PETER - ARREOLA: POJEDYNEK O PSEUDONIM
Obóz byłego mistrza świata WBC wagi ciężkiej Samuela Petera (30-2, 23 KO) chciałby doprowadzić do konfrontacji Nigeryjczyka z wysoko notowanym w światowych rankingach Chrisem Arreolą (26-0, 23 KO). Tłem pojedynku miałby być spór o ringowy przydomek (Peter- „Nigeryjski Koszmar”, Arreola- „Koszmar”)
"Chciałbym powiedzieć Chrisowi Arreoli, że w wadze ciężkiej jest tylko jeden Koszmar- jestem nim ja, Samuel Peter- Nigeryjski Koszmar,”- zakomunikował Peter- "On twierdzi, że należy do światowej czołówki, ale nie zrobił nic, by to udowodnić. Pokażę fanom, jak jestem zdeterminowany, by odzyskać mistrzowski pas. Dowiodę, kto jest prawdziwym Koszmarem w kategorii ciężkiej.”
Póki co nie wiadomo, jakie są szanse na organizację starcia Petera z Arreolą, ale promotor Nigeryjczyka Dino Duva zapewnia, iż kontaktował się już w tej sprawie z promującym Arreolę Danem Goossenem. Duva ma nadzieję, że jeśli Arreoli nie uda się skrzyżować wiosną rękawic z czempionem WBC i IBF Władimirem Kliczko, to przyjmie on wyzwanie Samuela Petera.
Jak taki to "Koszmar" to mozna jego walki dzieciom na dobranoc puszczac.
Peter o mało nie znokautował Władka, dał trochę walk z eksplozją agresji i siły.
Gdyby Peter wyglądał taj jak w tym linku to mógłby zdominować wagę ciężką.
Koleś posieda typową wade wielu bokserów, mianowicie brak dyscypliny, hulaszczy tryb zycia ale jak to opanuje moze byc bardzo niebezpieczny
Peter to jeden z najgrożniejszych boksrów w historii tego sportu, gdyby był odpowiednio prowadzony(jego rola też jest w tym duża) to pewnie dalej byłby mistrzem świata.