WBA OBEJRZY WAŁUJEW - HOLYFIELD

Komitet ds. walk mistrzowskich przy World Boxing Association nakazał komisji sędziowskiej zapoznać się z zapisem rozegranej ostatnio walki o pas wagi ciężkiej pomiędzy Nikołajem Wałujewem (50-1, 34 KO) a Evanderem Holyfieldem (42-10-2, 27 KO).

Wałujew i Holyfield skrzyżowali rękawice 20 grudnia w Zurychu. Po 12 rundach mało emocjonującego pojedynku, w którym w ocenie większości kibiców i przedstawicieli mediów stroną przeważającą był 46-letni Holyfield, sędziowie wypunktowali wygraną Wałujewa (115-114, 116-112, 114-114). Werdykt sędziowski został ostatnio oficjalnie oprotestowany przez obóz Amerykanina.   

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Luton
Data: 29-12-2008 03:42:30 
WBA stacza sie po równi pochyłej. Emeryt, który nie powinnien dostać w ogole szansy walki o pas, leje wg wielu obserwatorów mistrza i do tego zostaje przekrecony przez sędziów. Co jeszcze sie wydarzy? Holy nie walczył od ponad roku, nie było go w rankingach. Ot nagle wskoczył z dupy do pierwszej 15 WBA i zawalczył o pasek. Heh. Superchampiony, emeryci, mutanty - to jest kategoria ciężka wg WBA.
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 29-12-2008 05:36:46 
Dla mnie to skandaliczne,że jedna z 4 najważniejszych federacji bokserskich do tej pory nie obejrzała walki o mistrzostwo królewskiej kategorii wagowej!
Skandal jest o tyle większy,że prawdziwym mistrzem WBA jest Chagajew,bo on przecież wygrał z Valujewem i nikt mu tego paska nie zabrał a jedynie dali mu urlop!
Hollyfield??Jak na te 47 lat to naprawde świetnie się zaprezentowa-weźcie poprawkę,że wielu z jego pokroju emerytów już dawno pokończyło kariery!
Tyson przegrywał z jakimiś klockami McBridami,Bowe męczy się z jakimiś nygusami,Gołota przegrywa wszystkie walki w 1 rundzie!
Zaśłużył ten Holly na pas mistrza świata jak najbardziej,bo on jako jedyny jak narazie(no może jeszcze Larrym Donaldem,ale to było dawno temu)pokazaał Valujewowi,że jest cienias i obnażył jego wszystkie braki w wyszkoleniu technicznym jak i taktycznym!

Co do Valujewa to jest to bokser prymitywny,zresztą wygląd mówi sam za siebie!Przez całą kariere zawodową i podobno boksował też coś jako amator nauczył się tylko zadawać poprawnie lewy prosty!
Szkoda,że Gołota nie wygrał z tym Austinem bo wtedy wszystko byłoby możliwe!

Stan wagi ciężkiej to jakaś paranoja,czyli nic nowego się nie dzieje!
Kliczki wybijają boks z głowy czarnym,a nowych dobrych bokserów można policzyć na palcach jednej ręki!
W takim wypadku jak mamy to nawet taka łajza jak Molo walczy sobie eliminator...
Gomez czeka na walke z Kliczko jakies 10 lat!
T.T wygrał z 5 eliminatorów i dostał szanse dopiero szanse!
42 letni Skelton zdobywa EBU!
Do niedawna tępy technicznie Peter był mistrzem świata,gość który lubował się w biciu przeciwników w tył głowy nasadkami!

Jak się zastanowić to jakby nie było Kliczków to najlepszym bokserem jest chyba Ruiz dobry znajomy Andrzeja z sekcji zapasniczej!1
 Autor komentarza: otke
Data: 29-12-2008 09:36:48 
Holy powinien dostać ten pas zaraz po walce, przejść tym samym do histori sportu, a potem albo zakończyć kariere albo stoczyć 1 obronę z Chagayewem. Brawa dla Ewandera.
 Autor komentarza: otke
Data: 29-12-2008 09:39:31 
PS.Mutant mutantem ale Kliczkowie jakoś nie palili się do walki z wielkim i super odpornym na ciosy Nikosiem, a np wielu czołowych bokserów jak Bergon czy Liakowich byli z nim bezradni. Ewander poprostu wykorzystał w tej walce maksymalnie swoje atuty, czyli doświadczenie i technikę.
 Autor komentarza: NIGHTRIDER
Data: 29-12-2008 10:01:20 
słabiutką masz pamięć otke. vitalij dawno temu chcial walczyc z wałujewem. na bokser.org o tym czytałem.
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 29-12-2008 10:52:07 
Z jednej strony jeżeli Wba karze walczyć rewanż to tego ie zdzierżę bo to będzie taka sama nudna walka bez możliwości nokautu ze strony Holyfielda.Nie chcę tej walki bo ona nie ma sensu.Z drugiej zaś strony sprawiedliwość powinna być a moim zdaniem na punkty wygrał Holy więc wypadało by dać mu rewanż.
 Autor komentarza: Lesiu
Data: 29-12-2008 11:11:18 
Mnie bardziej dziwi to ze wszyscy sa oburzeni jak 46letni Holyfield mogl dostac walke o mistrzostwo świata wciaz liczacej sie federacji a nikt tak bardzo sie nie wkurzal jak Rahman stoczyl walke z Vladem. Evender blisko 50siatki wypunktowalby Hasima 120-108 jesli nie skonczylby go przed czasem. Mysle ze Petera w formie z walki z Vitkiem tez latwo by pokonal wiec prawde mowiac Holyfield wciaz jest jednym z kilku najlepszych ciezkich. Oczywiscie to tylko moje zdanie ale w sumie to przemawiaja za tym fakty (bo co to za wstyd przegrana z Toneyem czy szybkim Ibragimovem) a wpadki sie zdarzaja kazdemu.
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-12-2008 11:41:24 
Lesiu- Holyfield to mój ulubiony cieżki ale nie rób sobie jaj.Przegrana z Toneyem była pare lat temu a wtedy Evander miał tyle lat co Gołota teraz.Jeżeli chodzi o walke z Ibragimovem to Amerykanin dał tam koncert bezradnosci.To nie wiek na brykanie po ringu a walka z ,,parodią,,boksera Valuevem to wyjatek.Zabardzo cie ponosi,pisząc takie rzeczy jak:

,,Evender blisko 50siatki wypunktowalby Hasima 120-108 jesli nie skonczylby go przed czasem.,,

,,Mysle ze Petera w formie z walki z Vitkiem tez latwo by pokonal wiec prawde mowiac Holyfield wciaz jest jednym z kilku najlepszych ciezkich.,,

osmieszasz sie troszke,Holyfield dostał tą walke ze wzgledu na promocje grupy Sauerland w krajach Niemiecko-Jezycznych,które uwielbiają ,,kicz,, i wpuscili by na ring nawe Aliego.Niestesty taka jest prawda.Evander coprawda pokonał dobrego Quendo przed Ibragimovem ale to był tylko pojedynczy ,,zryw,, byłego absolutnego championa i żyjacej Legendy i osobiscie mojego Idola z cięzkiej.Ja nie chce wiecej ogladac walk Holyfielda bo znam jego postac bardzo dobrze a ostatnia walka to nie była walka tylko jakis ,,cyrk,,.,,Real Deal,, jest juz słaby i wyboksowany pa paru wojnach a do tego 47 na karku...wybacz:)Facet nie stoczył od przeszło 6 lat dobrej walki a moze byc tylko gorzej w tym momencie.
 Autor komentarza: otke
Data: 29-12-2008 12:52:36 
Dany, twoje komentarze to prodia merytorycznych ocen.
Holy zawsze był znany z tego, że ma nierówną formę, różnie pasuja mu przeciwnicy itp., taka była jego uroda. Dany, taki z ciebie fan(jak z kociej dupy trąbka) Holego a nie wiesz o tym?
Teraz pokazał kawał dobrego, inteligentnego boksu, defacto jest w tej chwili czołowym ciężkim. Co by nie mówić bardziej zasługuje na walki o mistrzostwo niż np Rahman, Gołota, Austin czy Maskayew. O skeltonach, mcclineach czy innych williamsach nie wspominając.
nightrider, Kliczkowie to sobie mogą opowiadać różne rzeczy, mieli dużo czasu a do walki z Walujewem nie doprowadzili. Nie jedz za szybko w nocy bo jeszcze się rozbijesz i nie będę mógł więcej czytać twoich fachowych komentarzy.
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-12-2008 13:30:07 
,,Holy zawsze był znany z tego, że ma nierówną formę,,-owszem,to był jego mankament nie da sie ukryc ale wtedy nie miał 47 lat.

,,Teraz pokazał kawał dobrego, inteligentnego boksu, defacto jest w tej chwili czołowym ciężkim,,- ja bym tego starcia boksem nie nazywał.z tym czołowym cięzki to przesadziłeś.

,,Co by nie mówić bardziej zasługuje na walki o mistrzostwo niż np Rahman, Gołota, Austin czy Maskayew. O skeltonach, mcclineach czy innych williamsach nie wspominając.,,- taaaaaaaaaaa:)

,,Kliczkowie to sobie mogą opowiadać różne rzeczy, mieli dużo czasu a do walki z Walujewem nie doprowadzili.,,- Kliczkowie bija sie tylko z najlepszymi na swiecie a nie jakimis Vałkoniami;)Przynajmniej Władek.

otke- twój nick to dowód na twoje zamiłownaie do ,,Niemieckiej bokserskiej nędzy,, jaką był z pewoscią Ottke:)Gale typu jak ta w Zurichu to najwidoczniej twój poziom i klimat,serdecznie pozdrawiam i obiecuje ,ze wieczorem będe ostrozny:)
 Autor komentarza: dugen
Data: 29-12-2008 13:52:40 
Przychylam się ku Dannemu
Prawda jest taka, że emeryci którzy z racji wieku przedstawiają kiepski poziom zabierają szanse młodym bokserom
uwielbiam Holego Gołote Bowe ale niech już nie walczą bo ich czas na ringu się skończył. Z każdym młodym wilkiem który reprezentuje jakiś poziom by przegrali przez ciężkie KO Poza tym całe te mistrzowskie gale w europie powinni tego zabronić!
W boksie im ciężej tym gorzej :(
 Autor komentarza: otke
Data: 29-12-2008 13:55:39 
"Kliczkowie bija sie tylko z najlepszymi na swiecie a nie jakimis Vałkoniami;)Przynajmniej Władek."
No tak, Danny, ostatnia walka Kliczki z Rahmanem to pewnie klasyk boksu. Dla kogoś takiego jak ty...
Co z tego że Holy teraz ma 47 lat? Kiedyś też miał problemy ze starymi Holmesem czy Foremanem, z Cooperem, Morerem(raz dostał). Tylko mi tu nie wypisuj jaki to wspaniały był wtedy Morer, o mało nie przegrał z Bothą, Shulzem, Coperem a dostał od min Foremana. Tylko wtdy pewnie byłeś niemowlakiem fanie dawnych pojedynków najlepszych. Twoja ksywka świadczy o twojej fascynacji Brytyjskim (nijakim) Boksem, pewnie szczególnie fascyuje cie Wiliams, dlatego wydaje ci się że podobny(jeżeli chodzi o zawartość tłuszczu i mijający termin użycia) Rahman jest możliwie najlepszym pretendentem. To nic że dostał min. od Holego.
PS.Dany czyli to ty jesteś nightrider?
 Autor komentarza: otke
Data: 29-12-2008 13:56:53 
Danny, no to masz pomocnika, pewnie, niech wogóle zabronią boksu w europie.
 Autor komentarza: dugen
Data: 29-12-2008 13:58:51 
Wkurwia mnie tez ze to promotorzy decydują kto będzie walczył o mistrza świata. I taki wałkoń jest mistrzem świata jak dostaje samych wypalonych bokserów i jeszcze sędziowie są przychylni mu. W każdej wadze jeden mistrz a nie każdy dzierży jakiś pasek i się nazywa mistrzem. Sosnowski też niby jest mistrzem świata WBF hahahh dajmy spokój a saleta był IBA
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 29-12-2008 14:01:41 
A ja mam takie pytanko. Jeśli federacja po obejrzeniu walki stwierdzi, że rzeczywiście wynik powinien pójść tylko i wyłącznie w stronę Holyego to co może zrobić ??

Dać mu tak po prostu pas czy dać mu walkę rewanżową ??
 Autor komentarza: dugen
Data: 29-12-2008 14:03:15 
Nie dadzą racji Holemu bo by się skompromitowali Opadną emocje i wszystko ucichnie :)
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 29-12-2008 14:04:44 
Też mi się wydaje, że nie przyznają się do wałka, ale moje pytanie dotyczyło innej możliwości. Co wtedy ?
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-12-2008 14:24:35 
otke- co mnie obczodzi Moorer ,Foreman itp:) masz problem ze mną najwyrazniej.Piszesz nie na temat.Chodzi mi o to ,ze Holyfield nie jest w stanie juz boksowac i tyle.Bardzo go cenie i to wszytko.

,,Twoja ksywka świadczy o twojej fascynacji Brytyjskim (nijakim) Boksem,,-owszem sczególnie tym ,,nijakim,, boksem w wykoaniu Lewisa:)

,,ostatnia walka Kliczki z Rahmanem to pewnie klasyk boksu,,- chyba twoim zdaniem:) jak dla mnie LIPA,Władek tylu juz pobił,ze mógł sobie pozwolic na ,,spasionego,,Rahmana.Władek akurat nic nie musi udowodniac:)

,,Tylko wtdy pewnie byłeś niemowlakiem fanie dawnych pojedynków najlepszych. ,,- nie błaznuj facet! Lubie stare walki i tyle.Wogóle to o czym my piszemy o starszym Panu,który mysli,ze zbawi HW:)bez jaj!Masz jakis problem najwyrazniej bo piszesz bzdury,oczywiscie Holly powinien byc championem po walce w Zurychu,zostały co najwyzej resztki z jego umiejetnosci a Valuev to żaden wymiernik formy:)
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-12-2008 14:30:49 
otke- pasmietaj,ze piszemu o terazniejszosci a nie uciekasz do walk z Moorerem i Foremanem,najwyrazniej niemasz czym argumentowac,w takim razie to nie forum dla ciebie.Interseuje nas pojedynek Holyfield-Valuev i tylko to!Posumowujac wszystko, to facet w wieku 47 lat z wada serca i kłopotami zdrowotnymi i ,,cofnietym licznikiem,, ze dwa razy:)+ bez zadnej dobrej walki od paru lat,zasługuje jak mało kto na walke o tytuł! ..no tak,życze wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 29-12-2008 15:03:23 
Holy uciął wszelkie spekulacje świadczące o tym, że w jego wieku czas przejść na zasłużoną emeryturę. Kondycja super, amerykańska wersja TzG z udziałem Holyfielda z jego partnerką Edytką Śliwińską również zrobiła swoje. Niemniej werdykt jest werdyktem i głupio byłoby, gdyby komisja go zmieniła, bądź nakazała rewanż. W drugiej walce Wałujew byłby wg mnie lepiej przygotowany, przynajmniej szybkościowo. Chyba lepiej, jeżeli Holyfield zakończy karierę jako formalny bohater swojego ostatniego pojedynku i dorobku w całej karierze. Takie jest moje skromne zdanie.
 Autor komentarza: Olaf
Data: 29-12-2008 15:21:31 
WBA is dead. Walki w tej federacji należy oglądać z przymróżeniem oka. A jak się niemcy chcą podniecać to ich sprawa. Taki naród.
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-12-2008 15:24:12 
,,Kondycja super, amerykańska wersja TzG z udziałem Holyfielda z jego partnerką Edytką Śliwińską również zrobiła swoje.,,- nie..jak my tu w takich kategoriach myslimy to ładnie:)Krzysiek Włodarczyk zunifikuje wszytkie pasy w cruiser dzieki Polskiej edycji:)
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-12-2008 15:28:23 
Thouvionne -oczywiscie żartuje, napewno jakis tam wpływ ,,potancówki,,miały ale mysle ,ze wiekszy wpływ miało słynne ,,Laboratorium Evandera,,:) wiesz o czym mówie;)
 Autor komentarza: otke
Data: 29-12-2008 15:54:21 
Danny, Danny dzieciaku, sam wspominałeś że Holy ma teraz ok 47 lat i dlatego jest w gorszej formie, napisałem że zawsze miał te wachania i problemy z formą.
PS. Lewis to prawdziwy Brytyjczyk...masz odemnie pas w kategori LOL roku na tym forum.
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-12-2008 16:11:15 
,,Lewis to prawdziwy Brytyjczyk.,,- nie obchodzi mnie to ,ze jest z z Jamajki paszport ma z UK i tyle:)
 Autor komentarza: otke
Data: 29-12-2008 16:18:40 
a na Olimiadzie był Kanadyjczykiem. Może i masz racje, Lewis jest ogólnoświatowy.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 29-12-2008 16:31:10 
Lewis oczywiście ten który pokonał Gołotę(Lennox), a nie ten którego Gołota pokonał (Terrence) to kosmopolita , a co się tyczy fedracji WBA to bardzo dobrze, iż wykazuję taką wspaniałomyslnością i zdecydowali, że zobaczą ten kontrowersyjny pojedynek z retransmisji, ja wam też coś powiem, chyba zrobię sobie to samo i jeszcze raz skuszę się na tą obfitującą w dramatyczne momenty i niezwykłe zwroty w akcji walkę, może wtedy zauważę coś czego wcześniej nie był mi dane, może nawet Walujew położył Holyfield na deskach i to zadecydowało, jak zobaczę to napiszę do WBA, wymienimy się wnioskami, może coś z tego wyniknie.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 29-12-2008 16:57:26 
Danny ma rację odnośnie Holyfielda i całej tej otoczki. Evanderowi walka o tytuł światowy tak się należała jak Najmanowi o mistrzostwo Polski.
Holemu należy się szacunek za formę w tym wieku ale gdyby miał walczyć z prawdziwym mistrzem, to całe to laboratorium nic by mu nie pomogło. To nie on był taki dobry tylko Walujew niewiarygodnie słaby.
 Autor komentarza: kastor44
Data: 29-12-2008 17:15:21 
Stonka nie żartuj sobie z Nikosia.To najlepszy cieżki ostatnich 25 lat.Tak na nogach pracował tylko Ali w prime. PS.Nikosia stary był podobno naprawdę niedżwiedziem ale nikomu o tym nie mów.To ściśle tajny sekret sowietów.
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 29-12-2008 20:41:35 
Jak dla mnie porównywanie formy faceta co ma 47 lat do tego co prezentował jako 30 latek to jakieś nieporozumienie!

Co do Valujewa to jest prymitywem,ale nie on jedyny jest kukiełka w rękach Niemieckich promotorów!

Dimitrenki,Samil Samy,Virisy i inne Chagajewy to nic więcej i z przymróżeniem oka patrze na te ich cyrkowe numery!

Boks zawodowy w Europie jest chory!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-12-2008 21:28:18 
Niech se WBA obejrzy tą walkę a zobaczy błyskotliwe zwycięstwo Walujewa. i się skończą sztuczne "skandale"
 Autor komentarza: zbysiu
Data: 30-12-2008 16:25:44 
HOLI EMERYT LEPIEJ WLACZY W SWOICH WALKACH NIZ GOLOTA ZRESZTA NIE MA CO ROWNAC LEGENDY DO PRZECIETNIAKA JAKIM JEST GOLOTA
 Autor komentarza: otke
Data: 30-12-2008 21:35:55 
Gołota przeciętniakiem nie jest, ale tez nie jest jakimś wybitnym bokserem. To ktoś na poziomie Rahmana, Mawrowica(moim zdaniem Chorwat był lepszym zawodnikiem), Liakowicha czy Bothy. Wielu takich zawodników przewineło się przez top 10 rankingów, niektórzy napsuli troche krwi mistrzom, lub nawet na chwilę sami mieli jakies tytuły, ale generalnie na dłużej nie zagościli na tronie hw. Od lat 90 do teraz było tylko kilku naprawdę wielkich, np: Lewis, Bowe, Kliczkowie, Holy czy Tyson. Reszta to tacy właśnie lepsi lub gorsi pretendenci.
A jak ktoś tak koniecznie uważa że Gołota się tez do najlepszych zalicza to niech wyobrazi sobie jego walki z zawodnikami typu Radock, Hide, Briggs, Sanders itp. Byłoby Andrzejowi ciężko.
 Autor komentarza: misiek1989
Data: 30-12-2008 22:50:49 
stonka to jest jakas prowokacjia? czy jaja z ludzi sobie robisz?
 Autor komentarza: siwy5677
Data: 31-12-2008 10:29:25 
Gołota Moze nie jest wybitnym ale na pewno byl bardzo dobrym bokserem, w swoim primie byl wg mnie jednym z najlepszych chociaz wtedy nie mozna bylo narzekac na brak dobrych zawodnikow. Wtedy Zgubiła go kasa, zamiast serca do walki miał dolary. Kiedy ambicje i serce były ważniejsze od pieniedzy to okazało się ze jest troszke za pózno. Mowisz o Radocku Hidzie, Briggsie itd ale czy Oni nawet w tej formie Andrzeja (bez jednej ręki) mieli by na pewno duze problemy
 Autor komentarza: otke
Data: 31-12-2008 15:20:44 
Ja mówie o Gołocie w Prime i o np Briggsie i Herbim w ich prime, nie wiem czy Gołota by przetrwał pierwsze rundy...po walce z topornym Brewsterem śmiem w to lekko wątpić. A co do Andrzeja bez formy i ręki, hehe, to napewno nie miałby szans.
 Autor komentarza: stasiu
Data: 01-01-2009 12:01:48 
WSTYD I HANBA TEN WERDYKT
 Autor komentarza: stasiu
Data: 01-01-2009 12:02:54 
TRAGEDIA CI SEDZIOWIE POWINNI SIE LECZYC NA NOGI BO NA GLOWE JUZ ZA POZNO HEHEHE
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.