SAUERLAND: 'NIE UNIKAMY BRACI KLICZKO'

Jarosław Drozd, foxsports.com; dpa.de
2009-01-29

Wilfried Sauerland, współpromotor mistrza świata WBA, Nikołaja Wałujewa (50-1, 34 KO), oznajmił, że jego podopieczny jest gotowy do walki z którymkolwiek z braci Kliczko, którzy dzierżą obecnie trzy tytuły mistrzowskie wszechwag (IBF, WBO i WBC).

"Jeśli otrzymamy poważną propozycję, jesteśmy gotowi doprowadzić - w dowolnym terminie - do pojedynku Koli z Władimirem lub Witalijem. Jednak, jak na razie, od 12-tu miesięcy, nie widziałem żadnej oferty walki z ich strony" - powiedział Sauerland.

Wypowiedź niemieckiego promotora była reakcją na poniedziałkową konferencję prasową braci, która odbyła się Moskwie. Władimir i Witalij wyrazili tam swoje obawy, że promotorzy Rosjanina - Don King i Sauerland - nie dadzą im możliwości "zunifikowania" wszystkich czterech najważniejszych tytułów mistrzowskich, uniemożliwiając walkę z Wałujewem.

Opiekun prawny braci Kliczko, Bernd Boente (szef Klitschko Management Group GmbH), powiedział z kolei we wtorek, że Don King, w zamian za organizację pojedynku o pas WBA, zażyczył sobie udziału w przyszłych honorariach Ukraińców, o ile ci zdołają pokonać Wałujewa.

"Trzy tygodnie temu, wspólnie z Donem Kingiem, dyskutowaliśmy na temat treści umowy dotyczącej organizacji walki z Wałujewem. Powiedział mi wprost, że przyjmie naszą ofertę, ale jeśli któryś z braci Kliczko pokona Wałujewa, to on zastrzega sobie prawo do udziału w zyskach w kolejnych jego walkach" - powiedział Boente agencji informacyjnej DPA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Szybkii20
Data: 29-01-2009 08:04:19 
Bracia Kliczko go zniszczą... a po za tym te gadanie to takie poste ratowanie honoru po holyfieldzie
 Autor komentarza: ogon
Data: 29-01-2009 08:53:26 
Sauerland może wciskać komu innemu takie kity ze Wałujew chce walczyć z Klitschkami i tak teraz musi stoczyć walkę z Chagajewm który mu skopie dupe i będzie po jego wielkim panowaniu ;)
 Autor komentarza: Olaf
Data: 29-01-2009 09:59:38 
Ten człowiek (Sauerland) dopowadza mnie do szewskiej pasji. Typowy przedstawiciel nacji naszych zachodnich sąsiadow - liczy się tylko kasa. Kłamie w żywe oczy bo to jesgo sposób na życie. Ten mutant i jego pas to jawny szwindel, który wszyscy widzą oprócz niego. Tak jak władza komunistyczna wmawia swoim obywatelom, że kraj rośnie w siłę, a wszyscy widzą, że jest bida z nędzą. Te dwa ostatnie słowa najlepiej określają obecną sytuację w wadze ciężkiej.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-01-2009 10:31:29 
Dokładnie- Sauerland to może Kliczce buty przed walką wiązać a nie pierdolić że jego włochaty wybryk natury jest gotowy na walkę z Kliczkami, to bokserskie dno nie potrafi pokonać 40letniego Donalda,47letniego Holego cycastego kurdupla Noblesa, zapaśnika Ruiza i małego Chagajewa. Kliczko zajebie by go na śmierć a Sauerland w swym salonie mógłby zrobić sobie ze skóry swego pupila dywanik jak z niedzwiedzia . O matko nie mam już słów tak mnie ten rusko-niemiecki cyrk wkurwia.
 Autor komentarza: mirecki
Data: 29-01-2009 12:00:47 
Widzieliście minę i oczka Sauerlanda podczas ostatnich rund walki Valusia z Holym ?? B. ciekawy widok, odpowiedznie osoby na pewno widziały co krzyczy z tej gęby i zrobiły co należało.
Nieważne kto, Chagajew, Kliczki, Yeti czy King Kong, niech w końcu skończą tą żenującą, chodzacą profanację boksu.
 Autor komentarza: otke
Data: 29-01-2009 12:41:58 
Czy King, czy Sauerland, wszędzie liczy się kasa. Opiekunowie Kliczków też nie są lepsi, pamiętam jak zrobili na szaro Sandersa, po wygranej z Władkiem podpisali z nim kontrakt a potem nie zorganizowali mu walki tak długo że stracił pas, o który mógł potem znowu walczyć Władek. Los go jednak szybko ukarał bo dostał wpierd..ol od Brewstera. Wałek na Sandersie był jednym z bardziej żenujących momentów w histori hw. Potem Vitek zemścił się za brata(który bał się podobno jak ognia sandersa), i wygrał z Coreyem, ale już wtedy Sanders był po przerwie i bez formy.
 Autor komentarza: tomek1833
Data: 29-01-2009 13:10:46 
po co bracia mają tracić czas na walkę z Valuevem tego kiepa zastawią sobie na koniec najpierw zajmą się prawdziwymi bokserami a nie rosyjskim kiepem z pasem który zdobył zupełnym fuksem wszystkie walki Valueva to przekręty i jedna wielka żenada!!!!!!!!!
 Autor komentarza: Luton
Data: 29-01-2009 13:18:46 
tomek1833: przy Valuevie to wielu jest "prawdziwymi bokserami" i Kliczkowie mogą kasować po kolei czołówke, a na ich miejsce wskocza nastepni lepsi od Valuevia, czyli tzw kolejna czołówka. I tak w koło
 Autor komentarza: zawodnik
Data: 29-01-2009 15:26:47 
Do walki dojdzie wtedy kiedy promotor Kliczko wyłoży ZAUERLANDOWI hajs, który w razie bardzo prawdopodobnej porażki Ruska odbije mu wszelkie późniejsze straty, związane z osoba VALUEWA. Wiadomo, że SAUERLADN mając w teamie mistrza świata zarabia co walkę odpowiednie pieniądze, pozbywając się pasa (a tak można nazważ walkę z Kliczko) Nikołaj będzie już mniej dochodowy jako "tylko" były champion ...więc team Kliczko musiał by wyłożyć niebotyczną sumę aby zrekompenosować wszelkie straty związne z porażką Nikołaja...
 Autor komentarza: Piacho
Data: 29-01-2009 15:42:04 
To będą emocje dopiero jak na rybach!
Jeśli walka w Niemczech to wygra Valujew na punkty!
 Autor komentarza: puncher48
Data: 29-01-2009 15:58:10 
Walujew to nie bokser, chociaż mogłzby zmylić jego nieoczekiwanie dobre walki z Barretem i Liachowiczem ale całkowitym zaprzeczeniem umiejętności bokserskich jest jego ostatni pojedynek z Olbojem Holyfieldem, ja nie wiem co tak przyciąga ludzi, że chcą go oglądać, wzrost bez jaj!, umiejetności ma marniutkie jak na mistrza, a przy wrodzonej powolności właściwie wszystkie atuty blędną w porównaniu z pierwszym lepszym prawdziwym piesciarzem co ukazał nam jak na dłoni dziadzio Holyfield, no cóz mam tylko nadzieję, iż Chagajew skończy wkrótce ten cyrk, bo ja wolę boks w dosłownym jego znaczeniu niż show rodem z Ameryki, a właściwie z Rosji.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-01-2009 17:31:25 
puncher48 -nie nazwał bym walk z Barrettem i Liakowiczem dobrymi bo Barrett był już stary i chwilami dał mutantowi popalić i gdyby był bardziej cwany (jak Donald, Holy, Ruiz czy Chagajew) i nie napalał się jak dzieciak to też by go wypunktował (oczywiście sędziowie znowu by się wzbogacili-m i były by punkty dla walujewa). Liakowicz w walce z Walujewem wyglądał jak kobieta w ciąży i walczył jeszcze gorzej.a i tak Walujew za dużej krzywdy mu nie zrobił
 Autor komentarza: mercer
Data: 29-01-2009 18:09:34 
champion Nikołaj Walujew, jeszcze z McCline'em miał kupę szczęścia, bo ten doznał kontuzji podczas zadawania ciosu. A McCline to również wielki ( gabarytowo ) koleś, i mógłby nawet małpę znokautować
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-01-2009 18:15:29 
mercer-dokładnie walka się niestety skończyła gdy McClain zabrał się do roboty:(. McClaina jako boksera niezbyt cenię ale wtedy bardzo mu kibicowałem
 Autor komentarza: mercer
Data: 29-01-2009 18:26:42 
Ja się dziwię czemu Wałujewowi nie organizują walki na terenie USA, tam by go pierwszy lepszy journeyman wypunktował bez problemów i by się skończył mit neandertalczyka który hańbi kategorię wagową największych ( ale tym razem mówię o umiejętnościach, nie o gabarytach ) mistrzów
 Autor komentarza: AntonioBarrera
Data: 29-01-2009 20:44:31 
no jasne ze nieunikaja bo bracia niechcieli by pewnie walczyc z takim patałachem bo co by im to dało patzrac od sportowej stronie to nic pewnie ich sparingpartnerzy se bardziej wymagajacy niz ten orangutan ale coz dopoki nieznudzi sie on sauerlandowi to bedziemy mieli dalej cyrk z udzialem orangutana w ringu
 Autor komentarza: Olaf
Data: 29-01-2009 21:32:15 
Wałujewa już wypunktowało kilku journeymanów. Tyle, że w niemczech...
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 29-01-2009 22:46:05 
Bracia Kliczko tez ostatnio walcza z sama czolowka np mlodszy z bedacym w szczytowej formie po dwutyg okresie przygotowan Rahmanem. Peter to jest osilek a nie bokser a wiec jaka czolowka. Prawda jest taka iz waga ciezka w tej chwil ma sie niewiele lepiej od wagi cruiser, zas doswiadczenie mistrzowskich braci z zawodnikami od nich wyzszymi i bez otylosci ciezszymi jest zadne. Wynik wcale nie jest takim pewniakiem jak wiekszosc z Was uwaza. Poczekamy, zobaczymy, ja che te walki zobaczyc, nigdy nie widzialem braci przedzirajacych sie do poldystansu, mlodszy w zwarciu jest cieniasem zas starszy tez oblapuje. Z zoologicznego punktu widzenia moga to byc ciekawe pojedynki w ktorych stawiam na mutanta. Zas bracia chca zunifikowac cala wage ciezka a wiec pojedynek z Rosjaninem raczej nieunikniony.
 Autor komentarza: Piacho
Data: 29-01-2009 23:41:09 
Grzywa tak ale Kliczko ich leją a Valujew dostaje wpiernik od oldboyów takich jak Lary DOnald czy Hollyfield!
Już nie mówie o Ruizie którego 2 razy oszukali...!
Co za dużo przekrętów to nie zdrowo!
 Autor komentarza: Norbert
Data: 30-01-2009 10:56:32 
Tego przekrętu STULECIA w walce Holy - Wałujew nigdy IM nie wybaczę.
Pokazali swoją skorumpowaną twarz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.