RING TELEGRAM - 21.12.2008

W cieniu walki Holyfield vs Valuev odbyło się kilka innych ciekawych pojedynków. Teraz o nich.

Były mistrz Europy w wadze junior-piórkowej Kiko Martinez (20-1, 15 KO) po utracie tytułu wygrał już trzeci raz z rzędu. Tym razem ten 22-latek z Hiszpanii pokonał po sześciu rundach (60-55) Gheorge Ghiompirica (8-43, 1 KO).        

Niepokonany bokser kategorii junior-półśredniej Mike Alvarado (24-0, 17 KO) zastopował w czwartym starciu Miguela Angela Huerta (27-10-1, 18 KO).

Występujący w wadze cruiser bracia Seferi zgodnie wygrali swoje walki. Bardziej doświadczony Nuri (23-6, 16 KO) niespodziewanie męczył się z Vladimirem Idranyi (4-10, 1 KO). Punktacja po sześciu rundach 58-57 i dwukrotnie 58-56. Młodszy Sefer (6-0, 5 KO) pokonał przez TKO w drugim starciu Romana Klucara (1-11-1, 1 KO).

Były champion kategorii piórkowej, obecnie występujący w super-piórkowej Guty Espadas Jr (44-7, 28 KO) w 2004 roku dostał ciężki nokaut z rąk Rocky Juareza. Po nim zrobił sobie blisko trzyletnią przerwę, po której powrócił i odniósł już szóste z rzędu zwycięstwo. W połowie ostatniego, dziesiątego starcia, po zderzeniu głowami Espadasowi pękł lewy łuk brwiowy i musiano przerwać jego pojedynek z Fredy Blandonem (9-15-1, 5 KO). Pomimo iż do końca zostało niewiele ponad minutę, ringowy zarządził podliczenie kart sędziowskich. Na nich bezapelacyjnie prowadził Espadas 100-91 i dwukrotnie 100-90.

Niezłą wpadkę zaliczył wysoko notowany (WBC 6, WBA 11, IBF 6) w wadze lekkiej Randy Suico (28-4-1, 24 KO). Bokser z Filipin wybrał się do Japonii i tam uległ stosunkiem głosów dwa do jednego (115-113, 113-114, 110-117) reprezentatowi gospodarzy, Ichitaro Ishii (21-2-1, 16 KO).

Lucas Martin Matthysse (23-0, 21 KO) po raz pierwszy w karierze przeboksował do ostatniego gongu. 26-letni Argentyńczyk (na zdjęciu) pokonał po jednogłośnym werdykcie swojego rodaka Carlosa Jereza (27-11-3, 14 KO). Sędziowie punktowali 100-91, 100-94 i 99-92 na korzyść Lucasa (WBO 8).