BRADLEY ZAPOWIADA UNIFIKACJĘ
Timothy Bradley (23-0, 11 KO), mistrz świata WBC wagi super lekkiej chce, aby jego kolejną walką była unifikacja tytułów ze zwycięzcą sobotniego pojedynku pomiędzy Kendallem Holtem (24-2, 13 KO) i Demetriusem Hopkinsem (28-0, 11 KO). Stawką tej potyczki będzie pas WBO, którego broni Holt, zdecydowany faworyt przed sobotnią konfrontacją. Bradley jest już w Atlantic City, gdzie odbędzie się walka, by po jej zakończeniu rzucić oficjalne wyzwanie czempionowi WBO.
Chcę walczyć, dużo walczyć. Szanuję Holta i Hopkinsa, dlatego chcę im się dobrze przyjrzeć. Wspaniale byłoby gdyby zunifikowany zwycięzca naszego pojedynku mógł się potem zmierzyć z Mannym Pacquiao - powiedział Bradley, który ma nadzieję, że do walki o tytuły WBC i WBO dojdzie już w pierwszym kwartale przyszłego roku.
-Ja chce walczyć z Meywetherem
-Ja chce walczyć z Oscarem
-Ja chce walczyc z Pacmanem
Ale to boks zawodowy,a na dzień dzisiejszy Bradley ikoną boksu nie jest i o wyżej wspomnianych rywalach może sobie pomarzyć!Choć bokser to nieprzeciętny!