GAMBOA NIE ZWALNIA TEMPA

9. stycznia Yuriorkis Gamboa (13-0, 11 KO) pokonał (TKO 10) Rogera Gonzaleza, a już 20. lutego stoczy kolejny pojedynek na ringach zawodowych. Rywal mistrza olimpijskiego z Aten jeszcze nie jest znany. Promotor Kubańczyka - Ahmet Oner - przyznał, że początkowo miał inne plany.

"Początkowo chcieliśmy, żeby Yuriorkis stoczył kolejną walkę już o mistrzostwo świata, ale kolejny trudny test może mu tylko wyjść na dobre." - powiedział Oner.

Gamboa jako bokser amatorski zdobył m.in. brązowy medal mistrzostw świata w 2005 roku w wadze piórkowej, a na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach cztery lata temu złoty krążek w kategorii muszej. W finale olimpijskim pokonał 38:23 Francuza Jerome Thomasa (patrz zdjęcie obok).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Norbert
Data: 30-01-2009 10:53:30 
Kubańczycy są najlepsi na świecie...
Wystarczy tylko mistrzów Kuby wysłac na olimpiadę albo mistrzostwa świata i już przywożą medali worek...
I pomyśleć że to Polacy uczyli ich boksu...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-01-2009 11:47:33 
Ostatnio na Olimpaidzie im nie poszło, może dlatego, że Kuba chyba powoli się zmienia, za Fidela było to nie do pomyślenia.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 31-01-2009 13:55:44 
Ale puchar świata w boksie wygrali nie przegrywając ani jednego meczu...cha,cha,cha
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.