KRASNIQI SIĘ NIE PODDAJE
Redakcja, boxingscene.com
2009-02-09
37-letni Luan Krasniqi (30-4-1, 14 KO), brązowy medalista olimpijski z Atlanty i były mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata federacji WBO mimo bolesnych porażek w dwóch ostatnich pojedynkach nie zamierza jeszcze zawieszać rękawic na kołku.
Krasniqi liczy podobno na rewanż ze swoim ostatnim pogromcą, Alexandrem Dimitrenko, który w listopadowym boju o pas WBO Inter-Continental znokautował go w 3. starciu.
Porażka z Dimitrenko była dla Krqasniqi drugą z rzędu poniesioną przed czasem. W swoim poprzednim występie urodzony w Kosovie Niemiec przegrał przez TKO w 5. rundzie z Tony Thompsonem.
z Saleta przegral tylko dlatego ze go zlekcewazyl
Co do Brewstera, z Krasnigim walczył 4 miesiące pózniej, więc chyba był tym samym bokserem, co było zresztą widać w ringu. Luan poprostu robił co trzeba, tak samo jak Liakowich, Mehan, a Gołota naoglądał się znowu horrorów, znowu pomylił maść rozgrzewającą z wiagrą, a potem efekt był trochę straszny, a trochę śmieszny.
"Gołota naoglądał się znowu horrorów, znowu pomylił maść rozgrzewającą z wiagrą" rozwalił mnie ten tekst :p Nie ma jak sobie poprawić humor na początku dnia :P
A powracając do tematu widać że Kraśnik dostał jeszcze za mały łomot w ostatnich walkach skoro nadal chce walczyć mimo że forma i możliwości już nie te same co kiedyś...