WŁADIMIR ZAMIAST VITALIJA DLA HAYE?

Nie jest wykluczone, że ostatecznie marzący o walce o tutuł wagi ciężkiej były czempion kategorii cruiser David Haye (22-1, 21 KO) w pojedynku mistrzowskim skrzyżuje rękawice z posiadaczem pasów IBF i WBO Władimirem Kliczko (52-3, 46 KO).

Pierwotnie "Hayemaker" miał zmierzyć się ze starszym bratem Władimira- Vitalijem, jednak ze względów formalnych (dwie obowiązkowe obrony) nieprędko mogłoby dojść do tej konfrontacji.

Według witryny fightnews.com istnieje szansa, iż w zaistniałej sytuacji na walkę z Haye zdecyduje się Władimir, który z pyszałkowatym Anglikiem ma już od dawna na pieńku- dość wspomnieć ostatnio opublikowane zdjęcie, na którym Londyńczyk trzyma ściętą głowę ukraińskiego czempiona. Póki co jednak w kontekście kolejnego rywala młodszego Kliczki wymienia się nazwisko Chrisa Arreoli (26-0, 23 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Danny
Data: 07-01-2009 20:22:45 
Teraz kazdy chce Władka ale sądze,ze skonczy przed czasem Areole i Haye.
 Autor komentarza: staal
Data: 07-01-2009 20:25:01 
Mam nadzieję, że 'bracia' utemperują zapędy Hayemakera, bo coś mu chyba odbiło po pokonaniu tego cieniasa Monty'ego.

 Autor komentarza: Godik
Data: 07-01-2009 20:36:51 
Haye w HW rzeczywiście wprowadził trochę ożywienia ale narazie tylko gadaniem.Zgadzam się z przedmówcami,że polegnie i to bardzo przed czasem.Areola też nie ma szans.Trzeba naprawdę mocnego i inteligentnego boksera zeby przebił się przez zaporę lewego prostego i destrukcyjnego stylu prowadzenia walki przez Władka.Niestety ani jeden ani drugi takim bokserem nie jest.Kliczko po wszystkich swoich wpadkach stał się lepszym(bezpieczniejszym)bokserem.
 Autor komentarza: payback
Data: 07-01-2009 20:42:20 
Skora nawet Peter potrafi jednego z Kliczkow posadzic na dupie to nei widze promblemu zeby to zrobil Haye. Haye to lepszy bokser niz Peter.
Poza tym rpzeceniacie Kliczkow. Zdominowali wage ciezka, ale co to za waga? Oprocz nich nie ma ani jednego pozadnego boksera. Zreszta to ze mistrzem jednej z federacji jest mutant mowi samo za siebie.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-01-2009 20:51:02 
Bez przesady David to nie Peter, a tym bardziej Arreola, gdyby nie podejrzana szczęka to tak naprawdę dzięki swoim sporym umiejętnościom(technice, szybkości, ciosie,improwizacji) to on byłby faworytem walk z Kliczkami,dokładnie tak, taka niestety jest prawda, a że akurat pozostaję jeden duży znak zapytania, dotyczący odporności to się go lekko dyskwalifikuję, w moim odczuciu to błąd, ponadto Wladimir jest lepszą opcją bo szczekę ma niewiele lepszą i równie dobrze to nie on będzie pomiatał rywalem ale to rywal nim pozamiata ring.
 Autor komentarza: Godik
Data: 07-01-2009 21:03:22 
Dla mnie zdecydowanym faworytem jest Kliczko choć zdaje sobie sprawę że mogę się zdziwić bo rzeczywiście jego szczęka jest słabiutka.Tylko czy David Haye spotkał się w swojej karierze z tak mocnym lewym prostym i tak mocno bijącym rywalem.Napewno nie.Mój typ Kliczko przez KO.
 Autor komentarza: salces
Data: 07-01-2009 21:12:45 
ja dalej bede nieustępliwie bronił Chrisa Arreoli:)
mam nadzieje że weżmie się za siebie przed tą walką i zaskoczy bardzo dobrym przygotowaniem (-8kg)
..kto wie,może dzięki twardej szczęce i petardzie w łapie bedzie nowym mistrzem,Chris to twardy skurczybyk,niech go Władzio lepiej nie lekceważy..
nie oszukujmy sie,na Kliczke trzeba mocno bijącego boksera,a takim jest Chris..
zapewne taktytka Chrisa bedzie wygladała-napieranie,doskoki i sierpy,raczej nie zagra z Władkiem w "szachy"..bo na 100%polegnie..
Kliczko to taki typ niewygodnego boksera..
no ale to tylko moje zdanie,mam już dość nudnych walk w wykonaniu Wladka..
 Autor komentarza: tyson
Data: 07-01-2009 21:37:41 
władek wyklepie lewym maske i jednemu i drugiemu (areola, haye)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 07-01-2009 21:40:07 
Haye nigdy nie walczył z tak dużym szybkim i dobrym bokserem, A Kliczko nigdy nie walczył z tak szybkim , młodym błyskotliwym "orzełkiem"-Może być ciekawie . A co do różnicy wielkości to nie jest ona drastyczna co więcej często dle zwinnych i szybkich bokserów bycie mniejszym jest zaletą.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 07-01-2009 21:41:20 
bez "szybkim" miało być na początku
 Autor komentarza: canavaro1234
Data: 07-01-2009 21:53:22 
Chciałbym zobaczyc walke Władka z Holyfieldem jemu taki styl walki odpowiada udowodnił to ostatnio z Wałujewem Holy to mistrz od skracania dystansu .
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-01-2009 22:05:31 
tajemnica Kliczków polega oprócz warunków fizycznych świetnego prostego stopującego najtwardszych to nienaganne "prowadzenie się" poza cyklami przygotowawczymi i żeby go pokonać trzeba wystawić ciężkiego przynajmniej przypominającego stylem szybkością i siła Tysona prime.
Haye swoim stylem walki ( długi powalający prawy prosty) może pomarzyć o powaleniu Kliczki który jest na tyle inteligentny oprócz szybki i silny bezpiecznie będzie się odchylał i tylko akcje w półdystansie mogą mu zagrozić, wejścia pod łokieć z unikiem skręt tułowia i sierp. Nie wiem czy to potrafi Haye. Styl Haye pozwala trafiać raczej bokserów równych wzrostem (nie wspomnę niższych) i na dodatek nieuważnych. Niech się biją stawiam na Władka pomimo " szklane szczeki" 1000PLN.
 Autor komentarza: NIGHTRIDER
Data: 07-01-2009 22:07:43 
jedynym wątpliwym atutem haye jest pyskata gęba.on w niczym nie dorównuje żadnemu z braci Kliczko.
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-01-2009 22:13:03 
Holy też tak potrafi/potrafił w primie to mógłby Kliczków troszkę zamotać
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-01-2009 22:19:07 
kliczko potrafi położyć klienta w póldystansie krótkim sierpem niby od niechcenia pomimo tutaj mało korzystnego wzrostu jeśli chodzi o półdystans także Haye będzie miał malutka przeprawę przez rzeczkę chyba że złapie masę ciężką do przewrócenia
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 07-01-2009 22:22:15 
cezary27-nie do końca masz rację. Po pierwsze zasięg ramion Haye ma taki sam jak wład a proste Haye ma świetne i jeszcze szybsze. A widziałeś może Michalczewski - Griffin gdzie do czasu przerwania kontrowersyjnego walki Griffin lał Michalczewskiego(mistrza prostych) właśnie lewym prostym pomimo że był 15cm niższy.Podobnie Toney nakład 10 cm wyższemu i z 15 cm dłuższymi łapami Holemu też prostymi. Haye zniszczył też niezłego Gurova 198cm wzrostu prostymi w 50sekund
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 07-01-2009 22:29:02 
cezary27-Wysoki wzrost też nie zawsze jest niekorzystny w półdystansie -wielki bowe uwielbiał półdystans. A śp Corrales ważył na początku 57kg przy 180cm wzrosty i lał się z gościami 10cm(albo więcej)niższymi tylko w półdystansie właściwie prostych i długich sierpów nie używał wcale(później nieco zmienił styl) oczywiście taki półdystans technicznie jest inny niż tysona czy fraziera
 Autor komentarza: cezary27
Data: 07-01-2009 22:40:20 
wszystko ok co piszesz ale weź pod uwagę że obydwaj walczą z " odchylenia" i kliczko i haye i to jakby styl na styl z małą różnicą oprócz zasięgu ramion wzrost, waga doświadczenie (a kliczko nie jest gościem z pod sklepu) cios kliczki znamy niech będzie że Haye też ma wygarnięcie ja nie widzę innej wersji jak Kliczko nadal mistrz dla mnie musi być ktoś z zupełnie innym stylem krótki dystans uniki non stop lewy prosty sierp na korpus sierp na głowę silny prze non stop do przodu nie daje złapać dystansu na proste Kliczce a i tak mógłby się złapać na haki Władka takie od niechcenia. Nie widzę nikogo takiego. Na razie Kliczki panują chyba że ameryka ma Tysona II i objawi go szybko.
 Autor komentarza: zbigniew
Data: 07-01-2009 23:28:57 
z wladimirem haye ma wieksze sznase niz z witaliejm a to dlatego ze wladimir ma slaba szczeke
 Autor komentarza: payback
Data: 07-01-2009 23:33:54 
'Haye swoim stylem walki ( długi powalający prawy prosty) może pomarzyć o powaleniu Kliczki który jest na tyle inteligentny oprócz szybki i silny bezpiecznie będzie się odchylał i tylko akcje w półdystansie mogą mu zagrozić, wejścia pod łokieć z unikiem skręt tułowia i sierp.'

Coz za 'wnikliwa' anliza! Tylko gdyby boks dalo sie zanalizowac to nikt by go nie ogladal. Poza tym te zdana wyzej to same bzdry:
'Haye swoim stylem walki ( długi powalający prawy prosty) może pomarzyć o powaleniu Kliczki który jest na tyle inteligentny'
Kliczek byl tak inteligentny ze technicznie beznadziejny Peter polozyl go na deskach 3 RAZY. A Haye to znacznie lepszy bokser od Petera i nie majacy wcale slabszego ciosu.
Za wyosko cenisz Kliczkow. Opanowali slaba wage ciezka. Licze ze niedlugo przyjdzie ktos kto zmieni ta ukrainska monotonie i to moze byc Haye.
Poza tym walka z Gomezem moze byc dla obu Kliczkow przeprawa bo z takim technikiem chyba nigdy nie walczyli (moze ostatnio z Lewisem)
 Autor komentarza: Crimson
Data: 07-01-2009 23:44:58 
David Haye moze bardzo duzo wprowadzic w wadze ciezkiej. Mam nadzieje, ze pokona, ktoregos ze sztywnie walczacych braci Klitschko. Z drugiej strony na jego wygrana balbym sie postawic jakiekolwiek pieniadze...
 Autor komentarza: Crimson
Data: 07-01-2009 23:53:49 
Aha i moglby mi ktos podac jaki wzrost i jaka obecnie mniejwiecej wage ma Haye?
 Autor komentarza: payback
Data: 08-01-2009 00:03:10 
wzrost to chyba 191 cm zasieg ramion 204 cm wagi nie znaju
 Autor komentarza: bartek23s
Data: 08-01-2009 00:08:15 
kolego crimson wejdz sobie na boxrec to bedziesz wiedział jakie sa gabaryty heaya
 Autor komentarza: pjaxz
Data: 08-01-2009 00:40:18 
To będzie hitowa walka, sporo ciekawsza od ewentualnego starcia z Vitkiem. Vitek ze swoją stalową szczęką wygrałby raczej zdecydowanie. Z Władimirem mam problem, bo tak jak Haye nie ma chyba najlepszej odporności. Walka będzie ekscytująca z tego względu, że każdy z przeciwników będzie miał w każdym momencie realną szansę na położenie drugiego na deskach.
 Autor komentarza: takietam
Data: 08-01-2009 07:52:49 
Genialne zdjecie :) Po ilości komentarzy widać, że zainteresowanie Haye wzbudza. Dać mu tą walkę!!!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-01-2009 08:03:49 
payback-tego typu analizy nie zawsze się sprawdzają. Haye będzie sparował z 2metrowymi gościami bijącymi proste. i znajdzie sposób aby dobrać im sie do du....Uważam Ukraińca za bardzo dobrego boksera i naprawdę go lubię, ale obstukiwanie Ibragomowiczów czy innych łajz nie świadczy o tym ze tak będzie ze znacznie lepszym bokserem. Haye to nie Ali czy młody Tyson ale przy miszczach typu Liakowicz,Valujew, chory na astme Koks Briggs czy Peter z pod dyskoteki to bokser wybitny.
Haye jest na pewno lepszy od Brewstera, Sandersa czy Purrity. dla mnie Angol jest faworytem 51-49
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 08-01-2009 08:21:26 
Oczywiście Haye ma jakieś tam papiery na to żeby Władka zdominować, ale ja aż tylu procent bym mu nie dawał. Zawsze myślałem, że w obecnej HW Haye jest jednym z bardzo niewielu, który Kliczków może zabić, ale czym bliżej potencjalnej walki to bliżej mi do oceny że Haye będzie się miotał przez kilka rund a w 2 połowie walki padnie i się nie podniesie. Kliczko przegrywał zawsze wtedy gdy olał przygotowania, a na walkę z "krzykaczem" będzie przygotowany na 100% i będzie po mszy.
 Autor komentarza: otke
Data: 08-01-2009 09:22:50 
Stonka trochę przychamuj tą tępą bajerę, Ibragimowicz i inni wymieniein przez ciebie bokserzy nie są napewno łajzami, a taki Peter to by Haye prawdopodobnie ciężko znokautował do momentu pierwszego opuszczenia gardy przez anglika(co mu się często zdarza). Wygrana(chaotyczna) z Barretem na razie o niczym nie świadczy.
Władek z Purritym przegrał bo się strasznie napalił z powodu debiutu przed swoją publicznością, narzucił za ostre tępo i się zmęczył, Ross to powtem wykorzystał i koniec. Z Sandersem w takiej formie mógł przegrać każdy(sam Lewis go unikał jak ognia), jedyne wpadki Władka to walki z silnymi aczkolwiek topornymi Peterem i Brewsterem. Tylko, że Haye nie ma nawet połowy tej twardości co ci zawodnicy.
Kliczko jest faworytem.
 Autor komentarza: Maras
Data: 08-01-2009 10:07:23 
Znowu rozgorzała zacięta dyskusja i nie mogę się już doczekac tej walki . Tylko czy do niej dojdzie ?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-01-2009 13:40:23 
otke-przy tej różnicy szybkości między Peterem a Haye to dawid mógłby sobie ręce w kieszeniach trzymać a nie tylko je opuszczać, Vitali też walczył bez gardy z Peterem (a nie była to jego najlepsza forma )i Knur mógł sie co najwyżej zapienić ze złości. Dobrze wytłumaczyłeś wpadki Włada ale dlaczego ma się nie zdarzyć piąta?
Nie briggs, Liakowicz, Valujew to nie łajzy to wybitni bokserzy
 Autor komentarza: canavaro1234
Data: 08-01-2009 17:00:08 
payback nie zgadzam sie z twoja wypowiedzia na temat walki Kliczki z Peterem tutaj masz dowód jaki Władek jest inteligentny padał 3 razy na mate wstał i wygrał ,Kliczko to jest inteligentny bokser i udowodnił to w walce z Peterem tak jak robił to Brewster w walce Włakiem w pierwszej ich walce kiedy doszedł prawy krzyzowy na szczeke Brewstera ,popatrz 3 walke Holyfielda z Bowe po lewym sierpowym Bowe padł na mate mimo wstał i wygrał.
 Autor komentarza: prettyboy84
Data: 09-01-2009 09:36:07 
Haye nie ma szans,ktos tu napisal ze on niby szybki jest...szybki w tej wadze to był Tyson...Kliczko nie da sobie krzywdy zrobic bo technicznie jest o niebo lepszy od Anglika.A poza tym moim zdaniem to nie Kliczko jest przereklamowany tylko Haye
 Autor komentarza: RoyJonesJr
Data: 09-01-2009 15:49:08 
a ja po cichu licze na Davida Haye ,mam nadzieje że wygra ..Ja jako fan wole ogladac ladne walki ,niz sluchac czy ktos jest mily ,pyszalkowaty czy sraki :D
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 09-01-2009 16:45:36 
czas pokaże!

Napewno Haye jest jednym z niewielu realnych zagrożeń dla braci Kliczko!
Szkoda,że w takiej kichowatej formie jest Gomez,ale w sumie i tak może narobić sporo klopu Vitkowi,który nie jest aż taki świetny i nadal jest zardzewiały i spięty jak Gołota w klatce z murzynami!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.