Pomimo dwóch zmian na ostatniej prostej to nadal prawdopodobnie najlepsza gala w historii boksu. Jak i gdzie ją obejrzeć, ile trzeba zapłacić i kto się pobije? W jakich godzinach? Oto garść najważniejszych informacji!

Zaczynamy! Już jutro świetna gala w Rijadzie, dla wielu najlepsza w historii boksu. Na rozgrzewkę zapraszamy Was na relację na żywo z ceremonii ważenia!

Kwadrans miały trwać negocjacje pomiędzy przedstawicielami Saudyjczyków a Martinem Bakole (21-1, 16 KO). Potem 11-godzinny lot, dwie przesiadki, a już jutro w ringu czekać na niego będzie znakomity Joseph Parker (35-3, 23 KO).

Co się zmieniło od października? Wtedy nieznacznie lepszy okazał się Artur Beterbijew (21-0, 20 KO), ale Tony Bellew spodziewa się, że tym razem w górę powędruje ręka Dmitrija Biwoła (23-1, 12 KO).

Skoro zmiana rywala, to i zmiana stawki. O wszystkim poinformował Gustavo Olivieri, prezydent World Boxing Organization.

Mauricio Sulaiman - prezydent federacji WBC, przy współpracy z Riyadh Season, przedstawił projekt Boxing Grand Prix. Liga bokserska ma ruszyć już w kwietniu.

- To wszystko po prostu jest niesamowite - mówi Eddie Hearn, któremu wydawało się, że w boksie widział już wszystko, ale Saudyjczycy działają inaczej, po prostu lepiej niż inni.

Ci to mają rozmach... Dubois się rozchorował i wypada z gali, która już za dwa dni? Żaden problem. Zastępstwo godne, niektórzy powiedzą nawet, że lepsze.

Francis Ngannou zamierza wkrótce wrócić na ring bokserski. Niedawno rzucał rękawicę w stronę Deontaya Wildera (43-4-1, 42 KO), teraz wymienia kilku innych potencjalnych rywali.

Komisja lekarska bada Daniela Dubois (22-2, 21 KO), a Saudyjczycy już szukają jego potencjalnego zastępcę, tak by długie przygotowania Josepha Parkera (35-3, 23 KO) nie poszły na marne. A gala już w sobotę w Rijadzie!

Wiele tygodni ciężkiej pracy i wszystko na nic? Walka o mistrzostwo świata wagi ciężkiej zagrożona!

- Ten, który jest skazywany na porażkę, znów zszokuje świat - zapowiada Agit Kabayel (25-0, 17 KO), obowiązkowy pretendent do pasa WBC, który w sobotni wieczór spotka się z Zhangiel Zhilei (27-2-1, 22 KO) w starciu o pas WBC wagi ciężkiej w wersji tymczasowej.

Anthony Joshua (28-4, 25 KO) z pierwszego rzędu obejrzy sobotnie starcie Daniela Dubois (22-2, 21 KO) z Josephem Parkerem (35-3, 23 KO). Z jednym i drugim już walczył, ale niewykluczone, że wkrótce z jednym z nich wyjdzie do rewanżu.

Agit Kabayel (25-0, 17 KO) ma przeciągnąć walkę, dużo bić po dole i to ma mu dać w teorii zwycięstwo nad Zhangiem Zhilei (27-2-1, 22 KO). Ale łatwo doradzać, trudniej zrobić.

Cisza przed burzą, czyli potencjalnie najlepszą galą w historii. Ale to dopiero w sobotę. Póki co skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Ile kilogramów wniesie do ringu Joseph Parker (35-3, 23 KO)? - Może być najcięższy w karierze - przyznaje jego trener Andy Lee.

Saudyjczycy działają szybko i konkretnie. Kilkanaście godzin starczyło na znalezienie nowego rywala. Wspaniały Shakur Stevenson (22-0, 10 KO) zostaje na karcie kapitalnej gali w Rijadzie.

Jaka przyszłość czeka Jareda Andersona (18-1, 15 KO)? jedno jest pewne - pomiędzy nim a grupą Top Rank, która go promuje od początku kariery zawodowej, pojawiły się pewne niesnaski.

Fantastyczna gala w Rijadzie na ostatniej prostej uszczuplona o jedną walkę. Ale sprawa jest rozwojowa, szukany jest bowiem zastępca i nowy zawodnik.

Ponad rok po utracie pasa WBA kategorii cruiser między linami - od razu trudną walką - zamelduje się Arsen Goulamirian (27-1, 19 KO).

David Benavidez (30-0, 24 KO) czeka na lepszego z dwójki Dmitrij Biwoł (23-1, 12 KO) kontra Artur Beterbijew (21-0, 20 KO). Ich rewanż już w sobotę podczas gali w Rijadzie.

- Moim zdaniem to nasza walka powinna być walką wieczoru. Wydaje mi się, że obaj skradniemy show, a już na pewno ja je skradnę - mówi Daniel Dubois (22-2, 21 KO), panujący mistrz świata wagi ciężkiej, który w sobotę przystąpi do drugiej obrony pasa federacji IBF.

Pod koniec 2018 roku Jean Pascal (37-7-1, 21 KO) dostał lekcję boksu od Dmitrija Biwoła (23-1, 12 KO). Dawny champion wagi półciężkiej spodziewa się, że w sobotę Biwoł przegra rewanż z Arturem Beterbijewem (21-0, 20 KO).

Joseph Parker (35-3, 23 KO) w teorii zna swoich pięciu kolejnych rywali. Ale żeby wszystko doszło do skutku, w najbliższą sobotę musi zrzucić Daniela Dubois (22-2, 21 KO) z tronu IBF wagi ciężkiej.

- Będziecie się dobrze bawić. Na pewno mocno przetestuję jego szczękę - zapowiada Daniel Dubois (22-2, 21 KO), mistrz świata wagi ciężkiej, który w sobotę, w drugiej obronie pasa IBF, spotka się z Josephem Parkerem (35-3, 23 KO).

- Obaj możemy pozmieniać swój styl, wydaje mi się jednak, że rewanż będzie podobny do tego pierwszego pojedynku - mówi Dmitrij Biwoł (23-1, 12 KO) przed sobotnim starciem o wszystkie cztery pasy wagi półciężkiej z Arturem Beterbijewem (21-0, 20 KO).

Dillian Whyte (31-3, 21 KO) ma na głowie walkę z Joe Joyce'em (16-3, 15 KO), wciąż jednak liczy po cichu na rewanż z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO).

Ostatnim, który pokonał Saula Alvareza (62-2-2, 39 KO), był Dmitrij Biwoł. I wcale nie skreśla on szans Terence'a Crawforda (41-0, 31 KO). Crawford i Canelo mają skrzyżować rękawice we wrześniu.