POLSKI WIECZÓR W NEWARK?
Być może już 21 marca w dobrze znanej z grudniowej walki Tomasza Adamka (36-1, 24 KO) ze Stevem Cunninighamem hali Prudential Center w Newark odbędzie się gala "Polish Boxing Night" z udziałem kilku polskich zawodowców na czele z nowo koronowanym królem wagi junior ciężkiej.
Szansę na występ przez amerykańską i polonijną publicznością mają: Paweł Wolak (22-1, 15 KO), Mariusz Wach (19-0, 8 KO), Piotr Wilczewski (21-0, 7 KO) i Mateusz Masternak (12-0, 7 KO). W walce wieczoru wystąpi oczywiście Tomasz Adamek, którego rywal nie jest jeszcze znany. Największe szanse na starcie z „Góralem” ma na dzień dzisiejszy Amerykanin BJ Flores (21-01, 13 KO), choć o rewanż z polskim mistrzem stara się mocno pokonany przez niego w grudniu ex-czempion Steve Cunningham (21-2, 11 KO).
Tymczasem Tomasz Adamek powrócił z Lake Placid, gdzie świętował Sylwestra w towarzystwie rodziny i promotora Ziggy Rozalskiego. "Góral" pierwsze dni nowego roku spędził, szusując po 5-kilometrowych narciarskich trasach zjazdowych.
"To była dla mnie świetna odskocznia psychiczna i fizyczna po walce ze Stevem."- mówi bokser z Gilowic, który szczególnie ceni sobie wypoczynek na nartach.
Dla Twojej wiadomości, szusowanie na nartach to rewolucyjny trening dla nóg. Jeżeli nie jesteś wytrenowany po jednym dniu masz zakwasy w nogach. Narty bardzo wzmacniają nogi. Nie wiem skąd ta ironia.
lepiej mieć te kilka kilo w barach i łapach a nie w udach.
On jeździ z rodziną-odpoczywa!
Jak dla mnie kondycja to tylko bieganie,a praca na nogach tylko na sali treningowej oraz podczas sparingów!
Nie żadne rowerki,pływanie i inne pierdoły!
Jeśli chodzi o naszego Andrzeja to wyszło mu to niedobrze!
Od tych slalomów nartowych jego lewa rękka ssie(kontuzja)...
Praca na nogach u Gołoty często wygląda beznadziejnie,jak np z Molo...
A te śmieszne wywrotki i dalekie loty podczas nokautów to on chyba był w Szczyrku na zgrupowaniu naszych skoczków!
Kto wie,przy takim naturalnym talencie może mógłby przeskoczyć takich Skupieni,Bachledów,Kruczków i nie wiem kto tam jeszcze skacze Mateja?
Panowie i Panie dbajmy o naszego górala i cieszmy się tym pasem bo długo nie bedziemy mieli takiego mistrza jak Adamek.
Szanuje Tomka za to,że nie pęka i walczy w Stanach a nie w Polsce lub uchowaj Boże w Niemczech.
z takim słownictwem to panu dziękujemy, można swojemu adwersarzowi dopiec nie używając ani jednego przekleństwa, no ale do tego trzeba inteligencji. Chcesz po poprzeklinać to zwróć się do Duncana i Gwalhura, ten ostatni nie przeklina ale ma raczej złe zdanie o Gołocie.
Co do nóg: w zasadzie powinno wystarczyć że Adamek powiedział "zauważyłem, że Cuunigham ma strasznie chude łydki" Ja dodam że po prostu żal człowieka ogarnia jak słyszy: co mają narty do boksu, czy że narty zwiększają siłę. Tu nawet nie ma co tłumaczyć bo co głupiemu po (strzępach) mózgu. Piachotropina możesz wyjaśnić co ma kontuzja ręki Andrzeja do nart, dla twojej wiadomości narty zakłada się na nogi nie na ręce.
Co prawda Bartolus przesadził trochę, ale temat jest o Tomku, a Ty jedziesz z Andrzejem. Trochę luzu młodzieży :-)
On spieprzył swoją kariere przez swoją głupotę bo predyspozycje do tego sportu to miał!
Danny o jakim ty cyklu treningowym u Gołoty mowisz,on sobie jeździł na rowerku i na nartach rekreacyjnie!
Od walki z McBride to on sam chyba zaczął czytać te głupoty pochwalne na forach internetowych i myślał,że ruszy ziemie!
A prawda jest taka,ze Goły stracił ten błysk w oku który miał za młodu i nie miał motywacji by ciężko ćwiczyć,o czym świadczy jego słaba postawa w ostatnich walkach...
Co do nokautów na Gołocie to naprawde świetne loty,ale do punktu kontrukcyjnego to doleciał tylko Liakowicz!
,,On spieprzył swoją kariere przez swoją głupotę bo predyspozycje do tego sportu to miał!,,- nie przez głupote tylko brak odpowiedniego nastawienia psychicznego,przez głupote to sie skonczył Tyson,Bowe.Andrzej nie wpierdalał hamburgerów itp,prowadził zdrowy tryb zycia.Twój model treningowy mija sie z prawdą ,basen to błogosławienstwo,kto uprawia sporty siłowe to wie ,praca wszytkich miesni itp,rower tez(nie obciaza sie tak stawów a kondycha rosnie),narty jak najbardziej( równowaga i kordynacja ruchowa)
Piachotropina-swoje prow0kacje schowaj do kieszeni:)Co ty Wojsław jestes!
A co do boksowania to jako junior troche boksowałem,teraz nie trenuje bo jaram zioło,baluje i sram na to czy wam się to podoba,czy nie!
W sumie to prowokowanie takich dzieci to dobra zabawa i kocham to robić!
Wiem,że takie rzeczy jak pływanie,narty można podpiąć na siłe pod jakiś tam trening,ale nie można tak jak Gołota sobie jeździć rowerkiem zamiast biegać po 12 km!
Pozdrawiam was dzieciaszki...i miłego kłapania na trola chcecie to piszcie na mnie głupoty jak na Wojslawa i tak dla mnie to smieszne!