ABRAHAM POZNAŁ RYWALA
Paweł Rosiński, 15rounds.com
2009-02-01
W dziewiątej obronie mistrzowskiego pasa IBF kategorii średniej Arthur Abraham (28-0, 23 KO) zmierzy się z Amerykaninem Lajuanem Simonem (21-0-2, 12 KO). Pojedynek odbędzie się 14 marca na gali w Kilonii.
Oboz Abraham juz kilkakrotnie proponowal walke Sturmowi,ale oboz Felixa konsekwetnie odmawia, mimo wielkiej kasy jaka mu sie proponuje.
Strona ktora wyszla z inicjatywa walki Abraham-Pavlik byla strona niemiecka,Pavlik moze nie unika, boi sie Abrahama, to za duzo powiedziane ale nie pali sie do walki z Abrahamem, woli pojedynek ze Sturmem czy z Duddym...
Miało być tak pięknie i kolorowo, walki ze Sturmem i Pavlikiem a tu kolejne rozczarowanie i tyle.Liczyłem bardzo na walke ze Sturmem a pózniej unifikacje z Pavlikiem,który po wygranej z Taylorem był kreowany na ,,dominatora,, sredniej a nawet w przyszłości LHW a teraz po przegranej z Hopkinsem jest juz słabszy od Abrahama i Sturma(według niektorych),smieszne to troszke jest i żenujące!Mysle,ze to jest poprostu polityka Niemieckich grup i tyle.Pavlik nie bał sie Taylora ani Hopkinsa ,tymbardziej nie będzie sie bał Abrahama.Szkoda mi Artura bo to twardy,ambitny piesciarz i daje fajne walki.Mam nadzieje,ze w tym roku zaboksuje coś powaznego.A pisanie,ze Kelly sie niekwapi sie do walki z tym ,czy tamtym to tylko spekulacje i klepanie,zeby klepać.Według mnie to Sauerland nie lubi,,powaznych wyzwan,,do jego zawodników nic nie mam!!
pozdrawiam
Abraham byl lepszy i wygral mimo kontuzji...
W rewanzu udowodnil ze jest piesciarzem z innej, wyzszej ligi niz Miranda.
3 maj sie!pozdro
POzdrawiam.
W necie nie znalazłem żadnej wzmianki, by byli oni kuzynami, w ogóle to ten L. Simon jest niemal kompletnie anonimowy, udało mi się jedynie dowiedzieć, że pochodzi z Philadelphii