PETER - ARREOLA: POJEDYNEK O PSEUDONIM

Obóz byłego mistrza świata WBC wagi ciężkiej Samuela Petera (30-2, 23 KO) chciałby doprowadzić do konfrontacji Nigeryjczyka z wysoko notowanym w światowych rankingach Chrisem Arreolą (26-0, 23 KO). Tłem pojedynku miałby być spór o ringowy przydomek (Peter- „Nigeryjski Koszmar”, Arreola- „Koszmar”)

"Chciałbym powiedzieć Chrisowi Arreoli, że w wadze ciężkiej jest tylko jeden Koszmar- jestem nim ja, Samuel Peter- Nigeryjski Koszmar,”- zakomunikował Peter- "On twierdzi, że należy do światowej czołówki, ale nie zrobił nic, by to udowodnić. Pokażę fanom, jak jestem zdeterminowany, by odzyskać mistrzowski pas. Dowiodę, kto jest prawdziwym Koszmarem w kategorii ciężkiej.”

Póki co nie wiadomo, jakie są szanse na organizację starcia Petera z Arreolą, ale promotor Nigeryjczyka Dino Duva zapewnia, iż kontaktował się już w tej sprawie z promującym Arreolę Danem Goossenem. Duva ma nadzieję, że jeśli Arreoli nie uda się skrzyżować wiosną rękawic z czempionem WBC i IBF Władimirem Kliczko, to przyjmie on wyzwanie Samuela Petera.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-01-2009 05:55:41 
W sumie chciałbym zobaczyć te dwa kloce w jednym ringu. Chciałby zobaczyć jak wygląda znokautowany Peter. A była by na to szansa.
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 14-01-2009 05:57:10 
Dowiodl w walce z Kliczkami jaki to koszmar,mozna dodac slaba walke z McClinem gdzie "Koszmar" ladowal na dechach.
Jak taki to "Koszmar" to mozna jego walki dzieciom na dobranoc puszczac.
 Autor komentarza: jerry
Data: 14-01-2009 06:39:38 
Niestety nasunal mi sie tez ten wniosek po przeczytaniu tych przechwalek , napisze wiec z malej litery - nigeryjski koszmar - niestety ...brutalne rebanie drzewa tylko ....
 Autor komentarza: salces
Data: 14-01-2009 08:01:23 
Pełen wypas,uwielbiam takie siekanki,zapewne walka potrwa z 3,4 rundy..oczywiście stawiam na Arreole!!
 Autor komentarza: Puncher
Data: 14-01-2009 08:29:04 
peter - ten człekopodobny wybryk losu to faktycznie koszmar; ale tylko jesli chodzi o umiejętnosci bokserskie i ewentualnie doznania kibiców ktorzy muszą przezywać katusze oglądąjąc nieruchawego, tłustego knura z nigerii
 Autor komentarza: otke
Data: 14-01-2009 09:11:56 
Kliczko jest mistrzem WBI? Nie wiedziałem.
Peter o mało nie znokautował Władka, dał trochę walk z eksplozją agresji i siły.
 Autor komentarza: Expert
Data: 14-01-2009 11:37:34 
http://www.youtube.com/watch?v=LXftLwgCwf4 Porównajcie prędkość Petera w tej walce z prędkością Sama w walce z Vitkiem.
Gdyby Peter wyglądał taj jak w tym linku to mógłby zdominować wagę ciężką.
 Autor komentarza: otke
Data: 14-01-2009 13:08:13 
dokładnie. Nie wiem co się z nim stało, niby miał po walce z Władkiem nabierać doświadczenia i być coraz lepszy(odpowiedni trening), ale wyglądało to coraz gorzej. Zupełnie jakby mu kasa odbiła do głowy, albo jego team był niewłaściwy.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 14-01-2009 14:21:57 
Wydawało się, iż po drugiej walce z Toneyem Peter nabrał wiatru w żagle i ponadto zdecydowanie poprawił technikę, niestety był to chwily wzlot, a po nim następował stopniowy upadek nigeryjczyka, najśmieśnijszego w tym wszystkim jest to, iż pomimo coraz gorszej formy zdołał on w tym okresie zdobyć jeszcze tytuł, niestety nie starczyło sił nawet na jedną dobrą obronę, bo gdy przyszedł czas skrzyżować rękawice z prawdziwym twardzielem jakim niewątpliwie jest starszy Kliczko to czar prysł i nic w sumie nie zostało z byłego już mistrza świata, ciekawe czy Samuel jeszcze wróci na taki poziom jaki przynajmniej prezentował w swoim najlepszym okresie, bo po takich bęckach jakie zafundował mu Vitali to może mieć spory uraz psychiczny do tego sportu, na dzień dzisiejszy Chris Arreola jest faworytem tym bardziej, iż jego fala jeszcze nie opadła, a raczej ciągle się wznosi.
 Autor komentarza: Expert
Data: 14-01-2009 15:33:21 
Jednak nie skreślał bym Petera,walka Arreoli z Walkerem pokazała,że Chris ma dziurawą obronę. Sam to nie Travis,który nie dokończył dzieła. Jak Peter trafi to skończy to co zaczął.
 Autor komentarza: Expert
Data: 14-01-2009 15:39:03 
Pierwszy raz widziałem walkę Sama,gdy miał wszystkie walki wygrane przez KO. Ta walka była transmitowana na eurosporcie,byłem zachwycony jego siłą i szybkością. Wygrał ją na pkt zdecydowanie. Sam niech się weźmie za siebie to jeszcze wiele osiągnie. Kliczkow niech nie rusza,ale Wałujewa,Heya czy Povetkina jak najbardziej. Arreola mnie nie przekonuje. Waga ciężka zeszła na psy. Zanim Deontay Wilder dostanie jakąś walkę o tytuł minie z 4 lata. talent duży i mam nadzieję,że rozrusza Heavy weight.
 Autor komentarza: drag
Data: 14-01-2009 15:59:29 
Who NESH??!! :D
 Autor komentarza: Taurus
Data: 14-01-2009 16:58:27 
Jak by do Arreoli wyszedł taki zwierz Peter jak z walk z chociażby Diazem albo Władkiem to Chris mógłby mieć kłopoty. Peter szczękę posiada mimo fikołków z McClinem więc ciosy Arreoli mogłby nie robić na nim większego wrazenia. Ale Peter z walki z Vitkiem to katastrofa waga, wolny jak słoń, zero taktyki. Takiego Sama to by nawet Chris wypunktował.
 Autor komentarza: dugen
Data: 14-01-2009 18:32:08 
Mi się wydaje, że Wielki Sam jak by wzioł się za siebie to jeszcz był by z niego zawodnik! przecież jeszcze nie tak dawno to byl 1 killer HW. pamietam jak z kumplem rozmaialiśmy, że jeśli adrzej po walce z Mollo otrzyma szanse na zdobycie tytółu to byle nie trafił na Petera.
Koleś posieda typową wade wielu bokserów, mianowicie brak dyscypliny, hulaszczy tryb zycia ale jak to opanuje moze byc bardzo niebezpieczny
 Autor komentarza: payback
Data: 14-01-2009 19:49:51 
Obaj to kloce walace cepami zza dupy. Waga ciezka to obecnie chyba najslabsza z wag :(
 Autor komentarza: Hugo7
Data: 14-01-2009 23:38:37 
Sammy dostanie pare szybkich klocków na ten kwadratowy łeb i sie zawinie, po czym skończy sie jego pier..nie. Niewyparzona gęba to jego jedyny atut jak przed walką z Kliczką mówił mu przed walka że to ostatni moment w którym stoi a jak sie skonczyla walka wszyscy wiemy buhahaha
 Autor komentarza: otke
Data: 15-01-2009 08:18:40 
czasami buractwo zagości(vide hugo) na tym forum
 Autor komentarza: Expert
Data: 15-01-2009 10:04:08 
Niektórzy ludzie na forum nie mają za grosz kultury. Po co bluzgać?
 Autor komentarza: Hugo7
Data: 15-01-2009 11:30:57 
Panie Sven Otke kilka gorzkich słów prawdy jeszcze nikomu nie zaszkodziło, nawet jeżeli one są wyrażane w mało kulturalny sposób to raz a dwa chyba człowieku nie wiesz jak wygląda buractwo bo ja czasami ostaro się wypowiem ale nie zbliżam się do granicy, której niegdy nie przekrocze czyli samych przekleństw i napinek za co juz nie jeden uzytkownik został tu zbanowany. Powiedziałem to co myśle i jak jest a tobie życzę trochę pokory.
 Autor komentarza: otke
Data: 15-01-2009 17:30:39 
no właśnie, ja tobie też życzę pokory. No i trochę logiki popartej wiedzą merytoryczną. Emocjami kierują się zazwyczaj kobiety.
Peter to jeden z najgrożniejszych boksrów w historii tego sportu, gdyby był odpowiednio prowadzony(jego rola też jest w tym duża) to pewnie dalej byłby mistrzem świata.
 Autor komentarza: snoob
Data: 15-01-2009 20:26:03 
Że z Petera nie będzie mega talentu to było wiadomo już za jego amatorskich czasów. jednak ma coś co czasem pozwala mu się zmotywować vs tony vs klitczko. wydaje się jednak że ta motywacja musi się objawiać podczas treningów to samo co u areoli.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.