CZAGAJEW: 'ZWYCIĘŻYŁ HOLYFIELD'

Nie milkną echa sobotniej wygranej Nikołaja Walujewa nad Evanderem Holyfieldem. Do znakomitej większości fachowców uważających, że Rosjanin nie zasłużył na zwycięstwo punktowe dołączył jeden z najbardziej zainteresowanych wynikiem tej potyczki  Rusłan Czagajew.

Mistrz WBA, który nie krył przed walką, że życzyłby sobie zwycięstwa Wałujewa stwierdził po pojedynku: "Dla mnie jasnym jest, że Holyfield był lepszy i to on powinien wygrać walkę. Sam w jedenastej rundzie byłem 100% pewien, iż Holyfield prowadzi. W dwunastej rundzie Wałujew spacerował w ringu i  w ogóle boksersko nie robił nic."

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 22-12-2008 22:09:22 
nom pieniądze wygrały nad sportem!
 Autor komentarza: Danny
Data: 22-12-2008 23:14:53 
..temat rzeka
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 23-12-2008 01:14:44 
Zdaża się
Holyfield zasłużył na porażke
W ten sam sposób wygrał z Foremanem
Niestety, takie jest życie
 Autor komentarza: josh
Data: 23-12-2008 15:08:29 
przynajmniej chagaev ma odwage powiedziec prawde , plus dla niego
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 23-12-2008 15:34:31 
Chyba największe brawa należą się Edytce Śliwińskiej. Taniec Warriora w ringu wokół Nikołaja jak księżyca wokół Ziemi to w dużej mierze i jej zasługa utrwalona podczas treningów i występów pary Holyfield & Śliwińska w amerykańskim wydaniu TzG. Wszystkim życzę zdrowyh i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
 Autor komentarza: Piachotropina
Data: 23-12-2008 22:58:11 
a ja wam powiem,że ta walka przypominała mi prehistoryczne polowanie na zwierzyne...Hollyfield pokazał Valujewowi co to znaczy myślenie w ringu i taktyka walki a Valujew zgłupiał niczym mamut wpadający w wilcze doły!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.