HAYE BĘDZIE SPAROWAŁ Z LENNOXEM
Lennox Lewis jest ostatnim pięściarzem, który pokonał Witalija Kliczkę. Walka zakończyła się w kontrowersyjnych okolicznościach, kiedy to lekarz przerwał ją ze względu na niebezpieczne rozcięcia skóry w okolicach lewego oka Ukraińca. Potem wiele osób domagało się rewanżu między tymi zawodnikami, do którego nigdy jednak nie doszło i prawdopodobnie już nie dojdzie. Lewis wróci jednak do ringu i będzie jednym ze sparingpartnerów Davida Haye, który już w czerwcu stawi czoła starszemu z braci Kliczko.
- Lennox sam wyszedł z propozycją sparingów zaraz po tym jak dowiedział się o naszym porozumieniu z Kliczko - powiedział Adam Both, menadżer "Hayemakera".
- Lewis był w Niemczech w roli komentatora podczas walki Władymira z Rahmanem w ostatnią sobotę. Wygląda na to, że naprawdę przejął się pojedynkiem Davida z Witalijem i jest gotów poświęcić mu dużo czasu na pomoc w przygotowaniach - podkreślił Both.
Anglik ma wszystko, nawet mity o tej rzekomej szklanej szczęce nie są wstanie powstrzymać go przed znokautwaniem Vitka. Kliczko jest wolny, łatwy do trafienia i rozpracować go można w kilka rund(zrobił to Lewis)
"Nie wiem po co chce starca Lewisa wykończyć. Teraz Lewis nadaje się tylko do łowienia ryb. "
Weż chłopie kolbe kukurydzy i pogryż sobie dla zabicia czasu bo chyba masz go w nadmiarze pisząc takie bzdury!
Ja bym ten sensacyjnie brzmiący news włożył między bajki. Widziałem ostatnią fotkę LL, facet nie nadaje się do wyjścia na ring nawet w charakterze sparinngpartnera. Co najwyzej może z Davidem potarczować. Kolejny news dla laików