OQUENDO ZASTĄPI THOMPSONA !!!
Łukasz Furman, Informacja własna
2008-12-06
Nie Tony Thompson, a Fres Oquendo (29-4, 18 KO) będzie najbliższym rywalem Jamesa Toney'a (70-6-3, 43 KO) w zaplanowanej na następną sobotę walce. "Tygrys" odniósł kontuzję, która uniemożliwia mu występ.
Na wieść o kontuzji Thompsona, matchmaker Tom Brown natychmiast zaczął poszukiwania jego następcy. Propozycja była zaskakująca, ale Oquendo nie zastanawiał się ani przez moment.
"Ciężko trenowałem do swojej walki, którą odwołano, dlatego jestem w dobrej formie. To jest właśnie wyzwanie, na jakie czekałem od dawna. Nie zastanawiałem się nawet sekundę bo wiem, że zwycięstwo nad Toney'em przywróci moje szanse na zdobycie mistrzostwa świata wagi ciężkiej" - powiedział Fres.
Co do walki Toneya to chętnie zobaczę jeszcze raz pyskacza w ringu,szkoda że nie Thompson bo Oquendo jest zupełnie nijaki. Ale jak Toney będzie w forme jak z w niedokończonym pojedynku z Rahmanem to może być fajna walka.
Mam nadzieje,że Toney wygra i zobaczymy go w jakiejś ciekawej walce.