdyby gołota... bo po tym są tylko niepotrzebne kłótnie. Gołota w jednym szeregu z Lewisem,Holym ,Formanem nie pasuje...z Briggsem już bardziej
Druga walka z Bowem byla jedna z najleprzych, najkrwawszych i najdramatyczniejszych w historii boksu zawodowego.
To, co wygadujesz na temat Goloty, to sa jakies pierdy z dupy.