CUNNINGHAM: 'ADAMEK SIĘ MNIE BOI'

Ex-czempion IBF wagi junior ciężkiej Steve Cunningham (21-2, 11 KO) potwierdza wcześniejsze informacje o tym, że wobec braku zainteresowania ze strony Tomasza Adamka (36-1, 24 KO) pojedynkiem rewanżowym za grudniową walkę, w której Polak odebrał mu tytuł mistrzowski, gotów jest skrzyżować rękawice z byłym posiadaczem pasa WBO Enzo Maccarinellim (29-2, 22 KO).

Maccarinelli ma wystąpić 14 marca na gali w Manchesterze, jednak aktualnie nie ma rywala na tę imprezę. Cunningham bardzo chętnie rozwiązałby problem Walijczyka.

- Moim pierwszym wyborem byłby rewanż z Tomaszem.- mówi Cunningham- Ale stało się już jasne, że on mnie unika i już planuje kolejną walkę w czerwcu z kimś innym, nie ze mną. Ucieka przede mną, bojąc się mnie. Jeśli WBO wyraziłoby zgodę, wziąłbym więc pojedynek z Enzo. Jestem zawsze na tak, jeśli chodzi o boksowanie w Europie, przyzwyczaiłem się już do tego.

- Walka z Maccarinellim byłaby bardzo ekscytująca. Prawdziwa wojna i wielka telewizja.- dodaje „USS”- Brytyjscy fani to wspaniali, entuzjastycznie reagujący kibice, tak jak polscy. Atmosfera byłaby znakomita.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jerry
Data: 20-01-2009 04:58:40 
Lubie Cie Steve ...ale chcialbym zebys spotkal sie raz jeszcze z Tomkiem i jeszcze raz dostal lanie
 Autor komentarza: Luton
Data: 20-01-2009 05:18:44 
spokojnie. Niech Cun zdobedzie WBO to sie zrobi unifikacje :)
 Autor komentarza: RoyJonesJr
Data: 20-01-2009 07:07:10 
Ale musze przyznać że jest kozak Cunnighan ,nikogo sie nie boi. (to samo sie tyczy Adamka).
 Autor komentarza: miron
Data: 20-01-2009 07:49:05 
Nie boi się też, ale bardziej chce chyba zarobić. Pojedynek z Adamkiem daje teraz lepsze pieniądze niż poprzednio chyba. Walka zebrała pochlebne recenzje fachowców. A zresztą mam już nieco dość jego gadania. Po ewentualnym zwycięstwie nad Maca będzie z niego odpowiedni przeciwnik, a teraz tez bym nie przyjmował z nim walki. 3 razy deski o czymś świadczą.
 Autor komentarza: dax51
Data: 20-01-2009 08:05:10 
I wlasnie w ten sposob traci sie honor . Na slowa CUNA mam tylko jedne stwierdzenie ,, nie idzie sie do tej samej szkoly tylko dla tego , ze tam stawiali mi piatki ,, . Panie CUN gdyby ADAMEK sie bal to by nie walczyl z panem wczesniej. Prosze o wiecej godnosci dla siebie.
 Autor komentarza: Danny
Data: 20-01-2009 08:16:47 
Myśle,że nie należy tego ropatrywać w kategoriach braku honoru i godności.Wiadomo Cunn wygłupił się z tym twierdzeniem,ze potykał się w walce z Adamkeim.Jest to abbitny chłopak i tyle.Osobiscie jestem tego zdania,ze Tomek powinienien dać walke rewanżową ale wiadoma sprawa:TV+układ!Fajną sprawą był by rewnż ale w ramach unifkacji po zdobytym przez Cunna WBO.
 Autor komentarza: kazan
Data: 20-01-2009 08:27:12 
Osobiście uważam, że Cunn powinien teraz ustawić się w kolejce i grzecznie czekać, a nie kompromitować się takimi głupimi tekstami. Albo niech walczy jakiś eliminator IBF, albo niech zdobędzie pasek WBO i wtedy rzuci go na szalę. Tak swoją drogą jestem przekonany, że gdyby wszyscy sędziowie byli tak ślepi jak ten pierwszy i dali zwyścistwo Cunnowi, to Adamek na pewno rewanżu by nie dostał, bo Amerykanin pamiętałby o tych deskach.
 Autor komentarza: payback
Data: 20-01-2009 09:19:59 
Nie dziwia mnie slowa Cunna, wiekszosc czarnoskoryvch nie potrafi przegrywac. Dominuja w tym amerykanscy murzyni, bo ci brytyjscy sa juz troche lepiej wychowani.
 Autor komentarza: Arti
Data: 20-01-2009 09:24:14 
gdybys biedaku nie dal sie okladac i bys sie nie przewracal to bys obecnie nie mial tego problemu, bo nadal mialbys pas, a tak to przegrales zasluzenie i robisz z siebie coraz wiekszego pajaca.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 20-01-2009 09:26:45 
Cunn cały czas gra w swoją grę. Z tym że teraz chce Tomkowi wejść na ambicję. Tomek prędzej czy później da rewanż płaczkowi, ale niech ten płaczek coś wygra w międzyczasie. Nie ma nic za darmo. Bardzo dobry pomysł to oczywiście rewanż połączony z unifikacją, oczywiście jeśli Cunn poradzi sobie (powinien) z Maccą.
 Autor komentarza: otke
Data: 20-01-2009 09:33:57 
pewnie jego niemała żonka usiadła mu przez przypadek na głowę i teraz jest ciągle w szoku, a wiadomo ludzie będący w szoku gadają głupoty.
A tak na powarznie, Cun ciągle próbuje robić wokół siebie rozgłos, pieniądze pieniądze...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 20-01-2009 10:03:22 
Cunningham bierze plecak i cheja na wyspy brytyjskie tam ładnie wypunktowuje Maccarinellego i ma w zanadrzu dwa pojedynki rewanżowe(unifikacyjne) zarówno z Adamkiem jak i Jonesem, Steve w obu tych walkach zaprezentował się naprawdę dobrze, a tu jeszcze byłyby pasy do ugrania, a więć cieżar gatunkowy rośnie i niewątpliwie taki boks sprzedaje się w USA na pniu i oto przecież chodzi.
 Autor komentarza: reserved
Data: 20-01-2009 10:09:06 
i tu musiałbym zacytowac tekst z pewnej polskiej reklamy ,,cunn why?-for many..." a tak poważnie cunn musi miec silny argument w ręce żeby doszło do rewanżu z tomkiem,niewątpliwie takim argumentem był by pasek WBO....
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 20-01-2009 10:22:22 
No boi to za duże słowo ale zapewniam Was,że Adamek wolałby już nigdy z nim nie walczyć.Czuć to w jego wypowiedziach.
 Autor komentarza: DNA
Data: 20-01-2009 10:25:38 
Nie bedzie żadnej walki pomiędzy Stevem a Enzo. Ta cała spekulacja wychodzi z obozu Cunna, a nikt nie wspomina o tym że Mac ma za duzo do stracenia jest oficjalnym czelendzerem do WBO nie postawi swej wielkiej szansy zdobycia paska za zadną cenę. Bo czego się nauczyłem jako fan Boksu że najpierw jest KASA KASA KASA a większą kaske Mac zarobi jako mistrzem którym napewno zostanie. Pozdrawiam
 Autor komentarza: RAIu
Data: 20-01-2009 11:52:01 
Zgadzam się z Wright-em.
Adamek już raz z nim wygrał i był to ciężki pojedynek. USS ma racje że przegrał przez nokdauny, dlaczego?? Dlatego że trzeci sędzia dał 115-113 dla Adamka i tym samym Polak miał 2do 1 walkę. Dodajmy sobie te minus trzy punkty za nokdauny i jednym punktem całą walkę wygrywa Amerykanin 2 do 1.
Jednak te pratensje Cunn mo,ze miec jedynie do siebie, a walka była naprawdę równa.

Wydaje mi się, że Tomek nie ma poprostu motywacji na USS teraz. Wygrałnaprawdę cieżką walkę, napocił się i wie że w rewanżu będzie jeszcze gorzej bo Cunn będzie walczył o wszysko, będzie zdeterminowany..
Adamek tej determinacji nie ma, po co ma udowadniać coś jeszcze raz?? Bić sie z jednymi rywalami po dwa razy mając 32 lata..?
Chcąc więcej osiągnąć trzeba zdobywać nowe nazwiska.

Wydaje mi sie że jedynie naprawdę odpowiednio duża kasa zmobilizowałą by Tomka do rewanżu.
 Autor komentarza: Danny
Data: 20-01-2009 12:21:54 
WRIGHT,RAIu- zgadzam sie z wami.Tomek to swietny zawodnik i najlepszy cruiser ale walka z Cunnem jest mu teraz nie potrzebna,może koniec roku.Podzielam zdanie ,ze kasa jest wstanie Tomka zmobilizowac do szybkiego rewanżu,pod warunkiem,ze to będzie spora kasa i odpowiednia TV.Pamietajmy jednak jak Cunn,omijał Tomka szerokim łukiem,pamietamy dokładnie jakie trudnosci towarzyszyły organizacji tej walki.Adamek musiał zmieniac przez te problemy trening,stosował pauzy w przygotowanich i dlatego według mnie Polak był przygotowany na 80% do tej walki!Mam tu na myśli brak balansu i sztywnośc Tomka!,,Suma sumarum,,jestem za rewanzem ale nie teraz.Natomiast nie powinnismy ulegać emocją i reagować na doniesienia o wypowiedziach Steva.Kazdy wie,ze to swietny zawodnik i podnosi poziom cruiser,ja wole rozpatrywać to w kategoriach ringowych a nie poza ringowych:)
 Autor komentarza: Kulfon
Data: 20-01-2009 13:48:56 
haha ta cun zdobedzie wbo dostanie lanie od enzo :))
 Autor komentarza: Sake1986
Data: 20-01-2009 14:05:39 
ciekawe czy by tak cunn chcial walczyc z adamkiem w polowie roku gdyby ten stracil przypadkiem IBF?:P
 Autor komentarza: Valetz
Data: 20-01-2009 14:34:33 
Nie rozumiem jak można się bać kogoś komu się spuściło łomot? :D Oj Steve Steve... biedaku :)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 20-01-2009 14:45:29 
Valtez-można -leonard unikał rewanżu z Hagleremi i Hearnsem.Tomek wygrał zasłużenie ale Cunn nie był dużo gorszy. w rewanzu nie byłby bez szans. Adamek na tej walce może dużo stracić a niewiele zyskać. Ale Cunn sam sobie winien nie domagał się rewanzu w kontrakcie
 Autor komentarza: Olaf
Data: 20-01-2009 15:33:39 
Adamek niech się zajmie teraz unifikacją tytułów, a z Cunnem niech zawalczy jak ten będzie pierwszym chalengerem. Cunn to jest taki człowiek, który nawet gdyby dostał 3 ciężkie KO w 3 rewanżach to i tak by mówił, że to przypadek i się go boją.
 Autor komentarza: zbigniew
Data: 20-01-2009 15:42:00 
Maccarinelli wedlug mnie wygral by z Cunninghamem widzialem tego i tego na ringu
 Autor komentarza: lee
Data: 20-01-2009 16:04:21 
hehehe dowćipniś z niego niesamowity.
Zbigniew ma racje, ja tez uważam, że Macca go zbije na kwaśne jabłko.
 Autor komentarza: lee
Data: 20-01-2009 16:21:50 
i się skończy pajacowanie.
 Autor komentarza: lewyprosty
Data: 20-01-2009 17:06:59 
Bezrobotny Steve idzie na zasiłek bo Don King nie organizuje mu walk. Marzy o pasie i pozycji jaka utracił na rzecz Tomka i ja to rozumiem. Jest mały problem , kto sfinasuje marzenia o sławie pyszałka Steve'a w sytuacji gdy promotor go olewa. Nie myśli chyba o sprzedaży pizzeri , bo z czego bedzie żyła rodzina. Chcieć to może ale boks zawodowy to nie koncert życzeń. Za długo i tak cieszył sie tytułem a teraz nie może sie z tym pogodzic psychicznie. Smutne bo przegrać też trzeba umieć.Zarzut ,że Tomek sie boi jest czystym zabiegiem reklamowym.Trenuj Steve , może sie ktoś zlituje i skopie ci d..ę . Jeśli to zrobi pierwszy Maccarinelli to nie będe przeciw.
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 20-01-2009 17:31:12 
Panowie a co ma robić Steave??
On chce rewanżu a Adamek mówi-Nie!I weźmie sobie teraz jakiegoś łatwiejszego rywala pokroju Banksa!
Cunningan to prawdziwy wojownik i mistrz nie przez przypadek!
On wchodzi na ring z kim się tylko da i nie traci czasu na frajerów jak to lubią robić nasze byki!
Steavowi należy się ten rewanż jak psu buda i mógłby pokusić się o zwycięstwo w ewentualnym rewanżu!
 Autor komentarza: puero
Data: 20-01-2009 18:08:38 
Piachotropina zupełnie sie z Toba nie zgadzam . Po pierwsze Cunn sam przed walką mowił głosno ze w razie wygranej nie da Adamkowi rewanzu. Po drugie uwazasz, ze nasz góral nie jest wojownikiem spojrz na walki z Briggsem, czy chociazby z Cunnem ! Adamek takze walczy z kim tylko sie da spojrz Dawson , Bell, teraz Banks ktory wcale nie jest kelnerem jak wypisjuesz ! Showtime byle kogo na swoich galach nie pokazuje ! W moim odczuciu Adamek byl zdecydowanie lepszy podczas walki z Cunnem wiec biadolenie Steve za był lepszy mnie po prostu smieszy . Mialem do niego szacunek , ale przez to co on wyprawia po tej walcze straciem go , Gdyby mial jaja i honor przyjaby porazke po mesku a on płacze... Do rewanzu moim zdaniem dojdzie ale w przypadku gdy Steve bedzie oficjalnym pretendentem badz w razie unifakacji o ile przy ewentualnej walce Macca go nie polozy ! Poki co niech powalczy o WBO albo stanie sie oficjalnym pretndtem bo " chłopaki nie płacza" !
 Autor komentarza: yale
Data: 20-01-2009 18:28:48 
Na dzisiaj, na godz. 18.44 to przeciwnikiem, Macca jest....J.Banks!
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 20-01-2009 18:32:28 
Hmmm... Ciekawe jest to co mówisz Yale. Mam nadzieję, że piszesz, bo jesteś pewien. Czyli wynika z tego, że Tomek, Andrzej Gmitruk i Boxrec się mylą ??
 Autor komentarza: Olaf
Data: 20-01-2009 19:29:11 
Może Banks się przestraszył.
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 20-01-2009 19:44:36 
Ehh puero ty chyba często musiałeś dostawać po dziobie,że z każdej strony szukasz ataku w swoją stronę Adamkomanie,przekształciłeś w swojej wielkiej głowie mój post tak jak sam chciałeś by on wyglądał!
Burza mózgów stkutuje jak widać...heheheheh!
Cunningan mówi,że był lepszy by zrobić szum i rozgłos,co jak widać prowadzi do tego,że cały świat będzie chciał tą walkę obejrzeć jeszcze raz i telewizje zainwestują większe pieniądze w ten pojedynek niż w walkę z Banksem,Floresem czy innym nieprzetestowanym prospektem!

W walce z Maccarinellim to Cunningan ma wielkie szanse by zgasić go jak Hucka i mam nadzieje,że to zrobi!

Wierze,że Tomek nie będzie srał w gacie i uciekał przed Cunninganem(jak to zrobił przed Chadem Dawsonem,uciekajac ze swojej naturalnej kategorii wagowej)tylko da rewanż Cunninganowi i to najlepiej szybki,bo na co czekać?
Jeśli na rynku jest zapotrzebowanie na produkt to trzeba go szybko sprzedać po wysokiej cenie!
 Autor komentarza: tomalyo
Data: 20-01-2009 20:09:14 
Nie lubie go. Najpierw cos bredzi o 3przypadkowych deskach a teraz ze Adamek sie go boi. Skoro jest tak gleboko wierzacy to niech gorliwie modli sie do Pana o rematch i zamknie pysk...
 Autor komentarza: Maras
Data: 20-01-2009 20:25:03 
Kolego Piachotropina ,jeśli w walce rewanżowej Adamek wygrałby przez KO to Cun by płakał że się pośliznął i był lepszy itd... Niech zdobędzie i rzuci na szalę pasek WBO , zrobi się szum , TV wyłoży kaskę , Tomek po ciężkiej walce będzie miał 2 paski i wszyscy POLACY będą zadowoleni .
A tak na marginesie nie sądzę że Tomek będzie srał w gacie i uciekał przed Cunninganem .Poza tym to wszystko nie jest takie proste jak wygląda .
 Autor komentarza: puero
Data: 20-01-2009 20:55:12 
Piachotropina, owszem czasami zdarzało mi sie dostac po dziobie , z tymze po prostu byli lepsi i otwarcie o tym mowilem . Hahah masz pojecie o boksie jak o kolarastwie w Tadzykistanie naturalna waga Tomka jest crusier , przeciez zawsze to podkresłał ze z przeciwnikami do Pinedy musiał gubic jakie 8-9 kg. Takze nie widze tu zadnej ucieczki a tym bardziej srania w gacie . Jakby Tomek przed kims uciekał to mysle ze w Crusier nie walczyłby z Bellem . Ale Ty pewnie zaraz napiszesz co to był za Bell ..? Co do Walki Cunna z Macca mysle ze jak go Macca nie znokatuje to ja wygra ! I nie jestem adamkomanem tylko obiektywnie stwierdzam fakty !
 Autor komentarza: Demolition
Data: 20-01-2009 21:11:29 
Cunn powinien dac Macowi rade . Unnanimous dla Cunna . Pozdrawiam
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 20-01-2009 21:51:27 
puero kolejny raz to pisze-Naturalna kategoria wagowa dla Tomka to jest LHW i on tak samo tam pasuje jak Haye pasował do kategorii cruiser!
Zmiana kategorii,a te tłumaczenie i żale w stylu zbijania wagi to była poprostu wymówka po walce z Dawsonem,który jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem od Adamka!
Swojego czasu chodziły pogłoski o tym,że Tomek budował tą swoją świetną muskulature na sterydach i odżywkach,a więc sam jest sobie winny,że mu masa ciała się zwiększyła!
W wadze cruiser Tomek wygląda nadal jak lekko spasiony LHW!
"Jakby Tomek przed kims uciekał to mysle ze w Crusier nie walczyłby z Bellem . Ale Ty pewnie zaraz napiszesz co to był za Bell ..?"
No pewnie bo to trzeba napisać!
TO był Bell bez iskry w oku,który poddał się bo nie chciało mu się już boksować,a jeszcze nowości o tym,że Bell biegał po lesie z siekierką i ćpał wprawiły go w nastrój pewności siebie!
Dodatkowo CW nigdy nie była silnie obsadzoną kategorią wagową...
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 20-01-2009 21:52:52 
a Bella całkiem sprawnie obijał średni Rothman!
 Autor komentarza: puero
Data: 20-01-2009 22:03:42 
W tymze ze Dawson jest lepszym bokserem od Adamka sie zgodze , racja jes takze ze Cw nihdy nie była mocna obsadzona. Co do tych sterydów to watpie. Moze i tak wyglada jak napisales ale wyrzezbionego i umiesnionego Cunna pokonał !
 Autor komentarza: yale
Data: 20-01-2009 22:44:57 
Mario, ciezko Ci bedzie uwierzyc ale pan Gmitruk dzisiaj rano nie wiedzial z kim boksuje Tomek i w BKP sie pytal...nie zartuje.Oczywiscie to sie moze zmienic bo Banks podobno preferuje Tomka.
 Autor komentarza: msjaro
Data: 20-01-2009 22:54:12 
Aż mi sie nie chce wierzyć yale, że Gmitruk nie wie z kim Tomek bedzie boksował, no bez przesady. To czemu wszyscy trabia o tym, że Banks bedzie walczył z Adamkiem nie Macca?
 Autor komentarza: yale
Data: 20-01-2009 23:25:20 
Msjaro, Tomek jeszcze nie wie napewno...a pan Gmitruk wie ze BKP prowadzi rozmowy na temat walki Macc-Kolodziej gdyby Banks poszedl "na Tomka"...zwroc uwage ile dziesiatkow nazwisk bylo podawanych jako potencjalnych przeciwnikow dla Tomka w ciagu ostatnich 3-4 lat.
 Autor komentarza: yale
Data: 20-01-2009 23:29:23 
...nie ma jeszcze nowego ranku ibf a powinien juz byc, to tez moze miec cos wspolnego
 Autor komentarza: Olaf
Data: 20-01-2009 23:41:39 
Piachotropina wie lepiej od samego Adamka jaka jest jego naturalna waga...
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 21-01-2009 01:36:44 
Daroo hahahhahah!
Kołodziej-Maccarinelli??
A co już Pan Wasilewski ma dość Kołodzieja??
Przecież Enzo zabije Pawełka który jest narazie tylko marnym rzemieślnikiem bijających chłopaków spod lasu i okolicznych wiejskich karczm i dyskotek!
Co jakiś czas dostanie troche lepszego węgierka,to się gubi i czesto wyłapuje po mordzie!
A Tomek??
Niech walczy rewanż z Cunninganem
Maccarinelli niech walczy z Banksem i taki wariant wydaje mi się bardzo prawdopodobny!
Jak Tomek wygrałby takowy rewanż,wtedy miałby wolne ręce i doskonałą okazję do unifikacji,a każdego z obecnych mistrzów mógłby pokonać nasz Górol!
Zresztą jestem pewien,że więcej zarobiłby Tomek na rewanżu z Cunngem niż na walce z mało znanymi Banksem,lub Floresem!
 Autor komentarza: lewyprosty
Data: 21-01-2009 12:07:00 
Panowie ,Yale znów chce mieć wiele do powiedzenia w sprawie Tomka i pisze głupoty. http://www.boxrec.com/list_bouts.php?human_id=9195&cat=boxer - pod tym linkiem jest tego dowód. Banksa nie ma jako oponenta Maccy. Natomiast Banks jest w/g Boxrec oponentem Adamka http://www.boxrec.com/list_bouts.php?human_id=263623&cat=boxer . Jak ocenić dezinformację Yale , wiadomo najlepiej Yale zrobi wizyta u okulisty , bo widzi wszystko inaczej niż wszyscy.Tomek nie podpisał jeszcze kontraktu i po podaniu do publicznej wiadomosci na wspólnej konferencji prasowej z Banksem będzie wiadomo ,że walczą. Dzis zapewne walcza prawnicy o czym jest na stronie Tomka.A Steve ma promotora i to promotor organizuje jego karierę więc niech walczy z Kingiem a nie atakuje Tomka. Ja nie słyszałem aby Tomek czy Krzysiek na własną reke wygłaszali własne plany bez autoryzacji promotora.Yale robi to znakomicie jako promotor gorzej jednak wychodzi mu na forum .pozdrawiam.
 Autor komentarza: piotruspan
Data: 21-01-2009 12:18:57 
Nie ma to jak dobry lewy prosty:) Tak trzymać.
 Autor komentarza: kazan
Data: 21-01-2009 14:08:05 
Piachotropina - jeżeli naprawdę uważasz, że Adamek jest lekko spasiony, to szczerze mówiąc nie wiem jakimi słowy to skomentować. LHW nie jest już od jakiegos czasu naturalna kat. wag. Adamka, ponieważ z wiekiem coraz trudniej robi sie wagę. Adamek będąc w LHW ważył w cyklu przygotowawczym ok 87 kg, a więc musiał zrzucać ok 7 kg, nie będąc jakimś spaślakiem. Pewnie, że jeżeli by sie uparł, to by to robil, ale zrzucenie tylu kg to niesamowite osłabienie. Sam uprawiam reguralnie sport (biegam amatorsko) i kiedyś uznałem, że jeżeli maksymalnie zrzucę wagę, to poprawie wyniki. Efekt był taki, że zacząłem tracić bardzo siłę. Dołożyłym 3-4 kg i forma jak marzenie (jak na moje możliwości oczywiście, bo jestem tylko amatorem). Kiedyś już to pisałem, ale napiszę jeszcze raz - w walce z Dawsonem Adamek nie był sobą. Nie twierdzę jednocześnie, że Adamek jest lepszy od Chada, ale jestem przekonany, że nie jest o tyle gorszy, o ile było widać to w ich pojedynku. Dawson jest wg. mnie świetnym bokserem, ale nie przesądzałbym niższosci Tomka. W pojedynku z lutego 2007 Adamek pozbawiony był wielu atutów (trener, problem z wagą etc.) i było to widać na ringu.
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 21-01-2009 16:00:33 
no skoro tak to traktujemy to tak!
Ja jednak myśle,że on się nie całkiem zaklimatyzował jeszcze w tej wadze cruiser,a i kondycja nie była taka jak w półciężkiej!
Mało brakowało a w 12 rundzie nasz Góral padł ze zmęczenia,a przecież z Briggsem to wyprowadził i przyjął ze 2-3 razy więcej ciosów!

Gadanie o wadze to jak dla mnie pic na wode!
Jakoś taki Tarver całą karierę walczył w półciężkiej i nie płakał!
Hopkins w wieku 40 lat bił się jeszcze w średniej i też nie płakał!
Tomek po jednej porażce nie był sobą,a prawda jest taka,że Dawson nie dał Adamkowi pokazać swoich atutów!
Chad poprostu geniusz cudowne dziecko boksu i dawanie Adamkowi jakichkolwiek szans w rewanżu(którego nie będzie bo i po co?)jest dla mnie śmieszne!
To tak jakby mówić,że w walce Kliczko-Ibraginov 2 mielibyśmy dominacje tego kurdupla!

Ja rozumiem szacun dla Tomka bo to nasz jedyny obecnie bokser światowego formatu,ale nie pisz głupot!

Jeszcze raz ustosunkuje się do zbijania wagi u Adamka-nie wiem ile prawdy w tym 87 kg ale w wadze cruiser zanikł Tomkowi kaloryfer,więc jednak jest obtłuszczony!
Co nie zmienia faktu,że jest obecnie nr 1 w CW!
 Autor komentarza: lee
Data: 21-01-2009 16:15:41 
Taki cudowny to ten Dawson znowu nie jest.
Troche go przeceniasz Piachotropina.
Dawson jak najbardziej w zasiegu Adamka.
Nawet ślepy jezdziec na koniu widzial, ze to nie byl ten Adamek co zawsze.
Tak jak Bell nie byl tym Bellem sprzed walki z Adamkiem. ;-)
 Autor komentarza: menyy
Data: 21-01-2009 16:33:45 
Piacho wez sobie wlacz walke Dawsona z 40 letnim dziadkiem Glenem...
Moze to cudowne dziecko wcale nie jest takie cudowne... niewatpliwie pod wzgledem szybkosci nikt sie z nim nie rowna ale przy okazji jest troche waciany i szklany, do tego obrona tez nie jest topowa.
 Autor komentarza: kazan
Data: 21-01-2009 20:16:53 
Waga naturalna dla jednego człowieka nie musi być wagą naturalną dla drugiego, nawet przy tym samym wzroście. Przecież liczy sie jeszcze struktura budowy ciała. Nie da się ukryć, że Adamek będąc w LHW od I walki z Briggsem do II walki z Briggsem bardzo "przypakował", być może nawet na jakimś koksie (wiadomo jak jest w sporcie zawodowym) i stąd mógł wziąć się problem z wagą.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.