RAMIREZ MISTRZEM WBO, ALEXEEV POKONANY!
Do wielkiej sensacji doszło w walce o tymczasowy pas WBO wagi junior ciężkiej, która zakończyła się przed paroma minutami na gali w Dusseldorfie. Murowany kandydat do wygranej Rosjanin Alexander Alexeev (16-1, 15 KO) przegrał przed czasem z Argentyńczykiem Victorem Emilio Ramirezem (14-1, 12 KO). Alexeev nie wyszedł do 10. rundy. Pojedynek Alexeeva z Ramirezem pokaże około północy stacja ZDF.
Poniżej pozostałe wyniki z Dusseldorfu:
Ina Menzer (23-0, 9 KO) obroniła pasy WIBF i WBC kategorii piórkowej dzięki jednogłośnemu zwycięstwu na punkty nad Estherą Schouten (22-5-1, 11 KO).
Notowany w pierwszej dziesiątce rankingów WBC i WBA wagi średniej Gennady Golovkin (15-0, 12 KO) pokonał przez TKO w 1. rundzie Javiera Alberto Mamani (35-8-1, 19 KO).
Urodzony w Polsce ciężki Markus Tomala (6-0, 3 KO) po 6 rundach wygrał na punkty z Liviu Ungureanu (1-3, 1 KO).
A nie mówiłem że że ten Aleksiejew jest nie sprawdzony, co poniektórzy już widzieli go następca Hay-e mimo że nikt nie widział jak reaguje w gdy ktoś go naciska, jaką ma obronę bo nikt go na serio nie zaatakował , jaką ma szczękę, jak u niego z kondycją. No teraz już to wiemy. Jeszcze chciałbym zobaczyć jak wyglądała ta walka ale na ta chwilę wydaje mi się, że Adamek zabiłby go szybkością.
Granvorka masz rację, że nie wolno skreslac go po porażce. Tak samo jak Khana. Obydwaj to dalej znaki zapytania.
Pozdrawiam.
juz mialem nadzieje :(
Tego nikt nie wiedzial przed walka z Alexeevem, wszystkie walki stoczyl w Argentynie, zapewne bardzo malo osob widzialo jakakolwiek jego walke. Sadzac po rekordzie to potrafi uderzyc, a ze jest Argentynczykiem to zapewne jest twardy, kto wie czy gdyby z Ramirezem zawalczyl dzis inny swietny prospekt cruiser czy uznany zawodnik, czy nie wspomnie juz o mistrzach to by nie podzielil losu Rosjanina. Zobaczymy walke to bedziemy madrzejsi...
Wielki talent ale zdecydownie zawcześnie
Ramirez boksersko jest o klase gorszym bokserem ale wygrał z doświadczeniem.
Słuszna decyzja narożnika, przegrał by przez ciężki nokaut.
Jestem zawiedziony
Cwaniaczki co kochaliście Alexandra !! Gdzie jest ten Wasz kozak. No gdzie ?!!
Dla mnie Aleksejew wciąż wielki talent.
Szkoda że wszystko zależy od pieniędzy, moim zdaniem Tokarev bardzie zasłużył na walke o pas niż oni.
Co ciekawe wielu perspketywicznych zawodnikow cruiser i ogolnie z czolowki tej wagi ma na koncie jedna porazke: Adamek(w polciezkiej),Godfrey,Huck,Licina,Alexeev,Tokarev,Fragomeni,Drozd,Kraj,Hernandez,Williams.
Bez porazki pozostaja -Flores,Banks,Batello - ale ci juz niedlugo calkiem prawdopopodobne ze przegraja. Bez porazki pozostanie jedynie Alexander Frenkel...
Prawda jest taka, że to jedna z największych niespodzianek ostatnich miesięcy ! Zanim zaczniecie wydawać sondy na jego temat, po pierwsze polecam porażkę Davida Haye z przeciętnym Thompsonem, czy też jak ktoś tu mądrze przytoczył (z racji przebiegu pojedynku) walkę Kliczko vs Puritty. Po drugie ta wpadka może mu wyjść tylko na dobre, bo pięściarzem jest świetnym.
Po trzecie - rozmawiałem na jego temat z trenerem BKP Fiodorem Łapinem - on naprawdę ma nosa... Przepowiadał mu karierę na przyszłość, ale i wpadkę przy pierwszej poważnej walce. No i sprawdziło się - Alekseev chyba za bardzo się przyzwyczaił, że rywale po jednym ciosie padają jak muchy. Ramirez okazał się wyjątkowo odpornym pięściarzem, bardzo zdeterminowanym, a Alexander po prostu mógł nie mieć dnia. Jak zdarzy mu się druga-trzecia taka wpadka, wówczas podobne tezy można stawiać, ale nie na litość po jednej przegranej walce.
Pozdrawiam
KdS EFEKTYWNOSC nie oznacza jeszcze Wielkiego Talentu, a Wielki Talent nie oznacza Efektywnosci.
Zrozumcie laicy, nie kazdy bokser wielki talent jest zarazem bardzo efektowny jak Mike Tyson
Już nie tacy przegrywali. Po dwóch porażkach z Taylorem, Hopkins miał założyć kapcie i bawić wnuki, minęło parę lat, a on jest najlepszy dwie kategorie wyżej...
Mario 1977 naucz sie czytac ze zrozumieniem , jesli Furmi pisze "rozmawiałem na jego temat z trenerem BKP Fiodorem Łapinem - on naprawdę ma nosa... Przepowiadał mu karierę na przyszłość, ale i wpadkę przy pierwszej poważnej walce. No i sprawdziło się " to z kontekstu jasno wynika ze Lapin wrozy Rosjaninowi wielka kariera ale poprzedona wpadka przy pierwszej walce, wrozyl mu kariera z wpadka... proste jak drut.
i jedni i drudzy maja troche racji
jednak ja pozostaje przyswoim na dzis nie jest dominatorem i zbawca cw..
na przyszlosc kto to wie niewatpliwie talent ma duzy
ale najbardziej mi poprawilo czytanie postow pana Mario 1977 chlopak sie dwoi troi ....a nikt mu nie odpowiada:)hahahahahah
Oczywistym jest ze dla boksera ktory nie mial wybitnych nazwisk na rozkladzie ani zadnych tytulow to walka o pas mistrzowski jednej z czteracj najbardziej powazanych organizxacji na swiecie, nawet jesli ta walka nie ejst z jakism bardzo dobrym bokserem to jest to pierwsza powazna walka z racji stawki...
albo... dojrzales w takim stopniu ze mozna nazywac ciebie MężCZYZNA??
jesli tak chcesz to bede pisał per mężczyzno? dlamnie to nie problem
co do 2
to jesli juz jestes mezczynza to musisz wiedziec ze nie zawsze jedna strona ma racje i tylko racje...
a białe moze byc czarne,a czarne biale
Po 2 drugie nigdy nie twierdziłem, że 1 strona ma zawsze rację. Ja tylko stwierdzam, że bardzo łatwo jest mieć zdanie takie żeby nikomu się nie narazić.
Aha... - i pisz trochę wolniej i bez zbędnej podniety, bo chyba się trochę gubisz z tym pisaniem.
Dobranoc :)
na koniec bo pozno juz..i jeszcze znowu bedziesz mi cos zarzucał....:)głodnemu chleb na mysli...
a tereza do twojego stwierdzenia albo malej zaczepki ze czarne jest biale a ....
po co mialem powtarzac wypowiedzi powyzszych osob w swym poscie?nie lubie sie powtarzac tak jak ty
a wiec nie jest chyba trudnoscia pojac ze JESLI PISZE 1 i 2 strona ma racje to...
uwazam go za duzy naprawde duzy talent..na przyszlosc.. lecz w chwili obecnej nie jest zbawca tej kategori albo jakim wielkim postrachem...w przyszlosci TAK OWSZEM JESTEM ZA ........a teraz jeszcze za wczesnie
pojął pan??czy moze jaśniej wytumaczyc???
pozdrawiam i bez urazy:))))))))
i nie bede juz nic tlumaczyl bo do niektorych i tak nie dotrze:)
,,Mysle ze Alexeev bedzie najleszy w cruiser, zunifikue tytuły i przejdzie do ciężkiej,,
,,Cunna i Bella Alekeev obiłby jak chciał,,-:)
Nikt nie przekresla tutaj Rosjanina.Chodzi tylko o to,że został przedwczesniej,,koronowany,,jak pisałem wczesniej.Chłopak jest naprawde silny ale nie bedzie geniuszem,natomiast sądze,że stac go na pasek.Jeżeli chodzi o porównywanie go do Adamka to Tomek zjadł by go z kopytami! Alexeev jest jescze chłopcem w boksie a Tomek meszczyzną:)
,,Już nie tacy przegrywali. Po dwóch porażkach z Taylorem, Hopkins miał założyć kapcie i bawić wnuki,,-Alexeev to nie Hopkins i nie ten etap kariery!
Furmi- jestes fachowcem z górnej półki ale sam wiesz ,że amtorka nie koniecznie może dobrze wpłynąc na zawodostwo:)Alexeev to kawał dobrego zawodnika,problem sie czął ja przeciwnik oddawał:)pozdrawiam.
Expert-wspominam i co?Jakos mi sie nie chce smiać z Rosjanina i nigdy sie z niego nie wysmiewałem!Poprostu nie wyciagałem daleko idacych wniosków i tyle.
- Aleksiejew to niewątpliwie wielki talent,
- z całą pewnością był nieco przereklamowany,
- moim zdaniem to wciąż zdecydowany kandydat na mistrza świata.
Oczywiście nie wiadomo jak ta porazka wpłynie na jego psychikę ale myślę, że nie będzie miała negatywnego wpływu. Na tym etapie może mu nawet wyjść na dobre. Poddanie uchroniło go przed ciężkim nokautem, z pewnością będzie mu to wypominane przez jakiś czas ale to go tylko zmotywuje. Po prostu Rosjanin raczej nie jest typ wojownika walczącego do końca co nie znaczy, że nie ma serca do walki. Z opinią o braku charakteru bym się wstrzymał, to samo mówiono jak starszy Kliczak poddał się Byrdowi.
Wypowiedzi w stylu "hahaa, a nie mówiłem że to cienias?" bym nie komentował. Szkoda czasu.
Nie można przekreślać Rosjanina, trzeba czekać az pokaże ten talent co go ma (?)
Głosy wychwalające Prescotta? szczerze mówiąc nie pamiętam ale jeśli się pojawiły to też zdecydowanie za wcześnie.
Alexeev do 9 rundy walczył świetnie i pięknie,1 runda zaważyła na porażce,w wadze ciężkiej to niemal codzienność,w cruiser żadko się to zdaża!
Co do Alexeeva to ja bym go nie skreślał-wielcy mistrzowie przegrywali jeszcze w gorszym stylu,czy już o tym zapomnieliście?
Kliczko przegrywał,Nelson,Hopkins,a nawet Mormeck,czy Bell!
Nie zgodze się z tym,że jest on prowadzony tak jak Erdei,Urlich czy też inni,on jest prowadzony odważnie w 17 walce miał walczyć o pas WBO,jak widać za szybko i troche nie docenili Ramireza!
Ramirez stosował bardzo ciekawą taktykę-praktycznie całą walkę oddawał pola,a na 9 rundę zgotował piekło Alexanderowi i całkowicie go zaskoczył,zlał ruska niemiłosiernie!
Ale ogólnie nadal myśle,że Alexeev będzie mistrzem świata,jak na razie walczy bardzo podręcznikowo,troche w stylu Andyego Lee,a tu na mistrzostwo trzeba jeszcze czegoś czego nie wyczyta się w podręcznikach-potrzeba serca do walki!
Bo ten Ramirez wygrał tą walkę serduchem i siłą pięsci a nie technicznie!
Może on zarówno wygrać z Alexeevem,a prawdopodobnie przegrałby z Krzyśkiem Włodarczykiem\...
Szkoda mi tylko kasy z zakładu,bo 1 Alexeev po kursie 1.03 nie wchodzi!
Tam też Kostecki sprawnie lał Francuza aż się zmęczył i wyrwał gonga na szczęke!
Dziwi mnie aż tak słaba kondycja i wydolność Alexeeva bo to przecież on w 90% tej walki dyktował warunki zadając ciosy proste i świetne haki i sierpowe na dół!
On chyba poczytał komentarze na bokser.org w stylu -"Ramirez to szczur" i myślał,że on padnie niczym przedostatni przeciwnik Cygana-czyli ze strachu zrobił gówno w majty!
Alexeev praktycznie wszystko kończył szybko i przed czasem,nie wiem,może jest żle prowadzony..