CUNNINGHAM ZAWALCZY ELIMINATOR IBF ?

Po tym jak BJ Flores odrzucił propozycję walki eliminacyjnej do pasa IBF kategorii junior ciężkiej z Waynem Braithwaithem (23-3, 19 KO), Gujańczyk pozostał bez rywala. Wiele wskazuje na to, że w miejsce Floresa wskoczy dobry znajomy polskich kibiców Steve Cunningham (21-2, 11 KO).  Obóz Amerykanina mocno naciska, aby ta walka doszła do skutku. Jeśli "USS" wyjdzie z niej zwycięsko, stanie się obowiązkowym pretendentem do pasa Tomasza Adamka i tym samym doprowadzi do tak upragnionego przez siebie rewanżu z Polakiem.

Cunningham ostatni pojedynek stoczył właśnie z "Góralem" w grudniu ubiegłego roku. Jeszcze dłuższy rozbrat z ringiem zafundował sobie Braithwaithe. "Big Truck" pozostaje nieaktywny od 11 miesięcy, kiedy to sprawił dużą niespodziankę i znokautował w Niemczech Yoana Pablo Hernandeza. Z ostatnich informacji wynika, że miejsce i czas walki Cunningham - Braithwaite powinno być ogłoszone już wkrótce.

- Nie mogę się doczekać tej walki. Chciałem, by do niej doszło już kilka lat temu.- mówi notowany aktualnie na 3. miejscu w rankingu IBF pięściarz z Filadelfii- Wayne to silny facet, był mistrzem świata, spodziewam się świetnego pojedynku.   

- To dla mnie bardzo ważna walka, bo może dać mi pozycję obowiązkowego rywala dla Adamka, zakładając, że upora on się z Banksem, na co liczę. Znów będę mistrzem i chcę zabarać pas Adamkowi.- dodaje "USS". 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Taurus
Data: 09-02-2009 13:42:53 
I tak powinno być jak Cunn chce rewanżu to niech walczy eliminator. Faworytem jest Steve ktory powinien wypykać w swoim stylu Wayna. Ale zawsze jest niebezpieczeństwo ze Braithwaite coś odpali ze swoich rąk tym bardziej że Cunn dosć łatwo wywracał się z Adamkiem zresztą wcześniej tez już był liczony.
Flores za to jest jakiś dziwny ma szanse walki i ją odrzuca.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 09-02-2009 13:49:09 
Braithwaith jest stary i wypalony to nadal solidny pieściarz ale pewnego pułapu już nie przeskoczy, a Hernadez dał ciała, tym bardziej , że mógł skończyć Wayne'a już w pierwszej rundzie, a sam został ostro wypatroszony w trzeciej, że nawet sędzia podnosząc go z ringu mu nie pomógł, dla mnie Cunningham po dobrej walce na punkty, a potem jeden wielki hit rewanż USS z Adamkiem, który wcześniej poradzi sobie z Banksem, normalnie coś pięknego, a i co najważniejsze dla "Górala" kasa będzie się zgadzać jak nigdy.
 Autor komentarza: Szybkii20
Data: 09-02-2009 13:52:34 
Cunningham idź swoją drogą walcz o WBC, WBA czy WBO... bez sensu
 Autor komentarza: dax51
Data: 09-02-2009 14:22:09 
No i dobrze jak sie dokopie to znowu zawalcza . Jak dla mnie spoko mozna by jeszcze pokabinowac z unifikacjami , ale zobaczymy .
 Autor komentarza: rado
Data: 09-02-2009 14:23:01 
Jeśli Cuun chce rewanżu,to właśnie powinien wcześniej stoczyć eliminator,co do samej walki Cunningham-Braithwait to zdecydowanym faworytem jest Steve,jeśli Adamek i Cunningham wygrają swoje najbliższe walki,to ich rewanż będą chciały pokazywać największe stacje tv,kasa będzie pewnie niezła za tą walkę,a przecież Tomek jak i Steve mażą o wielkich pojedynkach,sławie i pieniążkach,a rewanż właśnie im to da.
 Autor komentarza: draak
Data: 09-02-2009 14:27:38 
Przypuszczam, że jak Cuunigham nie nadzieje się na jakąś bombę Wayn-a, to powinien dość gładko wypunktować go. Trudno mówić coś specjalnego o 3-rundowej walce ale Hernandez punktował Big Truck, więc tym bardziej powinien to zrobić maminsynek.
Ktoś ma może walkę z "Makaroniarzem"?
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 09-02-2009 14:48:59 
Cunningham wygra i prawdopodobnie spotka sie jeszcze raz z Adamkiem, by jeszcze raz z nim przegrac.
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 09-02-2009 15:11:53 
Nirozumiem dlaczego nie dojdzie do pojedynku Cunningham- Maccarineli 15 marca skoro obaj takie problemy ze znalezieniem rywali mieli.Można się tylko domyślać że obóz Macci nie chciał bo Steve może walczyć z każdym zawsze i wszędzie.
 Autor komentarza: praga
Data: 09-02-2009 16:10:39 
cunningham cenie za jedno walczy na całym swiecie dał dobra walke z hukiem przegioł z żalami po walce z adamkiem zdecydowanie goróje nad wszystkimi szybkoscia w tej wadze jest faworytem braithwait jest dobry skonczy jak huk przegra przez ko
 Autor komentarza: Expert
Data: 09-02-2009 16:15:18 
Jeśli Cunninham będzie tak odsłonięty jak w walce z Adamkiem to dostanie ko. Braithwaite w formie ma szansę w walce z Cunnem.
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 09-02-2009 16:40:35 
Wątpię aby Braithwaite był w jakiejkolwiek formie,jego zwycięstwo z Hernandezem to po pierwsze przypadek a po drugie Kubańczyk był mocno przereklamowany.
 Autor komentarza: Expert
Data: 09-02-2009 16:53:55 
Wiadomo,że faworytem i to zdecydowanym jest Cunn,ale jak już kiedyś pisałem,nie cierpię zawodników z watą w łapie. Cunna utrzymuje się na topie dzięki swojej szybkości. Zobaczymy jak sobie poradzi z zawodnikiem o tak mocnym ciosie.
 Autor komentarza: Taurus
Data: 09-02-2009 16:56:53 
Wojsław w jakim sensie przypadek? Wayne tylko albo aż obnażył braki Hernandeza brak kończącego ciosu, dziurawa obrona plus szklanka.
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 09-02-2009 17:35:14 
Taurus-w takim,że do czasu znokautowania Hernandeza dostawał ostre baty,sam był na skraju nokautu.Złapał Kubańczyka,który pewnie myślał,że już wygrał silnym ciosem i skończył(tak swoją drogą to podejście Hernandeza dobrze obrazuje niemiecki boks.Pewnie myślał,że przyjechało kolejne nazwisko po wypłatę.Niemieckim prospecktom wystarczy dać zawodnika,który przyjedzie wygrać i już zaczynają się problemy).Ale to jest wrak,cień dawnego zawodnika,którego poważną karierę skończył G.Jones.Absolutnie nie zasługuje na eliminator,przecież ten Hernandez to nic ciekawego,ostatnio powinien przegrać z Simmsem,miał ogromne problemy z Avillą.Ma warunki,talent ale jak większość Kubańczyków ma wszystko w dupie.Moim zdaniem Williams skończy jego karierę.W Niemczech chyba to rozumieją dlatego zrobili taki drastyczny krok.Albo Hernandez weźmie się w garść albo koniec z karierą.Dlatego dali mu Williamsa który rozstrzygnie całą sprawę.Jest w zasięgu Hernandeza ale aby z nim wygrać Kubańczyk musi naprawdę dobrze pracować przed walką
 Autor komentarza: Danny
Data: 09-02-2009 17:56:23 
Dziwie sie niektórym forumwiczom.Cunn powinien dostac rewanż odrazu a nie eliminatory,bącmy szczerzy,ci Panowie musza zaboksować rewanż, aż sie prosi.Jakieś ,,żale,, poza ringowe nie graja roli,liczy sie ring a on pokazał zacietą walke z wieloma emocjami.
 Autor komentarza: Taurus
Data: 09-02-2009 18:00:15 
Co do walki z Hernandezem to mam wrazenie ze te deski w pierwszej rundzie były spowodowane bardziej niestabilną pozycją Wayna, cios nawet nie doszedł do szczęki tylko zatrzymał się na rękawicach.
Z resztą co do Hernandeza zgadzam się z Tobą. Ostatnio powinien przegrać z Simmsem a walkę wcześniej nie mógł skończyć niejakiego De Paule aż się nad nim Jankowiak zlitował i przerwał tą farsę.
Jeśli Hernandez nie padnie z Aaronem przed czasem to pewnie na punkty jednak wygra. Mimo wszystko będą go przepychać dalej.
 Autor komentarza: jerry
Data: 09-02-2009 18:09:19 
Jezeli Cunningham w walce z Braithwaitem obierze taktyke jak z Tomkiem to moze przegrac przed czasem ..bo ten bombe ma . Ja tez jestem za rewanzem Tomka z Cunnem ale po tych kilku walkach ktore pokaza ze sie nalezy . Ten rewanz sie nalezy kibicom i tej naszej dyscyplinie ...BOKS . W tej wadze zrobilo sie jednak ciekawie i wyglada na to ze bedzie duzo ciekawych konfrontacji ...
 Autor komentarza: Expert
Data: 09-02-2009 18:26:49 
Taurus-może Hernandez wygra na punkty z Aaronem,ale tylko po wałku. Stawiam zdecydowanie na Williamsa,chciałbym,aby za jakieś dwa lata walczył o MŚ,napewno go na to stać.
 Autor komentarza: Expert
Data: 09-02-2009 18:30:22 
Niekoniecznie wygra lepszy tylko zawodnik promotora,organizującego galę.
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 09-02-2009 19:10:43 
Taurus-wątpię aby ten pojedynek potrwał cały dystans.Jeśli Hernandez będzie się prezentował tak jak dotychczas to moim zdaniem polegnie przez KO.
 Autor komentarza: Borix3
Data: 09-02-2009 19:18:11 
Chcialem rewanzu steva z tomkiem ale nei tak szybko. Adamek mogl by stoczyc przynajmniej z 2 wali pomiedzy. No ale coz.
 Autor komentarza: czerwony
Data: 09-02-2009 19:41:24 
rewanż z adamkiem to bardzo dobry pomysł. 2 najlepszych cruiserów, dobra walką gwarantowana.
 Autor komentarza: zzzzzz
Data: 09-02-2009 23:14:36 
admin mnie usunol to beret mocherowy
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 10-02-2009 09:20:16 
Danny pewnie, że rewanż jest wskazany, a nawet konieczny, ale bądźmy szczerzy. Gdyby Tomek przegrał to nie szybko Cunn dałby mu rewanż. Walka może nie była do jednej bramki, ale bezsprzecznie Tomek był lepszy. Cunn dostanie rewanż, ale niech wygra walkę może dwie. Każdy będzie zadowolony. Tomek dostanie wolną obroną, może nawet niejedną, a Cunn już się podnieca na myśl o rewanżu. Więc wilk syty i owca cała :-)
 Autor komentarza: Taurus
Data: 10-02-2009 11:06:13 
Panowie walka Hernandeza z Williamsem wypadła z boxreca czyżby jednak do niej nie doszło?
Wojsław, podejrzewam ze Hernandez prędzej padnie ze zmęczenia niż po ciosach Aarona on ma kondycję na 3, 4 rundy później sapie jak gruźlik. Poza tym Williams nie ma nikogo powalajacego na rozkładzie, jak dostał punchera Herrere ze szklanką to nie potrafił go skonczyć a później sam ostro pływał po ciosach Kolumbijczyka.
 Autor komentarza: Expert
Data: 10-02-2009 12:29:29 
Dobrze Taurus,ale taki wypadek przy pracy może się zdarzyć każdemu. Ja liczę,że tak właśnie było. Walka wypadła z boxrecu,bo zapewne do niej nie dojdzie z wiadomych przyczyn. To jest za duże ryzyko dla Hernandeza,jeśli by przegrał to jego kariera by się skończyła.
Jestem przekonany,że w tej konfraontacji Aaron by zmiażdżył Yoan Pablo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.